Skocz do zawartości

eljot

Użytkownik
  • Postów

    11545
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez eljot

  1. No nie byłbym takim pesymistą Tu moje 240l gdzie musiałem regularnie przerzedzać nurzańca aby nie zarósł całego akwa a pływały w nim saulosi med_gallery_8932_15_1469460088_2145.jpg
  2. Henryk proszę przestań sugerować rzeczy których nie ma. Nikt tu na forum jeszcze nikogo nie skrytykował za używanie pomp akwarystycznych. Większość z nas używa pomp CO tylko ze względu na to że są niesłyszalne i niezawodne. Obecnie ponoć są już pompy akwarystyczne spełniające te kryteria w rozsądnej cenie. No tylko czekam aż zaproponujesz jedyne rozwiązanie i panaceum kaseciak Ciśnienie w filtracji narurowej jest żadne w porównaniu z tym jakie panuje w instalacjach gdzie stosowane są elementy składowe narurowca, więc ryzyko zalania jest n krotnie niższe niż zalanie przez instalację wodociągową którą każdy z nas ma w swoich mieszkaniach i nie trzęsie się ze strachu o zalanie .
  3. No kawał dobrej roboty ale ja bym popracował nad środkową kupką bo stojące pionowo kamienie do mnie nie przemawiają
  4. No właśnie tą instrukcję oglądałem i nie znalazłem tam opcji pracy ze stałą prędkością obrotową czyli wymuszonego przepływu, np. Grunfosy mają prócz automatyki taką opcję (3 biegi). Może jest w twojej pompie taka opcja nie mam pojęcia, może odezwie się ktoś kto zna te pompy ?
  5. Tak przeglądałem instrukcję tej pompy i nigdzie nie znalazłem danych na temat max przepływu oraz ustawień wymuszających żądany przepływ (to najistotniejsze dane przy filtracji). To w pełni automatyka która może się nie sprawdzić przy filtracji ale może się mylę ?
  6. Też dopiero zwróciłem na to uwagę, jeśli się nie mylę to pompa typowo cyrkulacyjna używana do cyrkulacji ciepłej wody w kranie a nie do instalacji C.O. (moc 3 W). Jeśli tak to nie sprawdzi się jako napęd do filtracji. --------------------------------------- Jak działa to chyba pompa jest ok (nie znam tych pomp) Napisz dokładnie co się dziej po ponownym włączeniu, pompa się zapowietrza (objaw głośna praca) czy wcale nie rusza ? Najprostszy układ to dwa wkłady mechaniczne (równolegle) pompa i dwa wkłady biologiczne (równolegle) + ew. jeden korpus na extra wkłady na bypasie. Jeden zawór przed i za mechanikami i biologami i min. jeden na bypasie.
  7. Układ masz kiepsko rozwiązany ze względu na szeregowe połączenie korpusów ale mimo to, raz zalany szczelny układ, bez kombinowania przy korpusach, zaworach nie ma prawa się zapowietrzyć przy wyłączeniu pompy. Zdarza się zapowietrzenie pompy podczas wymiany wkładów ale zazwyczaj rusza sam i po kilkunastu minutach się całkowicie odpowietrza. Problemem często, przy skomplikowanych układach, jest zalanie całości przy starcie ale prosty myk z podłączeniem układu do kranu i wykorzystanie ciśnienia w rurach załatwia sprawę, później już nie ma większych problemów. Tu masz filmik stana fajnie opisujący ten ssystem filracji
  8. O niebo lepiej i bardziej naturalnie.
  9. Schematy znajdziesz bez problemu na forum ale dziwne jest to, że przy zaniku prądu "system" rozumiem pompa się zapowietrza. Jedyna opcja to jakaś nieszczelność i pompa umieszczona powyżej korpusów?
  10. Obsada Rosy jak najbardziej na + możesz również zamiast saulosi dać Yellow lub Chailosi. Yellow to OMHO najładniejszy żółty kolor w malawi który nie zmienia się z wiekiem ryb.
  11. Karol bo zasada którą opisałeś jest jak najbardziej słuszna ale w tym przypadku zbyt ogólnikowa. Nie wiemy co w baniaku pływa i jakiej wielkości były maluchy o wystroju akwa nie wspomnę.
  12. A ja napiszę że jest kolorowo i chyba obsada dobierana tylko pod tym względem
  13. Ja bym powiedział że nie dotyczy to Yellow które to są mistrzami przetrwania. W moich akwariach czy to z mbuną czy aktualnie z nonmbuną głównie to one przeżywały
  14. Karol wpuść do predatorów 2 cm narybek to nawet po obfitym karmieniu nie zdążysz zobaczyć jak maluchy pływają
  15. Trochę nie będzie pasowała dietą do interruptusa.
  16. Może, królem będzie Callainos ale jak nie trafisz na sadystę to będzie zachowywał się jak król nie tyran
  17. Panowie dział to "obsada.." nie "osprzęt.."
  18. Gdyby nie była godna to bym nie polecał , co prawda nie miałem takowej (poza chewere) ale uważam, że się dogadają i będzie kolorowo.
  19. Mortis znowu muszę się przyczepić Dymorfizm płciowy to u puszczaków różnice w ubarwieniu samców i samic których to różnic nie ma u maingano, czyli ten gatunek podobnie jak np. Yellow pozbawiony jest dymorfizmu.
  20. Miałem Callainosy przez ponad 3 lata w 240l razem z Yellow i Saulosi, fakt wewnątrzgatunkowo się tłuką ale do demonków im daleko. Miałem niestety większość samców i po wyeliminowaniu najagresywniejszych ostał się jeden który królował w baniaku ale na zasadzie dobrego policjanta (rozganiał tłukące się samce saulosi :)) Po redukcji samców saulosi miały praktycznie ten sam rewir i tylko podczas tarła Callainosa, Saulosi był przeganiany. Samic warto mieć min. 4 bo zachowują się podobnie jak samice msobo (wredne baby ;)). Natomiast nie polecam dodawania ryb podobnych kolorystycznie - niebieskie to wróg, bodajże u Pereza Callainos tłukł Msobo bo był za niebieski ;). IMHO 240l to minimum dla tych ryb pod warunkiem układu 1+4.
  21. Demasoni to jeden z najbardziej agresywnych pyszczaków, na szczęście w obrębie swojego gatunku, chyba żadna osoba hodująca te ryby nie uniknęła wyciągania trupków
  22. Mortis dał już ryby z CHARAKTEREM Metriaclima Callainos
  23. Jak z charakterem to Pseudotropheus sp."perpicax orange cap" Melanochromis interruptus Pseudotropheus sp."elongatus chewere" Nazwy zachowałem "twoje"
  24. Ja bym pokombinował tak aby trochę przesłonić ten klocek kaseciak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.