Skocz do zawartości

h2athor

Użytkownik
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez h2athor

  1. Marcinie ja malowałem tymi farbami i po ponad dwóch tygodniach w wodzie, dziś wyjęty i muszę przyznać, że nic się nie dzieje - nic nie odpada
  2. Witaj Dokładnie jest tak jak mówi kolega egon44 - jak masz fizyczne możliwości postawienia większego zbiornika to zrób to , bo potem będziesz żałować , a jak już baniak stanie to nie będzie możliwości zmiany . Ja w listopadzie minionego roku zacząłem rozmawiać w domu o akwarium 150x50x50 - łatwo nie było ! Po kolejnych dniach i dodatkowych "porcji" uczynności w domu - była już zgoda na 160x 60x60 , a w grudniu zamówiłem już ostateczną wersje - 180x60x70 - więcej już się nie da - a szkoda. ( dodatkowe koszty inwestycji - to nowa zmywarka, ale to już nie dla mnie ) Życzę więc podjęcia słusznej decyzji i powodzenia w negocjacjach z małżonką !!
  3. ... jak już Ci wspominałem - wyszło Ci to REWELACYJNIE !!! Szkoda tylko, że przy okazji osłabiłeś , i tak wątłą linię brzegową Holandii A tak przy okazji to jeśli nie masz koncepcji co zrobić z prawdziwymi kamieniami, to ja je chętnie odziedziczę - nie będę musiał z falochronu wyciągać
  4. Oczywiście pamiętam o tym ! Kiedy ten moduł ( fotka poniżej ) był gotowy , znaczy pomalowany na raz chciałem sprawdzić jak się farba zachowuje w wodzie. Wsadziłem go więc do wiadra, zalałem wodą no i moczył się przez przyciśnięty kamieniem podobnych rozmiarów (waga około 3kg +/-) - Powiem tak - kamień łaskawie go zatopił ( z naciskiem na łaskawie !! ) Dlatego też mając na uwadze powyższe , ta "wolno stojąca " skałka wykonana jest w następujący sposób: Do kawałka łupka co się pałętał w ogrodzie przykleiłem kilka znalezionych podczas spaceru z psem kamieni ( te co między tory sypią - ale spokojnie - nie używane) i dopiero potem opryskałem wszystko pianką . Po stwardnieniu oczywiście znowu rzeźbiarstwo. Pomysł/metoda wydaje się być dobra tym bardziej , że planując zrobić kilka naprawdę dużych skałek, gdyż zbiornik jednak będzie 70 cm wysoki , wiec aby były jakieś proporcje w aranżacji to jednak kilka "dużych kamieni " być musi. Dodatkowo łącząc najpierw te drobniejsze ( foto poniżej) tworzy się coś w rodzaju szkieletu, którego łatwiej trzyma się pianka, mająca tendencje do spływania. W najbliższy weekend postaram się zrobić dokładniejszą fotorelacje z robienia dużej skałki
  5. Minął kolejny tydzień w czasie którego dużo gapiłem się na moje dzieło i doszedłem do wniosku iż kolega pozner naprawdę ma dużo racji iż niektóre elementy wyglądają troszkę płasko ,więc są do poprawy/zrobienia na nowo . Dodatkowo wymyśliłem iż zrobię je bardziej przestrzennie , tak oby nie było już konieczności ładowania do środka dużych kamieni na wystrój. Może tego nie widać na tym co jest już zrobione dla jest tam trochę gród i zakamarków gotowych do objęcia w posiadanie przez przyszłych mieszkańców , ale z tym co zamierzam jeszcze dorobić będzie tego troszkę więcej . Oczywiście nie znaczy to iż w akwarium nie będzie wcale kamieni - oczywiście że będą i z racji iż mam już opanowaną technologie , zrobiłem na próbę coś takiego oczywiście jest to jeszcze nie skończone - ledwo po pierwszym malowaniu , ale sądzę że po zrobieniu reszty będzie OK Drugim czynnikiem przemawiającym za tą koncepcją jest fakt , że w Holandii , gdzie mieszkam nie tak łatwo o kamienie. Tu nie ma kamieniołomów , czy miejsc przy drogach gdzie sobie leżą. Jedynie w składach ogrodniczych można coś kupić , ale ceny są porażające. Średnio za 1 Kg jakiegoś kamienia trzeba dać prawie 4 e. , a i tak nie znalazłem tego co szukałem - brak dużych głazów. A do mojego akwarium to trochę trzeba. Dlatego też postanowiłem je sobie zrobić . Co sądzicie o tej koncepcji !!! ??? Międzyczasie dokonałem także upgrade-u oświetlenia, bo po pierwszym jego odpaleniu na "sucho" trochę jakby mi było mało białego światła. Zakupiłem więc 5 szt 6500 K i 5 szt 10000K no i teraz jest o niebo lepiej . ( może trochę przesadziłem teraz z poziomem wysterowania 85% - no ale się potem przykręci. A wygląda to tak
  6. Fajnie Ci wyszło to tło - czekam aż dodasz kolorki !!!
  7. ... myślę, że masz racje, też o tym myślałem ale byłem w takiej euforii że cokolwiek mi wyszło, że nie zwracałem na to uwagi. Jak będę dorabiać lewą - brakującą stronę to dorobię również kilka sztuk w zastępstwo tych płaskich nieco - technologie mam opanowaną - Dzięki Ci za dobre słowo !!
  8. Balem się tego,bo plastyk ze mnie żaden, ale musiałem się w końcu za to zabrać. Po 2 dniach i niezliczonej liczbie przekleństw temat tła uważam za prawie zamknięty. Prawie, bo w związku z tym iż zamówiłem zbiornik z rurami przez dno to będę musiał jakoś zakryć rurę powrotu wody i dlatego cały lewy narożnik będzie do ponownego zrobienia - no ale teraz to już szybko pójdzie - mam doświadczenie Druga sprawa to nie wiem czy nie będę musiał dorobić kilku modułów gdyż powiększyłem wysokość akwarium do 70 cm i nie wiem czy to co zrobiłem obecnie , to nie zgubi się na tej powierzchni - no ale o tym przekonam się dopiero jak baniaczek przyjedzie . A z mojej twórczości to - sami oceńcie czy warto było się z tym babrać
  9. Nie źle daje już na II biegu !. Już nie mogę się doczekać kiedy odpalę moją
  10. Ja swój zakupiłem 3 tygodnie temu i wszystko z nim jest ok, nic nie pika (wersja 2.7)
  11. ... no niestety nie zachowało się nic, to było prawie dwa lata temu
  12. Kiedyś w starym akwarium także miałem podobne tło , również dzielone, tylko bardziej ciemne. Fakt na początku trochę raziła po oczach ta szpara, jednak posadziłem na środku kilka sadzonek Vallisnerii i było o niebo lepiej. Roślinki po jakimś czasie odmówiły współpracy, część też padła ofiarą konsumpcji, ale po jakichś 2-3 miesiącach tło zarosło glonkami a łączenie stało się mniej widoczne - ale jednak było
  13. .... może kiedyś, ktoś wymyśli coś takiego :-)
  14. kilka dniu minęło a w tym czasie trochę się wydarzyło. Wszystkie moduły zostały pokryta " cementem " i obecnie czekają na malowanie. Jednak w związku z tym iż zdecydowałem się mieć otwory w dnie na doprowadzenie i doprowadzenie wody, będę musiał na nowo zbudować lewą część modułów, tak aby zakryły mi rurę doprowadzającą wodę. Niestety z powodu braku kontaktu i informacji od wytwórcy zbiornika - gdzie dokładnie będzie dziura (oś X, Y ) muszę czekać aż akwarium fizycznie stanie u mnie w domu . Dopiero wówczas będę mógł wszystko skomponować tak by to zakryć . Jednak nie siedzę bezczynnie ! Zabrałem więc wszystkie graty i zabrałem się za wykonanie oświetlenie, którego projekt powstał przy pomocy kolegi Henryka. Cały układ zbudowany z następujących elementów. 1. Zasilacz 32 V 5A 160 W 2. Diody 10 x Cree RGBW 5-10 W 3. Diody 5 x Cree 3 W 6500 K + 5 x Cree 3 W Ful spectrum 4. Sterownik Palabras Całość montowana na 2ch profilach 80x16 cm do połączenia dwóch paneli i całego układu zastosowałem takie właśnie kabelki ( wodoodporne) Proces lutowania diod RGBW był koszmarny, może dlatego iż brak mi było wprawy no i lutownica mogłaby mieć mniejszą końcówkę, a takowej nie miałem. Odkleiły mi się oczywiście 2 pola lutownicze, ale po wyrzuceniu z siebie sporej ilości k...w dałem rade to jakoś połączyć , a co najważniejsze - DZIAŁA !!! Sterownik palabras jest doskonały - pobawiłem się nim trochę i fajnie można sobie światełka poustawiać - naprawdę polecam Nie mam jeszcze oczywiście akwarium , się robi, i trudno mi jest ocenić czy ta ilość światła w szczególności białego będzie odpowiednia. Osobiście lubię "jasne' akwaria i dlatego też postanowiłem dołożyć trochę więcej białego Cały układ po zmontowaniu wygląda tak: Uwagi: 1. Jak dla mnie i na fakt iż to pierwsze podejście moje do wykonania czegoś takiego to jest ogólnie OK 2. Lutowanie RGB to koszmarne zajęcie 3. Denerwuje mnie brak estetyki w tych kabelkach no ale jak na razie to to ma działać a nie wyglądać ładnie. 4. Ciekawe czy do tego rodzaju diod są jakieś "podstawki " , "klipsy " czy coś co pozwoliłoby na bardziej proste wykonanie połączeń , coś jak do łączenia pasków led
  15. Właśnie o czymś takim myślałem również, Chociaż bardziej niż o wyłączaniu skimmera chciałbym coś co automatycznie zwolni obroty pompy CO i falownika na określony czas, aby rybki w spokoju sobie pojadły
  16. h2athor

    Wysokość akwarium

    .. no właśnie też myślałem o obniżeniu stelaża o te 10 cm , filtracja się zmieści bo narurowiec będzie, więc wejdzie - martwi mnie tylko to czy przy wysokości szafki/stelaża 70 cm i wysokości akwarium będzie to "dobrze" wyglądało, czy będzie to miało jakieś sensowne proporcje !? Zaraz zadzwonię do Przemka zapytać się czy jeszcze mogę zmienić wysokość - ciekawe czy odbierze !!!
  17. h2athor

    Wysokość akwarium

    Tak czytam tego posta i zastanawiam się, czy nie zgłosić korekty wysokości do 70 cm mojego akwarium które się klei w Szczecinie - jeszcze chyba jest czas
  18. Dzięki Wielkie za porady !!
  19. no nie , to pochodzi ze zbiornika zlikwidowanego ponad rok temu, czekam na nowe ze Szczecina
  20. no niestety nie, leżała sobie we wiaderku z dostępem do wiatru, deszczu, liści i pająków !!
  21. Mam pytanie do Kolegów i Koleżanek - otóż przygotowując się do startu nowego zbiornika, przypomniałem sobie o 3 L ceramiki ze starego akwarium, która ponad rok leżakowała sobie pod chmurką w ogrodzie. Czy ona się jeszcze nadaje do ponownego użycia po jakimś wygotowaniu czy coś w tym stylu ! - co sadzicie !?
  22. Nie źle Ci wymiata ta pompa !!!
  23. Na pierwszej fotce wygląda to fajnie, może tylko brakuje jakiegoś wyższego akcentu , ale jest ok jak dla mnie !!
  24. .. dobrze że mam przerwę świąteczną w robocie, to mam trochę czasu aby dalej działać z tym nieszczęsnym tłem. Musze Wam powiedzieć, że już rozumie różnych twórców, malarzy czy innych ludzi sztuki, kiedy mówią , że im coś nie idzie, że nie mają weny twórczej. Ja dziś też cały dzień siedziałem i rzeźbiłem ( starałem się ) dalsze części mojego tła. I to już raczej koniec bo cały prawy narożnik jest gotowy. No ale jest problem - bo tak patrze na to i coś mi nie pasuje , sam nie wiem co !! nie wiem czy nie przesadziłem z czymś , czy może za mało gdzieś czegoś sam nie wiem. Jedyne co widzę to ze raczej bardzo odbiegłem od wzorca który pokazałem na początku . Od jutra cementowanie , ale boję się dnia kiedy wsadzę to do akwarium, bo się okaże że do d..y Jeśli można - napiszcie co myślicie bo jeszcze mam czas by to wyrzucić i kupić jakiegoś gotowca
  25. .. no cóż i po świętach , więc korzystając z chwili czasu zabrałem się dziś do roboty. Z posiadanych płyt PVC powycinałem kawałki tak odwzorowujące kształt modułów i przy użyciu oczywiście silikonu poprzyklejałem do modułów. Potem nastąpiło pokrywanie "cementem" Z tego co zaobserwowałem to schnie nie dość szybko jak się spodziewałem , ale to pewnie dlatego, że większość wody "ścieka" do tych wszystkich dziurek w piance, ale jednak schnie powoli. Oczywiście co już widać trzeba będzie położyć kolejną warstwę no i oczywiście papierem ściernym zeszlifować nacieki po zaprawie. Uwagi: 1. Pierwotnie chciałem te moduły posklejać ze sobą razem, ale lepiej będzie jak każdy z osobna będzie przyklejany do ściany akwarium. To na wypadek jakby się okazało że któryś będzie musiał być troszeczkę wyżej lub niżej. A poza tym - będzie łatwiej 2. Zaprawa lubi być wszędzie nie tylko na modułach 3. Pozostało mi do wykonania jeszcze raz taka ilość modułów, a z tępa prac / możliwości prac wnioskuję że trochę to mi jeszcze zejdzie ( o malowaniu nie wspomnę) - a myślałem że będzie szybciej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.