Bartek_De

Poczytaj sobie i koniecznie zrób sobie to ustrojstwo.

Sławkowi chodziło o coś innego. W jaki sposób czyli prosto z kranu czy może dodajesz uzdatniacz, a może przez ustrojstwo? Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Czasem skok jest, a czasem nie. Gdybyś startował na wodę amoniakalną to pewnie zauważyłbyś Nh4. Kilka szczypt pokarmu nie spowoduje dużego wzrostu Nh4 dlatego jest jak jest. Dodałeś sporą ilość bakterii, ceramiki masz na 4 takie baniaki jak Twój, wszystko idzie w dobrym kierunku.

Dokładnie [emoji106] uprzedziłeś mnie Sławku. Jeśli kleimy zwykłe pcv, które ma gładką powierzchnię to jak najbardziej silikon się nadaje. Natomiast jeśli chodzi o spienione to tego nie chce się trzymać. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Zgadza się, tapatalk nie ogarnia znaków <>

Co z tym No2?

Rzeczywiście Sławku, można dać więcej, ale nie muszą być koniecznie 30x30mm, może być 10x30mm i wtedy węższą stroną przykleić.

Praktycznie w każdym markecie budowlanym kupisz kątownik pcv, tu masz link akurat z Castoramy https://www.castorama.pl/katownik-cezar-15-x-15-x-1000-mm-pcv-czarny-id-99076.html Kosztuje grosze i możesz go wkleić silikonem akwarystycznym. Jak masz puste akwarium to nie ma sensu kleić całej konstrukcji, wykorzystaj tylko te kątowniki.

Bajka Wyglądają jak naturalne kamienie

Tomku, mylisz się. Odchody zbierają się w dolnej części piramidek, bo właśnie tamtędy przedostaje się woda przez gąbkę. W tym miejscu gąbka jest najcieńsza i woda ma najmniejszy opór. Jeśli odwiniesz gąbkę, to z drugiej strony nie będzie równomiernie zabrudzona, zapewne ujrzysz wzór kratki. Jeśli chcesz uzyskać przepływ przez calą powierzchnię gąbki to nawiń ją piramidkami do wewnątrz, jak już wcześniej radziłem.

Więc przykręć trochę zawór wylotowy w Fx-ie i obserwuj przez kilka dni, nadfiltrację i tak masz sporą, niczym nie ryzykujesz.

A ja myślę, że kolega zrobił sobie pralkę w akwarium tym Fx-em plus jeszcze falownik 4000l/h bez możliwości regulacji. Woda tak szybko cyrkuluje, że zanieczyszczenia najzwyczajniej przelatują sobie obok zasysu. Na początek spróbuj wyłączyć na jakiś czas cyrkulator i zobaczysz czy to coś da. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ok. To teraz dodawaj stability zgodnie z zaleceniami producenta, pokarmu nie musiałeś dodawać, bo te bakterie są już z pożywką, ale nie szkodzi. Więcej już nic nie dosypuj i nie grzeb w akwarium, czekaj cierpliwie i rób pomiary No2 co 2-3 dni. Najpierw powinieneś zaobserwować wzrost No2. Gdy jego poziom zacznie się obniżać zacznij mierzyć No3 które powinno rosnąć. Gdy No2 spadnie do wartości nie wykrywalnych (0,025 też będzie ok) skontroluj No3 i jeśli nie przekroczy wartości 30 można wpuszczać ryby, jeśli będzie więcej wtedy przed wpuszczeniem ryb zrób małą podmiankę. I jeszcze jedno, zanim zarybisz upewnij się, że pH masz powyżej 7,5. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Spokojnie, dopiero zalałeś więc podmian nie robisz do czasu zamknięcia cyklu azotowego. Napisz coś więcej na temat startu, jaką metodę wybrałeś, jakie bakterie i ile dodałeś, jaka pożywka dla bakterii? Zmierz sobie parametry wody na dzień startu (pH, Nh3/4, No2, No3) tak żebyś miał punkt odniesienia przy kolejnych pomiarach. Jakie testy posiadasz, od razu zaznaczę, że tylko testy kropelkowe dadzą wiarygodny pomiar. Bez tych informacji nie będziemy w stanie Ci pomóc.

Tak czy inaczej warto dać falownik. Z pompy nie uzyskasz tak szerokiego strumienia jaki daje cyrkulator, a przy okazji będziesz miał ładnie ruszoną calą powierzchnię lustra wody. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

To już kolega @KUBSONwyjaśnił dwa posty wyżej.

Ok, już rozumiem

Stelaż stoi we właściwej pozycji? Pytam, bo niepokoi mnie to, że blat będzie miał podparcie tylko na skrajnych profilach (zaznaczone na czerwono) przydało by się podeprzeć go jeszcze na poprzeczkach (żółte) a te są nieco niżej. Nie obawiasz się ugięcia blatu, 70cm to spora szerokość i duuużo wody, a takie ugięcie może mieć opłakane skutki. Jeśli obrócisz stelaż "do góry nogami" będzie ok.

Na prawdę nie jest Ci potrzebny, węgiel się nie zapcha, a i tak przecież co pół roku musisz go wymienić. No chyba, że masz wodę z własnego ujęcia i obawiasz się zanieczyszczeń. Jeśli się już przy tym upierasz to myślę, że 100 mikronów powinien wystarczyć.

Ja używam tylko jednego korpusu z węglem. Po co Ci wkład mechaniczny? Nawet jeśli trafi się jakieś zanieczyszczenie mechaniczne to węgiel też to zatrzyma.

Włóknina jest w puszkach z niebieską nakrętką i one nie bardzo nadają się do purolite, bo ta włóknina zapcha się na amen w kilka dni. Kup sobie te zwykłe, całe przeźroczyste z gąbkami. Dolna gąbka nie jest potrzebna, zasyp purolite i tylko na górę daj gąbkę. Około 2 litrów. W tym przypadku kup puszki z niebieską nakrętką, wywal włókninę i gąbki też nie będą potrzebne.

Nie zaszkodzi. A tak w ogóle to jak często robisz podmiany?

Masz sporo roślin, dziwne że nie pochłaniają No3. Zrób kolejną podmianę, nawet 50%