Skocz do zawartości

darianus

Klubowicz
  • Postów

    658
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darianus

  1. Fajna nietypowa obsada Ciekawe jak będą się wybarwiały samce bez konkurencji drugiego
  2. Ja bym dał dwugatunkowo: 1.Placidochromis Phenochilus Mdoka White Lips. 2. Labidochromis caeruleus.
  3. Oczywiście, że niesmaczne jest mieszanie ameryki i afryki. Z drugiej strony sam też mam Tanganickie sumiki w Malawi i zupełnie mi to nie przeszkadza.
  4. A jakich rozmiarów były te zbrojniki?
  5. Masz jakieś doświadczenia w tym temacie? Ja nie mam, ale wydaję mi się, że zbrojniki to dosyć pancerne ryby i raczej nic im nie będzie groziło ze strony pyszczaków.
  6. Fajna bańka Czy Copadichromis chrystonus jest nękany prze Harę czy Yellowa, czy są przez nie ignorowane?
  7. 0,5 mm to jest tyle co nic. Wg mnie tolerancja 1mm na 1 metrze blatu jest w zupełności wystarczająca. Chociaż jak sobie przypomnę na jakich półkach stawiałem akwaria jak byłem dzieckiem bez żadnych karimat, to aż strach
  8. Pozwolę i ja się podzielić swoimi spostrzeżeniami odnośnie hodowli tego gatunku, mimo iż moje doświadczenie jest niewielkie, ryby mam od marca tego roku. Zdecydowałem się na ten gatunek będąc pod wpływem wpisów guru tego forum "Harisimi", czego nie żałuję. Ryby po wpuszczeniu do akwarium wyglądały tak. Na zdjęciu samiec, który został alfą i samica Na tle reszty obsady samce "blue otter" od razu zwróciły moją uwagę jako ryby z potencjałem. Układ był 2+4, niestety jedna samica padła i jest 2+3. Samice nie są męczone, jak to często bywa w przypadku innych gatunków z Malawi, szczególnie Mbuna. Na tle pozostałej obsady Placki były największe, dlatego też po miesiącu wyłonił się samiec alfa, który niepodzielnie rządzi zbiornikiem do tej pory. Przy pierwszym tarle wszystkie 3 samice inkubowały, niestety ani jednego młodego nie ujrzałem na oczy. Podczas tarła samiec zajmuję 2/3 akwarium i zaprasza samice do swojego gniazdka. Dobrą decyzją było położenie pod kamienie płyty plexi 3mm zamiast polecanych tzw. kratek do zlewozmywaków. W moim przypadku byłaby to totalna porażka, ponieważ podczas przygotowań do tarła samiec potrafi wybrać piasek do zera w gnieździe. Po pierwszym tarle do głosu doszedł samiec beta, który postanowił zawalczyć o miano alfy. Poniżej fotka pokazująca pojedynek. Przyznam szczerzę, że kibicowałem samcowi Beta, żeby zdetronizował Alfę. Niestety okres równowagi trwał krótko, około 2 tygodni, i od tego czasu samiec beta się mocno gnębiony przez Alfę. Poniżej zdjęcia jak wyglądają samce: Po cichu liczę na to że samiec beta jeszcze pokaże rogi, ale obiektywnie myśląc, będzie ciężko. Samiec Alfa sporo swojej energii poświęca samcowi Beta, dlatego pewnie samice mają lekkie życie przy nim. Samiec Beta jest goniony regularnie przez Alfę, ale z kulturą i nie ma mowy o zabijaniu. Czasami Alfa zagoni Betę w róg akwarium i tak stroszy płetwy, żeby pokazać kto tu rządzi, jak na fotce poniżej. Generalnie uważam, że samce Placidochromis " Blue otter" to najpiękniejsze ryby z biotopu Malawi i chciałbym zawalczyć o wybarwienie więcej niż jednego samca. Tak sobie pomyślałem, że jakbym wpuścił do akwarium jeszcze minimum dwa samce, to może agresja na tyle by się rozłożyła, że pozwoliłaby wybarwić się większej ilości samców. Poniżej zdjęcie inkubującej w tej chwili samicy, może odchowie małe i kto wie
  9. Tak w tej chwili wygląda moja bańka
  10. Narurowiec w takim małym akwarium to przerost formy nad treścią wg mnie.
  11. Wystrój typowo pod non mbune, ale ja jestem zwolennikiem malawi mix. Biotop malawi oferuję bogactwo gatunków i kolorów, ale jeśli chodzi o różnorodność zachowań to już nie jest tak różowo
  12. Wg mnie 2+4 będzie wystarczająco
  13. Uważam, że to bardzo dobry wybór pod kątem kolorystyki i różnorodności zachowań, z tym że lethrinopsa i copadichromisa dał bym w układzie z dwoma samcami.
  14. U siebie mam spokojną Non mbumę. Trochę brakuję mi kolorów, tylko placki i aulonocary są wybarwione, reszta jeszcze jest za mała. Generalnie ten układ ten się sprawdza, ale jakbym jeszcze raz montował obsadę, nie łączył bym Placidochromisa z Aulonocarą, ponieważ ryby te są zbyt podobne do siebie z wyglądu i zachowania
  15. Też bardziej widzę astatotilapię z non mbuną. Popełniłem błąd, że w swojej obsadzie nie dałem żadnej mbuny
  16. A gdzie Astatotilapia? Ryba, której najbardziej byłem ciekawy
  17. Świetna relacja Również potwierdzam, że Lethrinopsy maja bardzo ciekawe zachowania i moim zdaniem powinny być w każdym baniaku non-mbuma. Co prawda ja mam tramitichromis intermedius kambiri, ale wg mnie to też lethrinops.
  18. Co do ganiania samic, dobrze mieć drugiego samca
  19. Piękne ryby Zaskakujące dla mnie jest to, że wszystkie samce są tak samo wybarwione. U mnie przy dwóch samcach Placidochromis blue otter tylko alfa ma pełne wybarwienie. Obserwując swoje ryby wg mnie idealnym gatunkiem do red capa może być copadichromis virginalis.
  20. Przyznam szczerze, że tak bogatego gruzowiska to jeszcze nie widziałem Świetna aranżacja !
  21. Super relacja Myślałem że red capy rosną większe niż 12cm. Czytałem relacje osób gdzie samce miały ponad 15cm.
  22. Super okaz Nie mogę znaleźć informacji jaką masz obsadę w tym zbiorniku. Możesz mi podać nr posta?
  23. Kurcze, moje Blue otter wyglądają trochę inaczej, nie mają tak nisko osadzonego pyska, jaki rozmiar ma ten samiec?
  24. A gdzie drugi samiec?
  25. Jednogatunkowa mbuna to jest to, super pomysł. Ja dopiero 1,5 miesiąca bawię się w malawi ale już widzę że dyskotekowe kolory tęczy w baniaku to nie moje klimaty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.