kunta

No na początek to bym wywalił astatotilapia nubila bo trochę nie z tego jeziora. Poza tym jak już wspomniał Nabe Dimidio też odpada. Pozostanie Lombardoi, socolofi i hybryda Aulonki z czego dwie pierwsze pod względem żywieniowym dogadają się spoko, to Aulonka może być poszkodowana. Na Twoim miejscu zostawił bym Lombardoi i Socolofi i ewentualnie pomyślał nad jakimś trzecim małym roślino/wszystkożernym gatunkiem.

No no no - ślicznie Ci to wyszło.

Popraw linki bo nie działają

Co znaczy głębokość bo nie rozumie? Standardowo są robione panele o wysokościach 450mm i 550mm. http://backtonature.se/category/slimline/

Ludzie - nauczcie się zadawać pytania? Do czego ma być ten filtr? Po profilu forum podejrzewam że do akwarium tylko przydało by się napisać jak dużego, jak umeblowanego, z jaką obsadą. Na ten moment mogę Ci poradzić FX5 - bardzo dobry, jak nie najlepszy filtr!!!

Może po prostu kupić jakiegoś Grundfossa na ebayu i podmienić tę śrubkę?

Też to zaobserwowałem, co więcej - im parametry są lepsze (najbardziej chodzi mi tu o NO3) tym ryby są bardziej opieszałe. Pamiętam jak walczyłem z NO3 i był on na poziomie 50mg/l to wszystkie samice prawie cały czas mordy wypchane, teraz przy idealnych wręcz układach płciowych i NO3 na poziomie <10mg/l jakoś raz na jakiś czas któraś tam nosi ale szału nie ma. W sumie mi to odpowiada, ale z drugiej strony jedna by mogła nosić bo wszystkim opowiadam ze ikra w pysku i małe rybki wypluwa, a jak przyjdzie pokazać co i jak to muszę zdjęcia z internetu pokazywać.

Nic na to nie poradzisz. Ja próbowałem tłumaczyć, prosić, przekonywać, ba nawet groziłem i nic - jak grochem w ścianę. Tak na poważnie to jak napisał zdrowy ząb zmniejszenie ilości kryjówek lekarstwem Ci na to.

Zapraszamy do Galerii, dział niezidentyfikowane. Pozdrawiam.

Możesz sobie wstawić tło BTN slimline Niewiele miejsce zajmuje - ja mam w 200 litrach i jest git.

Msobo i Calainos to chyba nie najlepsze towarzystwo dla yellowka i afry. Myślałeś nad Maingano?

Czy kupowałeś te ryby z jakiegoś zaufanego źródła? Ryby z różnych pokoleń mogą znacząco się od siebie różnić (szczególnie gdy kupuje się w jakimś osiedlowym zoologu gdzie można natrafić na pokolenia XXX, bastardy, ofiary chowu wsobnego). Poza tym są to maluchy, a te nawet z jednej inkubacji różnią się od siebie.

Odpisujesz na sytuację mającą miejsce 9 miesięcy temu :-/ Chyba już sobie z tym poradził

Umyj porzadnie tego biologa bo juz raczej nic pożytecznego w nim nie ma. Jako pożywke dla bakterii bedziesz mogl wlac ten syf w którym ryby pływają. Naprawdę dobrze by było gdybyś zaopatrzył się w Biodigest Prodibio - zdecydowanie ułatwi start baniaka. Parametry to na bieżąco sprawdzaj w zbiorniku gdzie masz ryby. Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Szkoda że nie zostawiłeś biologa włączonego w tych 60 litrach. Teraz te 60 litrów niedotlenianej wody może nie mieć niczego pozytywnego w sobie Jeżeli biolog stoi wyłączony to szybko go otwieraj i czyść bo później ożesz smrodu nie znieść. Przy okazji - możesz zakupić gdzieś Biogigest Prodibio - szybciej i łatwiej wystartujesz z baniakiem.

Ja Ci powiem że walczyłem swego czasu z flexibacteriozą ale objawy były inne. Bardzo dużo pomógł mi mutra w tym temacie. Oto przebieg walki: http://forum.klub-malawi.pl/jasne-oblepione-pyski-t14928.html

gregory 11 - co się tak upierasz z tym wyłączanie pompy - i tak przy każdej wymianie jakiegokolwiek wkładu trzeba wyłączyć wszystko. Nic nikomu się nie stanie jak mechanika będzie raz na 2 tygodnie stała przez godzinę. Nie do końca jestem przekonany z kubełkiem na rarytasy - korpus IMO jest dużo lepszym rozwiązaniem. Możesz zrobić coś na zasadzie FBF z purigenem. KAżdy zawór podnosi koszt instalacji i możliwość przecieku. -- Ze ssaniem to będzie ciężko bo pompy te zasadniczo bardziej tłoczą niż zasysają no i w wężu nie będzie mogło być powietrza bo zapowietrzysz pompę.

Zacznę od końca: Schemat 3: najgorszy bo najgęstsze wkłady będziesz miał szeregowo i szybko bedą się zapychały. Schemat 2: kubełek jest tam zbędny bo po pierwsze będzie Ci robił niepotrzebny opór w układzie, po drugie skoro FBF to kubełek w jakim celu? Schemat 1: kubełek jak wyżej, jak dla mnie dużo za dużo zaworów bo po co tyle? Zamiast "lub kubeł przenieść tutaj" dałbym dodatkowy korpus na smakołyki typu Purigen itp. Zamiast dwóch 100um przed pompą dałbym jeden najrzadszy albo nawet pusty korpus, a za pompą dałbym 3 x 50um. http://imageshack.us/photo/my-images/407/schemat1a.jpg

Jeżeli masz dostęp do Prodibio Biodigest to wlej jedną fiolkę na każde 100 litrów wody. Po 3-4 dniach dodaj taką samą dawkę i powinno być spoko.

Czy zaobserwowałeś jakieś zmiany parametrów względem poprzedniego pomiaru? Przydałby się test na NH3/NH4 bo przy starcie baniaka to jeden z najważniejszych pomiarów.

Ja miałem karimatę więc i z pianką nie powinno być problemu. 10mm starczy

Ponad grzebieniem chyba 14 litrów...

Nie myślałeś nad oświetleniem HQI?

Żadna nowość że się w sklepach nie znają, niestety :-( Gatunek ustaliłaś dobrze :-) Co do pokarmu to Hikari ma dużą paletę dobrych pokarmów - kup raczej tonące bo nie trzeba namaczać.

Dopóki nie podasz parametrów nic nie można stwierdzić. Na tę chwilę najbardziej potrzebne są testy na NH3/NH4, NO2 i NO3 TwO - Twardość ogólna TwW - Twardość węglanowa Tymi testami się na razie nie przejmuj, też są ważne ale najważniejsze są te podane wyżej.