Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Byłem w casto i polecili mi atlas t5.Działanie identyczne ponoć jak cx5 tylko ze wiąże 15 min i po wyschnięciu jest szary a nie brązowy jak cx. Ktoś tego używa w akwariach?

Opublikowano

Ja używam Atlas T5, jest o tym kilka postów wcześniej od postu 133. Nie mam zastrzeżeń do materiału i zachowania w akwarium.

Co do gipsu , to chyba nikt na forum nie stosuje.

post-15314-14695721945467_thumb.jpg

Opublikowano

Z firmy Mapei jest też cement o takim samym składzie jak cx5. I jest tańszy o 20zł za worek 25kg. Kolor szary.

Opublikowano

No to tak.Cx5 dobry bo szybko wiąże ale jeszcze nigdy nie wkladalem do akwarium. CR65 jest do powłok cienkowarstwowy ch wiec odpada do zrobienia odlewu. Gips (sprawdziłem) nie ma szans rozpuszcza się i nie jest trwały. Atlas t 15 za długo wiąże (nie atlas t5 jak pisałem wcześniej ...pomylka).Na razie zostaje przy cx5. D

Opublikowano

Długo płukaj wodą jak zrobisz z cx5 i nie wkładaj do akwa dopóki nie przestanie chłonąć wody a najlepiej zalej wodą na 24h i zmień w tym czasie kilka razy wodę. Zobaczysz, że woda będzie mętna od białego nalotu. Lepiej nie mieć tego w akwa, bo ryby się bardzo będą obcierać, przynajmniej u mnie tak było. Jak zrobisz odlew to nie zostawiaj go całkowicie bez wody na dłużej, nawet jak wyda Ci się, że już twardy jak kamień. Ja w ten sposób załatwiłem sobie dwa moduły, jeden pękł na pół a drugi dosłownie rozsypał się po włożeniu do wody. Stały bez wody 2 dni.


1_IMG_1542.jpg[/img]

Moje na razie są tylko wrzucone do akwa, brak koncepcji na ułożenie :)

Opublikowano

cx1, cx5 i cx15 można bez płukania wkładać do akwarium. W jakims moim temacie są wyniki testów które robiłem. Dokładnie nie pamiętam danych ale ogólnie spory odlew w 10-15l kotniku po 2 dniach spowodował niewielką zmianę pH. Kolejne odlewy wkładałem już bezposrednio do 375l i 900l akwarium (po odczekaniu ~24h aby wszystko związało i wyschło na cacy). Nie odnotowałem żadnych zmian parametrów i żaden mieszkaniec akwa nie pożegnał się z życiem.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

U mnie woda podczas płukania robiła się mętna ... i to długo. Jak włożyłem 15kg cx za jednym zamachem to miałem w akwa pełno białej zawiesiny. Chociaż ... hm, może tez to wynikać z tego, że żelatyna z której robiłem formy potrafiła w jakiś sposób reagować z cementem, robiły się takie jaśniejsze plamy, które powoli znikały, więc może to syfiło wodę i drażniło ryby.

Opublikowano

A to ja się wtedy nie wypowiadam. Ja używałem silikonu formierskiego i CX5. Nie wkładałem też na raz nigdy więcej niż jednego odlewu na tydzień (tak na oko).

Opublikowano

"Moduły" juz się mocza w wodzie. Mam och coś 6 sztuk.Bardzo przyjemna robota a jeszcze lepszy efekt.Nie mam jednak pomysłu co z nimi dalej zrobić. Czy naklejac jeden przy drugim czy z odstepami. Ze 2 olbrzymi zrobię żeby postawić na dno.I czy oklejac boczne ściany? Czy musze malować? Kolor jaki powstał po wyschnięciu bardzo mi się podoba i jest taki naturalny. efekt:

1_20150403_115358.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.