eljot

Nic tylko przyklasnąć można by wykorzystać zdjęcia z galerii (samiec, samica, młode). Mam nadzieję że pomysł chwyci bo szkoda byłoby zmarnować tyle pracy.

Widzę że chcesz dokupić nowy gatunek :?: więc może nie w temacie ale - sprzedałbym ryby i te 3 akwaria a następnie kupiłbym większe akwa i skompletował obsadę od nowa (ryby będą miały lepiej i ty będziesz zadowolony)

Z tego co wiem to u maingano bardzo ciężko określić płeć, czytałem że samice mogą przyjmować samcze ubarwienie jak i zachowania.

Niezły miszmasz na pewno do oddania Acei i Redy, za duże do twoich zbiorników, oddałbym też auratusa bo jeden. Do 128 dałbym saulosi w układzie 1+5, w jednej 200 zmieści się maingano z yello. Zostaje 200l i rdzawe i demasoni ale nie wiem czy to dobry pomysł :?: Ewentualnie w jednej 200 Yello i Rdzawe a w drugiej demasoni i maingano (trochę hardcor). Dokupić młodych aby docelowo wszystkie były w układach 1+4-5. Ale może wypowiedzą się bardziej doświadczeni.

50% czyli albo samiec albo samica

Co do rozróżniania płci maingano to proszę http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klubowiczow/opisy_gatunkow/melanochromis_cyaneorhabdos_-_maingano.html Serwis naprawdę się przydaje

Tak jak w podpisie nabe "jedyne co ważne to czyny odważne" i koniecznie zdaj relację z hodowli, bo chyba będzie to pierwsza taka obsada na forum.

Dawno temu można było kupić "ozdoby" do akwa wykonane ze zwykłego pustaka. Znajomy miał akwa ze sklarami gdzie jako atrakcja był zamek wykonany właśnie z tegoż pustaka (gazobeton) i ryby żyły ładnych parę lat bez żadnych problemów.

W tym przypadku nie martwiłbym się o krzyżówki zwłaszcza gdy będziesz miał dobrane haremy, a raczej niepokoiłbym się temperamentem auratusa. Z tego co czytałem to melanochromisy lubią skałki więc przy odpowiedniej aranżacji osobiści bym spróbował (no ale fachowcem nie jestem).

Standardowo powinno się podmieniać ok 20% wody co tydzień. Osobiście przez pół roku podmieniałem po 30% bez zachwiania parametrów. Duże podmiany np. 50% zaleca się w przypadkach wyjątkowych np. zanieczyszczenie chemiczne wody aby w szybkim tempie zmniejszyć stężenie związków szkodliwych.

Doolga ale hydro służy głównie do usuwania azotanów a nie do usuwania zanieczyszczeń (gówienka resztki pokarmu itp.) i raczej nie zastąpi mechanika. Ten cytat to nie ze mnie

Też chciałbym wiedzieć Pomp z takim przepływem i bezgłośnych jest wiele np. aquaela ale znajdź jakąś bezgłośną z przepływem 1500 + Jak wyłączysz na noc nic się nie stanie, jedyny minus to jak pisał Sławek, będą fruwały gówienka

Pisząc że byłbym ostrożny chodziło mi właśnie o to że, można łatwo przesadzić z dawką co jest szkodliwe. Kiedyś czytałem o ozonatorach bodajże na forum paletkowym, gdzie ktoś używał ale do oczyszczania wody do podmian. Jeśli dobrze pamiętam (nie chce mi się szukać) miało to wpływ na obniżenie ph. Poza tym nie wiem jaki miałoby to wpływ na bakterie nityfikacyjne :?:

Nie wiem czy dobrze rozumiem twój opis saulosi 7 samców i 1 samiczka? Jeśli tak to może być powód, po prostu samce ją zamęczyły

Też byłbym ostrożny z używaniem tego cudeńka. Jeśli chcesz się pozbyć zażółcenia wody IMHO lepszy Purigen.

Jak dla mnie będzie ok resztę oddaj.

Moje akwa stoi jeszcze bliżej łóżka a do tego mam żonę z nadwrażliwym słuchem Jak znajdziesz głowicę z podobnym przepływem której nie trzeba przerabiać aby nie buczała to daj znać

Niestety jedynym wyjściem jest umocowanie głowicy na jakimś elastycznym połączeniu. U mnie ta głowica stoi na gąbce filtracyjnej opierając się o tło (też jest od tego tła odizolowana gąbką) po odpowietrzeniu jest ok. Dołączone przyssawki przenoszą drgania na szyby i elementy akwa i dlatego buczy

Jeśli to jest to naprawdę sporadyczne to bym się nie przejmował.