Pierwsza moja pokrywa którą zrobiłem też z płyty meblowej funkcjonuje do dziś,a jest to już ponad 2 lata.Jedyny błąd który popełniłem,to przy łączeniu elementów wieńca.Użyłem wtedy wkrętów po których wilgoć weszła w płytę,i wieniec w tym miejscu lekko się wygiął w dolnej części.Elementy wieńca były wtedy zaokleinowane okleiną papierową,a to też nie za bardzo.Zrobiłem ją też za wysoką,co przestało mi się podobać.