Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie wczoraj uzupełniłem brakujący piasek i zalałem akwarium wodą i akwa będzie powoli dojrzewało ;) Mocno oczekiwany moment. Niebawem kupię testy i zobaczymy co i jak z wodą. Nie wiem czy mój filtr turbo dobrze działa ponieważ słabo wyrzuca wodę. Nie ma tzw. ,,prali,,. Na razie na szybie poosadzały się małe bąbelki z powietrzem pewnie za jakiś czas znikną. W sobotę zrobię i wrzucę fotkę akwarium zerkniecie czy filtr dobrze ustawiony.



Ps. wczoraj byłem w sklepie zoologiczny i gościu powiedział mi kilka rzeczy które mnie zaniepokoiły, napiszcie co o tym myślicie:

1. Powiedział, że ceramika w filtrze to złe rozwiązanie i muszę ją wymienić na coś innego nazwał to fachowo ale trudna nazwa i już zapomniałem. Mówił że dzięki nim będą na bank dobre parametry w akwarium.

2. Wspominał o jakieś soli specjalnej do malawi, ale czy warto.

3. Mówił, że pyszczki salusa to zły gatunek, nie można ich kupić czystej krwi i nie warto ich hodować itp. doradzał mi inne ryby.


Sam nie wiem co o tym myśleć ???????

Opublikowano
  krzysiek2301 napisał(a):
1. Powiedział, że ceramika w filtrze to złe rozwiązanie i muszę ją wymienić na coś innego nazwał to fachowo ale trudna nazwa i już zapomniałem. Mówił że dzięki nim będą na bank dobre parametry w akwarium.

Bzdura pewnie coś mu zalega na półce i chciał ci wcisnąć :)

  krzysiek2301 napisał(a):
2. Wspominał o jakieś soli specjalnej do malawi, ale czy warto.
Jak masz kiepskie parametry w kranie lub używasz wody RO to tak

  krzysiek2301 napisał(a):
3. Mówił, że pyszczki salusa to zły gatunek, nie można ich kupić czystej krwi i nie warto ich hodować itp. doradzał mi inne ryby.
Bo sam ich nie ma i nie zarobiłby na tobie :D
Opublikowano
  krzysiek2301 napisał(a):
1. Powiedział, że ceramika w filtrze to złe rozwiązanie i muszę ją wymienić na coś innego nazwał to fachowo ale trudna nazwa i już zapomniałem. Mówił że dzięki nim będą na bank dobre parametry w akwarium.


A może sprzedawcy chodziło o to, że ceramika (stosowana w filtracji mechanicznej) to coś innego aniżeli bio-ceramika ? Niemniej jednak skłaniałbym się bardziej ku teorii Kolegi eljota12, że sprzedawca chce Ci opchnąć coś, co mu zalega w sklepie.

Opublikowano

Pewnie ma ceramikę JBLa lub Sery za grubą kasę. Stoi zakurzona na półce i czeka na "jelenia". Tak to niestety bywa nie tylko w tej branży.

Opublikowano

Wielu malawistów używa w kubłach keramzytu ogrodowego (i to z powodzeniem) a ten jest jeszcze kilkakrotnie tańszy od ceramiki. Podzielam zdanie przedmówców. Skoro już kupiłes piasek akwarystyczny, sprzedawcy zapaliła się czerwona lampka i bedzie tobie starał się wszystko wcisnąć by tylko mu zeszło ze stanu.


Wysyłane z mojego GOCLEVER TAB A103 za pomocą Tapatalk 2

Opublikowano

Z drugiej strony przy takim niewielkim zbiorniku jaki Kolega zakłada, sprzedawca nie będzie miał zbyt dużego pola do popisu ;-) Ciekawi mnie tylko jaki inny gatunek pyszczaków sprzedawca by widział w akwarium 112-litrowym.

Opublikowano
  Bojar napisał(a):
Pewnie ma ceramikę JBLa lub Sery za grubą kasę. Stoi zakurzona na półce i czeka na "jelenia". Tak to niestety bywa nie tylko w tej branży.

no tak kogos kogo stac na firmowe produkty nazywa sie jeleniem,ja wiem ze wiekszosc tanszych produktow jest odpowiednikami np jbl ale jezeli mnie stac na kupno tego firmowego i nie musze liczyc kazdej zlotowki tak jak to juz nie raz na forach czytalem (zasikany piasek z piaskownicy itp itd) to czemu ktos ma mnie nazywac jeleniem? z zazdrosci?Druga sprawa ze sprzedawca to naciagacz on bedzie chcial ci sprzedac nawet legwana zielonego do kompletu:)

Opublikowano

Ej czepiasz się. Masz kasę to kupuj. Sam staram się kupować porządne produkty ALE jestem świadom co kupuje i dlaczego to tyle kosztuje.

W przypadku opisywanym wyżej kolega krzysiek2301 opisuje ewidentną próbę "wciśnięcia" towaru "jeleniowi" czyli osobie nie znającej tematu.

Takie wciskactwo a nie prawdziwa sprzedaż.

Opublikowano

Zgadzam się z wami koledzy co do naciągania. Dlatego przed pójściem do sklepu poczytałem forum ;) A odnośnie naciągania to powiedział, że śmiało mogę wpuszczać ,,metriaclim msobo magunga,, i to w liczbie 12 szt. a potem jak podrosną to sobie przebiorę. ;) ,,jak wcześniej się samce nie powybijają,, .


Masakra co w tych sklepach wygadują .......

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Hodowle w nosie mają płodność ryb, tych które sprzedają. Dla nich nawet lepiej, bo po kolejne pokolenie znowu wrócisz do nich. Jedyne co, to nie stosują tego w stadach rozpłodowych, ale tych znowu nie sprzedają.
    • MLP z mojego doświadczenia i również zasłyszane od hodowców ma skutek uboczny w postaci bezpłodności na długi okres czasu. Z tego względu leczenie nim może mieć większy sens, bo w hodowli raczej nie będą tego leku używać.
    • Tak jest to samica Maisona lub zdominowany samiec na 2 zdjęciu na 100%. Pierwsze trochę nie wyraźne i nie widać pyska dokładnie. Miałem te ryby. Ale raczej samica 
    • Ryby karmię zwykle 2x dziennie, dzień, w którym jest wymiana wody nie karmię. Sypie tyle,żeby zjadły i mało opadało na dno. Wszystko wskazywałoby na to że jednak w hodowli musiały coś załapać. No już takich małych rybek jest mało,narazie wyglądają w miarę, ale podejrzewam że z czasem wyjdą objawy jak u tamtych. Te,które rosną wyglądają dobrze,mam nadzieję że i one nie padną ofiarą tej choroby.
    • Odporność na metronidazol? W hodowlach bardzo często podają na śniadanie Prawdopodobne! Jeśli nie weterynarz-akwarysta, to albo odpuścić... albo kombinacja metronidazolu, lewamizolu, prazikwantelu+antybiotyku w karmie (Protosol/Capisol/Capiforte Zooleka i np. amoksiklav granulat do zawiesiny) - https://aquariumscience.org/index.php/12-10-the-shotgun-approach/. Może być odporność na lewamizol. Wtedy MLP morenicol ... ale zniknęło źródło rozsądnych ilości z portalu aukcyjnego... 
    • Ja przeprowadzałem kurację lekiem Metronidazol, kupionym w aptece. Receptę wypisał mi weterynarz. Mówię oczywiście o swoim przypadku. To czy zadziała on w Twoim przypadku jest inną sprawą. Jeśli jednak wykonałaś już tyle zabiegów i nic się nie poprawia to ja bym zaatakował już takim kalibrem i liczył, że się powiedzie. Cały wpis opisujący początki tego zbiornika pokazuje, że za zakładanie akwarium wzięłaś się profesjonalnie. Akwarium swoje odstało, pokarm dobrej jakości i odpowiedni dla tego gatunku, ilość ryb odpowiednia. Pozostaje ewentualnie jakość hodowli, w której się zaopatrywałaś i kwestia ewentualnego przekarmiania. Jak często karmisz swoje "pyski"?
    • No właśnie kurację metronidazolem miały, ponieważ jego pochodna jest w składzie zoolek protosol. Chyba że to musi być to a nie pochodna?
    • Leczenie ryb metodami konsultacji na forum jest ciężkie... Wg mnie, żeby leczyć odpowiednio trzeba byłoby udać się z padniętą rybą do jakiegoś ichtiologa, żeby ocenił co z nią się działo. Miałem podobną nieco sytuację z gatunkiem Metriaclima Msobo Magunga. 3 szt. z 12 szt. rosły pozostałe robiły się chude, blade, męczył je jakby "kaszel" i padały. Próbowałem różnych specyfików aż w ostatnim akcie desperacji, gdy objawy zaczęły pojawiać się u innych gatunków, przywaliłem kurację Metronidazolem. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy lek faktycznie pomógł, ale po kuracji padły jeszcze 2 szt. które wyglądały najgorzej a reszcie ryb objawy minęły. Zawsze możesz spróbować u siebie takiej kuracji skoro do tej pory nic nie przyniosło poprawy i tak naprawdę niewiele masz do stracenia. 
    • Dzień dobry, na początek podam dane dot. akwarium. Akwarium Malawi z Pyszczakami Saulosi (obecnie 9 sztuk, 6 padło). Akwarium 200 l Założone w połowie listopada, testy robione, ryby wprowadzone pod koniec grudnia. Obecne wyniki testów: NO4- 0 NO2- 0 NO3- pomiędzy 1 a 5 Ph- 7,8  Woda zmieniana raz w tygodniu, 40l. Ryby zostały zakupione z hodowli. Od samego początku kilka z nich było bardzo małych, ale wyglądały normalnie. Jedynie niepokoiło to,że inne są już spore a te wciąż małe lub bardzo małe mimo,że miały 3-4 miesiące wszystkie.  Pod koniec stycznia zauważyłam,że jedna z rybek wygląda źle, jest chuda, jakby kanciasta, ma zapadnięty brzuch i długie ciągnące odchody. Mimo to przyjmowała pokarm,miała aptetyt. Napisałam wówczas na forum o porady. Zasugerowano pasożyty i to by się zgadzało. Zastosowałam lek zoolek capisol i capiforte podawany do pokarmu w zbiorniku ogólnym przez tydzień (na przemian capisol z capiforte). Ponadto zastosowałam sól Tropical Sanital, zasoliłam wodę zgodnie z wytycznymi -2 płaskie łyżeczki na 50l wody. Nie zauważyłam zmian w zdrowiu ryby, po pewnym czasie padła. Następnie zauważyłam, że kolejne ryby, właśnie te najmniejsze, chudną, objawy takie same jak u tej pierwszej. Ale wszystkie z nich miały apetyt. No więc zastosowałam lek na wiciowce zoolek protosol. Przez 5 dni podawałam w pokarmie. Też bez efektów. Kolejne rybki chudły i padały. Padło już 6 z wyjściowych 15.  Zmieniłam też pokarm na pokarm seachem z czosnkiem. Wcześniej jadły płatki spirulinowe HS aqua.  Co ciekawe jest 4-5 sztuk rybek, które wyraźnie rosną, jedna jest już o wiele większa od pozostałych. Nie mają one zapadniętych brzuchów, a ich odchody są grube i w kolorze karmy. Te rybki wyglądają naprawdę ładnie i zdrowo.  Pytania: 1. Co może im dolegać, czy jest opcja że te leki po prostu nie zadziałały, bo może jest już za późno? 2. Czy to możliwe że te zdrowe ryby nie zachorują? Z góry dziękuję za pomoc, bo trochę już tracę nadzieję.  
    • Potrzebuje pomocy w identyfikacji trzech rybek. Nie chcę nic sugerować ale dla ścisłości są to na 95% samice lub samce Maylandia fainzilberi 'Maison Reef'. Ewentualnie zdominowany samiec/samce Maylandia estherae 'Minos Reef'.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.