Skocz do zawartości

darianus

Klubowicz
  • Postów

    715
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darianus

  1. Nie mam zbyt dużego doświadczenia, ponieważ non mbunę mam od marca zeszłego roku, ale nie polecam łączenia blue otter i aulonocary. Gatunki te są do siebie podobne pod kątem zachowania i wyglądu. No chyba że zależy Ci tylko na kolorystyce, to wtedy tak. Jeśli chcesz mieć możliwość różnorodnych zachowań, copadichromisy lub labidochromisy (z jednym samcem) będą lepszym uzupełnieniem dla tetrastigma i blue otter. Co do agresji, to potwierdzam przedmówców, pyszczaki to nie neonki, podczas tarła wszystkie są agresywne. U mnie blue otter podczas tarła zajmował 2/3 akwarium i nie wpuszczał na ten teren żadnych ryb oprócz samic swojego gatunku. Wczoraj copadichromis fire crest stawiał się do blue otter, rywalizuję z nim o miejscówkę do tarła, skończyło się na stroszeniu bez łapania za pyski. Zasadnicza różnica między łagodną non mbumą a mbuną jeśli chodzi o agresję polega na tym, że non mbuma nie robią sobie krzywdy, mogą zdominować ale o zgonach nie ma mowy. W przypadki mbuna jest inaczej, potrafią zamęczyć na śmierć. Sprawdzałeś Copadichromisy gold w Tan Mal ? Mam od nich cennik z listopada, gdzie jest ten gatunek na liście. Jeśli chcesz mieć akcent żółty i odmienne zachowania, poczytaj sobie o cynotilapia zebroides cobue. Mam u siebie dwa samce odmiany red top likoma i póki nie widzę agresji w stosunku do non mbuny. Potyczki między samcami wyglądają zupełnie inaczej niż u non mbuny, dlatego też jest zwolennikiem tzw. malawi mix.
  2. Też jestem ciekaw, kto będzie królem, bo tertastigmy też są mega Sam się zastanawiam czy nie przemeblować nieco moją obsadę i nie dodać tetrastigmę
  3. Będziesz zadowolony. Copadichromisy to fajne rybska. Poniżej filmik, gdzie mój blue otter próbuję podejść do tarła i kręcące się obok copadichromisy, którym też podoba się miejscówka wybrana przez blue otter Sorry za słabą jakość. video-1610438488.mp4
  4. Tak szczerze to na Twoim miejscu, zamiast Copadichromisa dał bym Labidochromis caeruleus. Wtedy będzie żółć pełną gębą Ryby na pewno bardziej dostępne i tańsze.
  5. Dokładnie, lepszym wyborem będzie viginalis gold. Czerń i czerwień załatwią Ci dwa pozostałe gatunki Miej na uwadze, ze copadichromisy długo się wybarwiają i musisz uzbroić się w cierpliwość
  6. Dobry wybór. Mam doświadczenie z Blue otter i copadichromis "fire crest", u mnie bardzo dobrze dogaduję się te gatunki. Z tetrastigmą tez nie powinno być problemu. Copadichromis spokojnie mogą być 3 samce, podobnie tetrastigma. Co do Blue Otter u siebie mam dwa samce i samiec beta jest znacznie słabiej wybarwiony, za to samiec Alfa jest królem zbiornika i jest przepiękny.
  7. Zestaw A wg mnie się do zmiany, ponieważ: 1. Lethrinops Red Cap nie da sobie rady w obsadzie z Placidochromis Mdoka, poczytaj sobie wątek toma77 na temat Red Capa. 2. Placidochromisa dał bym jeden gatunek, albo Mdoka albo Blue otter. W zestawie B połączenie Tertastigma i Aulonocara jest ok. Dodałbym do tego jeszcze jeden gatunek np. popularny Yellow
  8. darianus

    Non mbuna 540L.jpg

    Akwarium o wymiarach 180x50x60m, standardowe 540 litrów. Obsada: Placidochromis blue otter 2+5, Copadichromis fire crest 3+4, Aulonocara stuartgranti usisya 2+0, tramitichromis intermedius kambiri point 2+5, cynotilapia afra red top likoma 2+0, synodontis polli white - 7 sztuk, Dekoracja z kamienia polnego otoczaka, piasek z rzeki Warta, gałąź z drzewa owocowego. Filtracja: filtr kubełkowy Aquael Unimax 700 + dwa prefiltry eheim na wlotach.
  9. To bardzo dobra propozycja, jedynie labidochromisów ceeruleus dałbym więcej samic. Możesz dla urozmaicenia dodać sumiki tanganickie np. polli white, ale w większej ilości. Ja mam 7 sztuk u siebie i zawsze któregoś widać jak przemyka między skałami.
  10. Nie koniecznie, możesz dać np. 4 samce kadango, ale bez samic, będzie pięknie i kolorowo Ktoś tu taki układ miał ma forum
  11. Obsada wg mnie ok, spróbował bym z większą ilością samców mdoka white lips. Synodontisy są fajne ale w tak małej ilości będziesz miał wiecznie pochowane.
  12. Musiałem przegapić ten wątek, prośba o link. Człowiek uczy się całe życie.
  13. Ja swoją inkubującą samicę do końca trzymałem w ogólnym akwarium. Jak już widziałem, że w pysku młode się ruszają, to łapałem ją, delikatnie naciskałem na pysk i młode lądowały w szklance Najtrudniejsze w tym wszystkim jest złapanie samicy, dobrze że nie mam zbyt dużego gruzowiska
  14. Super! końcu się doczekałes Teraz miesiąc inkubacji. Będziesz chciał odchować młode?
  15. Super! Na kamieniu? Ten gatunek tak ma?
  16. Ja swoje 540l kupiłem za 1000 zł z pokrywą aluminiową, oświetleniem i filtrem aquael unimax 700
  17. Co do filtracji, to do tego zbiornika mocny filtr kubełkowy z prefirtrem będzie najlepszą opcją. Sump czy narurowiec to raczej na większe zbiorniki
  18. Mała aktualizacja zbiornika. W ramach eksperymentu dokupiłem dwa samce cynotilapia zebroides chewere, specjalnie bez samic, licząc na to że będzie większy spokój w akwarium (na razie jest :)). Jak widać samiec, który już ma swoją grotę ma zupełnie inne barwy od drugiego bez swojego terytorium. Samce "fire crest" coraz piękniejsze i próbują w końcu podchodzić do tarła, na razie bezskutecznie. Dodatkowo dokupiłem młodego samca blue otter, może dzięki temu będę miał w przyszłości dwa pięknie wybarwione samce tego pięknego gatunku.
  19. Widziałem kiedyś filmik, na którym stado acei pływało po akwarium niczym śledzie w morzu. Niesamowity widok. Akwarium miało ze 3 metry długości i ok 70 cm wysokości.
  20. Co do Mdok, to poczytaj sobie wątki o tej rybie. Trzeba uważać, ponieważ w pewnych warunkach robią się z nich niezłe zabijaki.
  21. Po zdjęciach widać, że jeszcze będą się wybarwiać. Po za tym samce powinny mieć ostro zakończone płetwy grzbietową i odbytową. Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Są to chyba najłagodniejsze pyszczaki Malawi, ale musza mieć też spokojną obsadę. Czekam na następne relację
  22. Mam już pierwsze wrażenia z hodowli fire crest w obsadzie wielogatunkowej i sądzę że w moim przypadku powinno się udać. Trzy samce które mam łapią coraz ładniejsze barwy . Na poniższych zdjęciach samiec alfa, którego łuski mienią się pięknym fioletem.
  23. Ten przemykający przez kadr blue otter robi wrażenie
  24. Też mam nowe cenniki, wartościowe mamy ryby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.