Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odnośnie wkładów do biologa czy mogę dać takie wkłady?


zeos,ceramika oraz węgiel aktywny czy lepiej bez węgla???


i proszę odpiszcie mi na posta na temat piasku w poście poniżej.



Jakos jak startowałem z akwarium z innymi rybkami to juz po 24h wpuszczałem i zadna nie padla;) nie mogę znaleźć tego tematu gdzie było napisane o możliwych metodach startu zbiornika postaram się to znaleźć



o znalazłem


http://www.apisto.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=416:cykl

Opublikowano

Najwcześniej po 10ciu dniach, sprawdz wodę testami kropelkowymi jest szansa że będzie już można wpuscić pierwsze ryby ale ja dla pewności poczekałbym te 3 tygodnie( sama przyjemność zakładania akwa :) ). Węgiel niepotrzebny w ogóle, używaj go ewentualnie po leczeniu rybek ( patrz dodanie chemii do zbiornika i nie trzyma sie go w filtrze dłużej niz 2/3 tygodnie).Najprościej cały kubełek wypełń ceramiką.

Opublikowano

Myślałem,że będziesz przekładał z baniaka do baniaka dojrzały filtr i z 70L dojrzałej wody.Jeśli nie to zrób tak jak radzi kolega poniżej.Jeśli tobie podoba się najbielszy piasek to ok.

Opublikowano

Baniak chwile temu odpaliłem:mrgreen: biologa wypełniłem zeosem i ceramika bo ktoś tutaj radził by zeos tez dać:confused: oczywiście ceramika na samej gorze a od dołu zeos pojemniki przekładałem warstewka waty akwarystycznej,na dnie leży styropian grubości 3cm a na nim warstwa białego kwarcowego piasku o grubości 10cm chyba starczy? dwa kamienie napowietrzające z naturalnego kurcze jak to się nazywa ale chyba to piaskowiec:-) z kamyków to otoczak granitowy oraz wapien czerwony koralowiec morski chyba dobrze dobrałem? mechanik z gąbka szara małym wężykiem jest doprowadzone powietrze ale obok z prawej strony był otwór zasłonięty cypelkiem jak go wyjąłem to nim tez zaczęła woda lecieć nie wiem czy go nie zamknąć?woda teraz leci dwoma otworkami.


A i czy muszę w ciągu dnia mieć włączone światło?

Opublikowano

Ta wata w biologu chyba niepotrzebna, ja też na początku miałem dane, ale dość szybko się mocno zamuliła i filtr zaczął burczeć. Wyjąłem watę, dołożyłem prefiltr na wlocie i jest ok. Do biologa z często się nie zagląda, a przy podmianie, wyjęcie i umycie dwóch gąbek to żaden problem.

Opublikowano

To ty chyba masz jakiś epokowy filtr:-P mnie się nic nie zapycha dziwne bo robiłem teraz test i w ogóle azotanów i azotynów nie wykryło kurcze jednak te 10cm piachu to za dużo trochę grubo się wydaje:cool:

Opublikowano
To ty chyba masz jakiś epokowy filtr:-P mnie się nic nie zapycha dziwne bo robiłem teraz test i w ogóle azotanów i azotynów nie wykryło kurcze jednak te 10cm piachu to za dużo trochę grubo się wydaje:cool:


Uwielbiam czytać Twoje posty :-) Jesteś moim kandydatem na akwarystycznego ignoranta roku ;-)

A tak na poważnie, poczytaj posty o cyklu azotowym bo coś czuję, że niedługo w dziale Woda pojawi się założony przez Ciebie wątek w stylu "ryby się dziwnie zachowują".

Opublikowano

A co bawisz się w wróżkę?:shock: czytałem o cyklu azotowym nie boj żaby cycu:cool: a i mam pytanko odnośnie oświetlenia mam prócz świetlówek czy pyszczaki maja wymagania co do oświetlenia tzn chce zamontować na belce oświetleniowej z 5 pasków Led o dł.150cm wystarczy im to?

A co do mechanika to nie zakrywałem go niczym tylko dziwią mnie fotki ludzi na których widać jak cały mechanik jest obudowany

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.