Skocz do zawartości

Startujemy - zbiornik 170x60x60 612l


baters

Rekomendowane odpowiedzi

Forum to jak najbardziej najlepsze miejsce do dyskusji wiec czemu nie

Blog pozostanie jedynie w formie dziennika dla potomnych.


Zaczynamy

Po kilku latach nareszcie pojawiły się możliwości lokalowe jak i finansowe do spełnienia marzenia o własnym skrawku MALAWI. Jak większość realizowanych przezemnie zamierzeń , tak i to było poprzedzone planowaniem i projektowaniem. Pomysł na zbiornik pojawił się już na etapie projektowania domu, a jego lokalizacja przemyślana ze względów technicznych jak i estetycznych. Akwarium będzie postawnione w salonie, przy ścianie przylegającej do pomieszczenia technicznego ( kotłowni) dzięki czemu w łatwy sposób będzie można doprowadzić wodę, oraz odprowadzić ścieki. Na początek wielkość zbiornika.


Miało być 180x60x60 - 648l, ale ze względu na sąsiedztwo kominka i problem nagrzewania się szafki i szkła zbiornik ostatecznie został zamówiony o wymiarach 170x60x60.


Pierwszy problem na czym postawić ?


Początkowo miała to być szafka w całości wykoanana z płyty meblowej 18mm. Jednakże po lekturze wielu wpisów na forum.klub-malawi.pl zdecydowałem się wykonać stelaż stalowy obłożony płytą meblową. W mojej opinii stelaż ma tą przewagę nad szafką, że daje większe możliwości co do aranżacji przestrzeni i wyboru sposobu filtracji, ale o tym trochę później.


Projekt stelaża zakładał użycie profilu zamkniętego 40x40x3mm, ale ze względu na brak w hurtowni wybór padł na 40x30x3mm. Zdecydowałem się na wykorzystanie profilu a nie kątownika ze względu na to, że ten pierwszy nie odkształca się w trakcie spawania i łatiwej zachować kąty proste.


Poniżej projekt stelaża

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SPAWANIE


Jako że termin dostawy baniaka coraz bliżej, postanowilem uraczyć się dniem wolnym od pracy zarobkowej i popracować nad stelażem.


Jak już wcześniej pisałem materiał na stelaż kupiłem w hurtowni stali i za pare dodatkowych złotych dla magazyniera dostałęm docięte na wymiar elementy.


Dzięki uprzejmości kolegi Tomka, który użyczył garażu mogłem przystąpić do spawania.


Poniżej kilka fot




Docięte kawałki




Przymiarki




Pierwsze elementy pospawane




I całość już pomalowana




Jutro mam nadzieję po pracy pomaluję powierzchnię na której stoi stelaż.


Żeby nie było tak różowo nie obyło się bez problemów.


Po finalnym pospawaniu spód stelaża dostał lekkiego śmigła.


Będzie trzeba pobawić się w podkładanie klinów, żeby to łądnie wypozimować, ale problemy są po to żeby je roziwązywać ;)

post-12932-14695713461687_thumb.jpg

post-12932-14695713461853_thumb.jpg

post-12932-14695713462094_thumb.jpg

post-12932-14695713462746_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki nabe

Staram sie jak moge ale czasu niestety w tygodniiu za wiele nie jestem w stanie wygospodarowac.



FILTRACJA I AUTOMATYKA



Ponieważ pogoda pokrzyzowala moje plany odnosnie malowania stelaza, a przyszly pierwsze zabawki - korpusy od filtrow 10", postanowilem przysiasc i opisac system fitracji jaki chce zastosowac.


Po lekturze wielu postow na forum zdecydowalem sie na filtracje narurowa z kilku prostych powodow:


- mam juz uzywana pompe CO GRUNDFOS 25-40 co obniza koszty instalacji,


- kubełek fajna sprawa ale w przypadku awarii pompy jej koszt lub naprawa nieporownywalnie wieksze niz w przypadku wymiany pompy CO na nowa z gwarancja


- sump - byc moze ale w przyszlosc, bardziej widze zastosowanie sumpa w przypadku akwariow slonowodnych, ale nie mowie nie. Dlatego wlasnie zdecydowalem sie na stelaz a nie szafke z podporami z plyty MDF.


Najlepiej jak przedstawie to na obrazu


Instalacja zostanie wykonana z szarych rurek, kształtek i armatury PCV-U o srednicy 1", poza odcinkami od trojnikow oznaczonymi 3/4" i 1/2".


Zastosowalem dwa odgalezienia z szybkozlaczami na waz ogrodowy. Jeden przed filtrem mechanicznym mozna podlaczyc waz i korzystac jako odmulacz, a drugi nadoplywie swiezej wody zeby w razie potrzeby nie ganiac z wiadrem.


Przedstawione rozwiazanie ma integrowac system filtracji i system podmiany wody. Podmiana realizowana bedzie przez elektrozawor podpiety do programatora czasowego. Nadmiar wody bedzie splywal przez rurke przelewowa do kanalizacji. Zabezpieczeniem systemu bedzie czujnik plywakowy, ktory w przypadku ewentualnego zapowietrzenia lub zatkania przelewu odetnie doplyw pradu do elektrozaworu i woda nie poplynie. Chce ustawic przeplyw na poziomie 1l/min, co przy 8 programach w ciagu dnia da 112l podmiany w cyklu dwutygodniowym, czyli jakies 20%. W ukladzie zastosowalem wodowmierz ktory ma ulatwic ustawienie przeplywu oraz umowzliwi kontrole ilosci podmienianej wody w lecie kiedy cisnienie w rurociagu spada.


W systemie filtracji chce zastosowac 5 korpusow 10" w ukladzie:


- dwa wklady 50um rownolegle jako mechanik


- pompa


- dwa filtry biologiczne rownolegle - wypelnienie SEACHEM MATRIX


- obejscie z rezerwowa obudowa na rodzynki jak purigen lub wegiel jak bedzie potrzebny


Przy okazji mam pytanie jak wysoko nad dnem umiescic spust wody i wylot wody ?


Dodatkow chce zastosowac cyrkulator JVP-102B 5000l/h.


Co myslicie o takim ukladzie ?

post-12932-14695713463016_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łoo pleciałeś....

projekt przemyślany = potrzebuję 12h żeby się porządnie przyczepić i wytknąć problemy ;)


jedno co powiem odrazu, to jak ja bym miał dać tyle rur, rurek i pływaków w zbiorniku dekorcyjnyym to by mnie trafiło - ale co kto lubi (dlatego mam sumpa)


będę jeszcze tu pisał bo mnie zaciekawiło jak chcesz żeby to działało dokładnie.... muszę przemyśleć

--

Sebastian - żaden ze mnie Pan :P aż tak stary nie jestem jeszcze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki chłopaki

Generalnie to raczej niewiele nowego wymyslilem. Poprostu pozbieralem pomysly z kilku tematow i poskladalem to do kupy. Moze z tym podlaczeniem odmulacza przez szybkozlacze to bylo takie chwilowe natchnienie. Mam nadzieje ze uwagi pojawia sie zanim zaczne to kleic, a to mam nadzieje nastapi w przyszlym tygodniu.


W miedzyczasie dzisiaj w trakcie postoju w korku wpadl mi pomysl na oswietlenie akwa. A ze mialem pod reka kartke to zaczalem szybko rysowac co by pozniej z glowy nie wylecialo.

Dlugo sie zastanawialem co wybrac na oswietlenie t5, hqi a moze led. HQI ze wgzledu na to ze chce miec pokrywe odpadlo w przedbiegach. LED kuszace ale gotowe lampy ku.....wsko drogie, a konstrukcje na diodach CREE wcale tez nie wypadaja najlepiej pod katem ceny. Wiec pomyslalem t5. Poniewaz pokrywa bedzie podzielona na dwie czesci, zamierzalem wsadzic 4xt5 24W 55cm. Zaczalem analizowac. 4 swietlowki po ok 60zl plus stateczniki, odblysniki, oprawki... wychodzi pare ladnych stowek. Do tego coroczna wymiana ca. 250 PLN. Skoro jak czytalem na forum w przypadku Malawi swiatlo, a wlasciwie jego jakosc nie ma wiekszego znaczenia, czemu nie pojsc w strone tasm LED. Cena przystepna w stosunku do CREE, nie trzeba wymieniac, ale skoro LED to mozna sie troche pobawic i wymyslec jakies fajne sterowanie i tak wlasnie powstal pomysl w korku.

Tradycyjnie najpierw rysunek ;)


Idea jest taka: cala pokrywa bedzie sie skaldac z dwoch takich elementow jak pokazane na rysunku, ten duzy prostokat przedstawia powierzchnie wewnetrzna pokrywy (nazwijmy robocza), pokazane na rysunku male kolorowe prostokaty to odcinki tasmy led o dlugosci 10cm. Pomyslalem aby przyklejac je najpierw do kawalka plaskownika aluminiowego a dopiero plaskownik przykrecac wkretami do pokrywy. Da to mozliwosc zmian tasm bez odrywania, tyle ze dziur nie unikne. Te zakleje silikonem

Pomysl jednak nie polega na takich czy innych diodach, a sterowaniu czyli swieceniu odpowiednimi paskami w zaleznosci od pory dnia. No i tak powstal schemat zasilania diod.


Diody niebieskie swieca caly dzien i noc. O godzinie 7 wlacza sie srodkowy bialy pasek symulujac wschod slonca o godzinie 8 wlacza sie cala reszta. Godzina 20 Wylaczaja sie 4 zewnetrzne biale pski i diody RGB symulujac zachod. godz. 21 gasnie bialy poasek po srodku. Pelnie ksiezyca zafunduje im codziennie - niech maja ;)


Niestety nie mam kompletnie doswiadczenia jesli chodzi o stosowania paskow led a juz tym bardziej w akwarystyce, w zwiazku z czym pojawia mi sie kilka pytan:

- czy wogole jest sens montowania oswietlenia tylko na tych tasmach ?

- przy zastosowaniu tasm ze 150 diodami na metr i ukladzie jak wyzej wychodzi mi 680lm oswietlenia duzo/malo, moze zastosowac tasmy 300led/m ???

- czy klej zastosowany w tasmach jest wystarczajacy czy przyklejac tasmy na silikon akwarystyczny ??

- zabezepieczenie koncowek po obcieciu danego odcinka, silikon wystarczy ??



Licze na Wasze doswiadczenie i porady


--------------------------------------

Poczytalem sobie troche na forum i sam sobie wybilem z glowy temat tasm ledowych.

Wpakowac w cos kase i sie wkurzac to juz pare razy przerabialem i tym razem sie nie skusze.

Na razie odpuszcze LED-y i skupie sie na t5.

Bedzie szybciej i latwiej, a efekt napewno lepszy.

Z czasem jak znam siebie to do tematu led-ow powroce ale napewno beda to power ledy CREE, co bedzie zobaczymy

post-12932-14695713468299_thumb.png

post-12932-14695713468863_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.