kunta

Jak najbardziej moga egzystowac, ba nawet szczesliwie zyc w jednym baniaku.

Możesz trzymać jakiś zdrowy układ - dajmy na to 3 + 6 - może się udać. Na początek proponuję zakup 10 maluchów i po czasie ewentualną korekcję/redukcję. Musiałabyś mieć niebywałe szczęście żeby udało Ci się trafić układ 3+6 ale próbować zawsze można. Co do oświetlenia to jest ono bardziej dla Ciebie niż dla ryb więc jeżeli Tobie odpowiada to rybom też.

Ja mam Rio 400 ale tylko szkło. Filtr wywaliłem, szafkę zrobiłem sam pod potrzeby filtracji. Jeżeli nie będziesz miał zbyt dużej obsady to powinien dać radę, ale co to filtracji mechanicznej to bym już nie byl taki pewny czy sobie poradzi.

Witam na forum 1. Jeżeli pytasz się co możesz trzymać w takim akwa z Saulosi to raczej nic - lepsze dobrze utrzymane jednogatunkowe niż przerybione kilkugatunkowe. Jeżeli pytasz o inne opcje zamiast Saulosi to jest jeszcze kilka gatunków które można hodować w takim ziorniku (jednogatunkowo oczywiście) - Maingano, Rdzawy, Afra. Niestety powyższe ryby są albo jednolicie ubarwione (samce i samice prawie że identyczne) albo mają szare niereprezentatywne samice. Jak dla mnie Saulosi do takiego baniaka to najlepszy wybór. 2. Jak jest napisane poniżej zdjęcia do wystroju zostały użyte moduły BTN (Back to nature) - droga, bardzo droga sprawa. Poza tym w tak małym baniaku taki rozbudowany wystrój to tylko i wyłącznie zabieranie i tak niewielkiej przestrzeni do pływania dla ryb. 3. Przydałby się jakiś filtr zewnętrzny do filtracji biologicznej (potocznie nazywany kubełkiem). Aquaszut zapewni filtrację mechaniczną. 4. Może być.

Nie sądzę aby ktokolwiek z forum miał stały kontakt z wszystkimi sprzedawcami Saulosi na Allegro. Zapytaj sprzedawców - pewnie będą lepiej zorientowani. Jeżeli masz bezpośrednie połączenie z Toruniem to może się uda wysłać pociągiem (z tego co wiem Dr.Pawlak komuś wysyłał). Kup w sprawdzonym źródle bo niestety bardzo często trafiają się kundle.

Akurat w chwili obecnej bardziej chodzi o NH3 i NO2 no i czy są jakieś zmiany w stężeniu NO3.

Jak napisał Perez666 najpierw podaj parametry bez tego ani rusz - minimum to pH, NH3, No2, NO3 Sprzedawcy w zoologu powiedz że jest idiotą. Ja kilka razy kupowałem ryby i mi nic się nie "wykończyło"

Włókninę bym sobie darował. Dodaj jeszcze jakiś filtr mechaniczny o przepływie kolo 1,2 - 1,5klph i będzie spoko.

Jeżeli lubisz jasne zbiorniki 108W na pewno nie będzie za dużo. Ja swego czasu miałem w 240 litrach coś kolo 1W/l i mi sie podobało. Nie wiem jak Ci te diody poprawią kolor oświetlenia ale ja na Twoim miejscu zainwestowałbym w dobrej jakości świetlówki o takiej barwie która Tobie odpowiada i dał spokój z diodami.

Na pewno kropelkowe i na pewno na: NH3 NO2 NO3 pH To podstawa. Jeżeli masz możliwość to możesz jeszcze dokupić na KH, GH i ewentualnie PO4. Co do firm to używam Hagena i Tetrę

Po Nitrivecu rzeczywiście woda trochę mętnieje ale to po niedługim czasie mija. Może to zakwit? Napisz jakiem masz parametry - będzie wiadomo na jakim etapie jesteś i co to może być i jak najlepiej z tym walczyć.

Ale o co z tym chodzi bo nie rozumiem?

Oczywiście że FX5 starczy jako jedyny filtr w takim akwarium. Widziałem juz kilka 450-tek które tylko na nim jechały i woda kryształ + biologia wzorowa. Ja go planuję jako jedyną filtrację do 500.

1. Co Cię niby ma przerosnąć? Teraz wszystko praktycznie można kupić prawie gotowe, a połączenie tego to zabawa prawie tak łatwa jak z klockami Lego. Jeżeli nie trzymają Cię za bardzo fundusze to kup FX5 - wiem że drogi ale ja już wiem że jak będę zmieniał baniak to w niego właśnie zainwestuję. 2. Obsada zmieni się pewnie jeszcze xxx razy zanim postawisz baniak - jeżeli chcesz jednogatunkowe to naprawdę jest w czym wybierać. Ja jeżeli miałbym wybierać pomiędzy Saulosi, a trewciami to chyba jednak wybrał bym te drugie pod warunkiem że byłby dostępny jakiś ciekawy wariant kolorystyczny (dajmy na to Z. Rock) 3. Może akwarium otwarte i HQI - daje efekty nie do pobicia.

tak jak napisałem wcześniej - wszystko zależy od tego jakie masz filtry. Jeżeli masz głowicę dajmy na to z 2klph to może być za dużo. U mnie on przede wszystkim burzy taflę i zamiata przed przednią szybą. Oprócz niego mam jeszcze narurowce z pompą o teoretycznym przepływie 4,5klph (praktycznie jest coś kolo 2klph) i jeszcze jeden malutki cyrkulatorek do przepychania kup (taki coś koło 300lph). Przy tym wszystkim kupy na piasku nie ujrzysz - choć czasami trochę powiruje zanim wpadnie do wlotu. Ryby chyba też nie narzekają że za szybki prąd bo mam dużo miejsc w których mogą spokojnie popływać.

Wszytko zalezy od tego jakie masz.filtry, jak poukladane dekoracje, no i jak poustawiane wyloty. Jezeli masz akwa o dlugosco 150cm to moze byc na styk. Ja w swoim mam 5klph i wg mnie jest optymalnie.

Pewnie że można tyle tylko że ilość i wielkość LED trzeba by było określić "organoleptycznie" co mogłoby zająć dużo czasu i jeszcze więcej kombinacji z przełączaniem, przestawianiem, cudowaniem. Ja swego czasu zrobiłem sobie taki panel o długości około metra z zainstalowanymi naprzemiennie diodami: białymi, błękitnymi, niebieskimi, żółtymi, zielonymi, czerwonymi i granatowymi - po 15 z każdego rodzaju. Chciałem w ten sposób uzyskać idealny efekt lecz po wielu godzinach pracy i tak nie uzyskałem tego czego chciałem ale zabawa była przednia :-)

Od tych samych rodziców???

To że były to F1 nie świadczy o tym że ryby będą piękne i wspaniałe. Z informacji zasłyszanych od hodowców ryb z odłowu wiem że to właśnie w pokoleniu F1 jest najwięcej "bubli". Lekiem na to jest selekcja hodowlana. Ja też mam w większości ryby F1 i samiec Flavusa ma nieregularne pręgi niestety. Co do Twoich Demasoni - jak duże są, czy pręgi są rozmyte czy zachodzą na siebie, nie są w rownych odleglościach? Ja u dobrych gatunkowo Demasoni (bardzo małych) widziałem r owne i regularne pręgi.

Jeżeli nie ma jakiś ostrych spięć to jak Cię nic nie goni zostaw jak jest. U mnie w niewiele większym akwarium mialem 3 ładnie wybarwione samce + jeden zdominowany. Gdy go oddałem zrobiły się 2 ładnie wybarwione + jeden zdominowany. Po rożnych kombinacjach wyszlo mi że przeważnie wybarwiają się X-1 samców - jeden musi być do bicia (oczywiście mówię o rozsądnej sytuacji bo układ 8 wybarwionych i jeden zdominowany raczej w 200 litrach nie przejdzie)

Jak nic sie nie dzieje ja bym zostawil tak jak jest. 12 ryb to nie tragedia w takim zbiorniku. Jak juz bedziesz wiedzial co jest co zostawisz sobie 3 najladniejsze a sledzie znaczy zdominowane oddasz bo ni to ladne ni potrzebne, chociaz z drugiej strony u mnie po kazdej podmianie mialem piekne widowisko jak zdominowany probowal sie wybic i startowal do ktoregos z wybarwionych.

Wygląda świetnie ale jak dla mnie trochę za bardzo sie świeci. Matowa byłaby IMO fajniejsza bo teraz jak węgiel trochę wygląda. Zgodzę się również że więcej kolorów dałoby lepszy efekt.

Najlepszym rozwiązaniem jest omijać szerokim łukiem sklepy z takimi rybami. Ryby kup ze sprawdzonego źródła - poszukaj na forum było kilka tematów o polecanych sklepach. Może będzie trochę drożej ale będzie na pewno to co chcesz żeby było.

Ja również z tym sie muszę zgodzić że przy wysokim NO3 żółtki brudnieją. Ja to zauważyłem u Yellowków.

Spray spoko tylko ze nie o to chyba chodzi bo: - jezeli pomalujesz akwa na zewnatrz to szyba nie da matu - jezeli znalazl by sie taki ktorym mozna malowac w srodku to przy drapaniu glonow by sie zniszczyl. Moze jakas folie samoprzylepna???