Dlatego napisałem żeby kolega się określił, bo jeden będzie polecał mbunę, drugi non-mbunę i dopiero zrobi się galimatias z którego autor tematu nie będzie wiedział na co się zdecydować. A tak, przynajmniej jasno będzie określony kierunek w którym idziemy.
Nie lubię drożdżówek, zawsze biorę pączka A tak na marginesie, najlepsze pączki ma Łomża... a nie, to bączki, sorry