Dzień dobry,
z tej strony nie akwarystyczna, acz pyszczakowa świeżynka. Za około 1,5 miesiąca chciałbym wpuścić do akwarium, które założę mieszkańców jeziora Malawi.
Akwarium 120x40x40 - już jest innych wymiarów na razie nie przewiduję. Czytałem sporo o tych rybach i proponowanych obsadach. Z tego co wyczytałem dobra będzie obsada jednogatunkowa Chindongo saulosi. Jest to opcja, którą poważnie biorę pod uwagę, ale trochę ciągnie do spróbowania z dwoma gatunkami.
Wpadłem na pomysł połączenia Metriaclima koningsi z Pseudotropheus sp. "elongatus spot" . Proszę o podpowiedź, czy takie połączenie może wypalić, czy trzymać się pierwszego wariantu?
Pozdrawiam czytających,
Witek.