Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Bardzo fajnie wyglądają, jak zamierzasz je montować w akwarium?

Dzięki ;)

Całe moduły można by wkleić na silikonie lub kleju do szyb bocznych i wzmocnień poprzecznych, jak wielu proponuje.

Ja jednak ich nie chcę na stałe wklejać. Pomyślałem że do środka modułu wkleję magnesy neodymowe (dla mniejszych pewnie jeden wystarczy dla większych dwa). Do szyby lub wzmocnień (będę je miał przesunięte po 15cm od poprzecznych szyb i chcę to wykorzystać) na silikonie przykleję cienką pomalowaną blaszkę. Dzięki temu będę je mógł przesuwać (na początku pewnie będę robił drobne korekty, każdy przez to przechodzi;), poza tym gdyby się któryś połamał to instalacja nowego będzie łatwiejsza.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wziąłem się za moduły i fragmenty tła do mojego baniaka.

Ponieważ niektóre wymyśliłem sobie całkiem spore, formy musiałem robić w terenie

Jakiś czas temu umówiłem się z właścicielem kamieniołomu, żeby mnie wpuścił i pozwolił zrobić formy.

Zrobiłem je oczywiście metodą Suricade (silikon +maka ziemniaczana)

Poszło 15 silikonów i ok. 10kg mąki (w mojej małej miejscowości wzbudziłem niemałe zainteresowanie jak kupowałem 12 kg mąki ziemniaczanej ;))


Oj nie było łatwo, nie dość że był upał to ściąganie tych dużych form to było wyzwanie (pomimo tego że kamienie smarowałem olejem). To co się uszkodziło naprawiałem potem silikonem.


Odlewy zrobiłem dodając do zaprawy czarny pigment.

Tak jak wcześniej wzmacniałem to bandażami.

Przy wyjmowaniu byłem załamany, wszystko się w rękach kruszyło.

Być może popełniłem błąd, bo w dniu zalewania był straszny upał i po zalaniu odlewów szybko przeniosłem je do chłodnej piwnicy i zbyt obficie polewałem wodą.

Wyniosłem je dopiero na drugi dzień i wtedy wyschły do końca.

Bałem się że jak za szybko będą wysychać to spękają, a tak być może przesadziłem w drugą stronę. Całe szczęście że były bandaże, bo chcę to wyprowadzić na prostą.

Z zrobionych 6, 2 są totalnie zniszczone.

Tyle pracy w to włożyłem, że nie poddam się:)

Wzmacniam je teraz ponownie od wewnętrznej strony nową warstwą CX5 + bandaże.

Oo widocznej strony będę je uzupełniał i częściowo rekonstruował.

Zrobiłem je czarne z myślą że pomaluję je na jasny kremowy metodą suchego pędzla, przez co spękania i wgłębienia byłyby czarne.

Ale im dłużej patrzę na nie to pomimo tego że wyglądają trochę jak ściana na grubie;), to coraz bardziej takie mi się podobają:)

Na gotowo będę je malował z obydwu stron lakierem jachtowym, bo boje się o trwałość tego po latach. Poza tym lakier powinien całość dodatkowo usztywnić.

Pochwalę się gotowym efektem, ale jeszcze dużo roboty przede mną.

post-14424-1469572950436_thumb.jpg

post-14424-14695729506005_thumb.jpg

post-14424-1469572950783_thumb.jpg

post-14424-14695729509949_thumb.jpg

post-14424-14695729511998_thumb.jpg

post-14424-14695729514535_thumb.jpg

post-14424-14695729516365_thumb.jpg

post-14424-14695729518993_thumb.jpg

post-14424-14695729520428_thumb.jpg

post-14424-14695729521662_thumb.jpg

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Czekam na efekt końcowy.

Tak na marginesie przy wysokich temperaturach masa z silikonu i mąki szybko traci plastyczność trzeba błyskawicznie nakładać na kamień.

Opublikowano

Moduły cd...

Za mną kolejnych kilka pracowitych dni ;), przedstawiam efekt moich działań.

Robiąc moduły, intensywnie myślałem nad wystrojem, ponieważ pierwotna koncepcja którą miałem w głowie ewoluowała. W sumie do baniaka mam zamiar włożyć 8 modułów. Odlewałem nowe.

Lewa ściana baniaka (patrząc od pokoju) to będzie tło (moduł nr 7). Z tego modułu chyba jestem najbardziej zadowolony. Być może dlatego że kosztował mnie najwięcej pracy. Wklejony jest na płycie z poliwęglanu komorowego. Jednolita powierzchnia będzie dolegała do szyby. W środku jest trochę pianki która usztywnia całość i trzyma tylną płytę. Góra i dół jest otwarta, boki szczelnie wykończone klejem, silikonem i zaprawą. Zastanawiam się czy zostawić otwarte (będzie tam woda), czy może dodać pianki i betonu w takich proporcjach żeby lekko tonęło i zrobić szczelne dookoła. Miałem kiedyś tło kupione w sklepie i fakt zbierał się za nim syf, ale w moim przypadku nawet wężykiem z dna dałoby się od czasu do czasu to wyciągnąć. Raczej nie powinno się tego tam dużo zbierać bo od dołu zasypane piaskiem, a od góry wystaje ponad lustro wody.

Jak myślicie? Doradźcie.

Prawa ściana baniaka. Tam będą 3 moduły. Kaseciak (nr 2), na wprost mały fragment tła (nr4), zrobiony w stylu tego powyższego oraz mały nawis skalny (nr 6).

Moduł nr 1 - tam będzie cyrkulator. Tak sobie wymyśliłem, bo nie mam go gdzie dać na szybach, a i przy okazji go schowam. Bedzie wisiał w lewej części. W górnej części modułu wkleiłem ceowniki aluminiowe które będą służyły do powieszenia tego również na profilu aluminiowym . Ustawienie cyrkulacji nie powinno być problemem. Całość będę mógł przesuwać i ustawiać dowolnie. Widzę jeszcze jeden plus, cyrkulator na szybie bardziej hałasuje; ) A i jeszcze jeden, jak ustawię moduł tak żeby od góry lekko wlewała się woda to będę miał taki skimmer ;)

W odległości ok 80cm od lewego boku będzie największy nawis skalny (nr 8 ) podwieszany podobnie jak ten do cyrkulatora.

Ten to mi nerwów naszarpał:(

Ciężko jest odlać taki wąski wysoki kamol, dlatego wyszedł plamiasty ;)

Moduły 3 i 5 będą leżały na dnie. Wymyśliłem sobie że w lewej części baniaka, będzie nieco wyższe dno, a w okolicy dużego nawisu będzie taki mini schodek skalny. Moduł 5 jest dłuższy niż głębokość akwarium więc będzie pod ukosem. W lewej części dna wkleję piankę 2cm, która połączy się z tym modułem. Będzie wg mnie bardziej atrakcyjnie a i spad w kierunku kaseciaka będzie.

Proszę o opinię czy dobrze kombinuję.


Teraz tylko nie spieprzyć sprawy z malowaniem ;). Na koniec, jak pisałem wszystko pociągnę kilka razy lakierem jachtowym.

post-14424-14695729750397_thumb.jpg

post-14424-14695729754024_thumb.jpg

post-14424-14695729757469_thumb.jpg

post-14424-14695729761152_thumb.jpg

post-14424-14695729764934_thumb.jpg

post-14424-14695729810519_thumb.jpg

post-14424-1469572981273_thumb.jpg

post-14424-14695729814909_thumb.jpg

Opublikowano
Moduły cd...

Za mną kolejnych kilka pracowitych dni ;), przedstawiam efekt moich działań.

Robiąc moduły, intensywnie myślałem nad wystrojem, ponieważ pierwotna koncepcja którą miałem w głowie ewoluowała. W sumie do baniaka mam zamiar włożyć 8 modułów. Odlewałem nowe.

Lewa ściana baniaka (patrząc od pokoju) to będzie tło (moduł nr 7). Z tego modułu chyba jestem najbardziej zadowolony. Być może dlatego że kosztował mnie najwięcej pracy. Wklejony jest na płycie z poliwęglanu komorowego. Jednolita powierzchnia będzie dolegała do szyby. W środku jest trochę pianki która usztywnia całość i trzyma tylną płytę. Góra i dół jest otwarta, boki szczelnie wykończone klejem, silikonem i zaprawą. Zastanawiam się czy zostawić otwarte (będzie tam woda), czy może dodać pianki i betonu w takich proporcjach żeby lekko tonęło i zrobić szczelne dookoła. Miałem kiedyś tło kupione w sklepie i fakt zbierał się za nim syf, ale w moim przypadku nawet wężykiem z dna dałoby się od czasu do czasu to wyciągnąć. Raczej nie powinno się tego tam dużo zbierać bo od dołu zasypane piaskiem, a od góry wystaje ponad lustro wody.

Jak myślicie? Doradźcie.

Prawa ściana baniaka. Tam będą 3 moduły. Kaseciak (nr 2), na wprost mały fragment tła (nr4), zrobiony w stylu tego powyższego oraz mały nawis skalny (nr 6).

Moduł nr 1 - tam będzie cyrkulator. Tak sobie wymyśliłem, bo nie mam go gdzie dać na szybach, a i przy okazji go schowam. Bedzie wisiał w lewej części. W górnej części modułu wkleiłem ceowniki aluminiowe które będą służyły do powieszenia tego również na profilu aluminiowym . Ustawienie cyrkulacji nie powinno być problemem. Całość będę mógł przesuwać i ustawiać dowolnie. Widzę jeszcze jeden plus, cyrkulator na szybie bardziej hałasuje; ) A i jeszcze jeden, jak ustawię moduł tak żeby od góry lekko wlewała się woda to będę miał taki skimmer ;)

W odległości ok 80cm od lewego boku będzie największy nawis skalny (nr 8 ) podwieszany podobnie jak ten do cyrkulatora.

Ten to mi nerwów naszarpał:(

Ciężko jest odlać taki wąski wysoki kamol, dlatego wyszedł plamiasty ;)

Moduły 3 i 5 będą leżały na dnie. Wymyśliłem sobie że w lewej części baniaka, będzie nieco wyższe dno, a w okolicy dużego nawisu będzie taki mini schodek skalny. Moduł 5 jest dłuższy niż głębokość akwarium więc będzie pod ukosem. W lewej części dna wkleję piankę 2cm, która połączy się z tym modułem. Będzie wg mnie bardziej atrakcyjnie a i spad w kierunku kaseciaka będzie.

Proszę o opinię czy dobrze kombinuję.


Teraz tylko nie spieprzyć sprawy z malowaniem ;). Na koniec, jak pisałem wszystko pociągnę kilka razy lakierem jachtowym.



Rzadko mi się zdarza to mówić ale jestem pod dużym wrażeniem. :) Na zdjęciach moduły wyglądają jak prawdziwe kamienie. I nie ma się do czego przyczepić :D Dodatkowo udało Ci się o niebo lepiej niż mi zamaskować regularny kształt komina.


Świetna robota.

Opublikowano

Wielkie dzięki.

Ja bym tam się przyczepił w wielu miejscach ;)

A co masz na myśli pisząc regularny kształt komina?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.