Skocz do zawartości

lanner1

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lanner1

  1. lanner1

    Nowe 800 L

    Poddaję się. Niestety moja wiedza opiera się na wyświechtanych hasłach, których nie rozumiem. Kopać się z koniem nie zamierzam-niezdrowe. Jakoś będę musiał z tą świadomością swoich ułomności żyć. Pozdrawiam.
  2. lanner1

    Nowe 800 L

    1. Woda kranowa w większości nadaje się do zalania akwarium, ale jest pozbawiona bakterii. 2. Jak wpuścimy ryby to zaczną s........ do wody i pływać w amoniaku-trujący. 3. Amoniak w pierwszej kolejności zostanie przerobiony przez bakterie (jeśli takowe tam się znajdą) na NO2-trujący. 4. Dopiero jak NO2 zostanie przerobiony na NO3 możemy wpuścić ryby. 5. Być może Twoje gupiki lubią pływać w swoim g...., ale moje gubiki nie:mad: 6. Jeżeli trzymamy/więzimy nasze ryby w akwariach, to coś jesteśmy im winni. Przecież znasz cykl azotowy, to po co na wstępie pytasz, jak przygotować wodę? Dostałeś dość wskazówek, żeby wiedzieć, że nawet jeśli można to zrobić "rybkami startowymi" to humanitarnej jest to zrobić innymi sposobami. Jaśniej nie potrafię.
  3. Zrozumiałem i już nie demonizuje :grin: . Na wejściu zaczęliście od "profanacji " i " zatopionych okrętów" to trochę podyskutowałem. Na szczęście jest miejsce dla malawistów i tych co trzymają pyszczaki. A o zmianie kierunków nie dyskutuję - za "mały" jestem i nie mam takich ambicji. Dobranoc.
  4. Wszystko pięknie, ale uchylacie się od odpowiedzi, co zrobić z nadwyżkowymi samcami. Wydać ( kto potrzebuje same samce, może się zdarzyć potrzeba zmiany genów, padł samiec, ale ile jest takich przypadków), oddać do sklepu ( w sklepie będą siłą rzeczy sprzedawać same samce), utylizować ( jak to się ma do profanacji.....). Jak nie patrzeć to d.... z tyłu. Akwaria z samymi samcami nie muszą być celem samym w sobie, tylko rozwiązaniem problemu nadmiaru samców wyhodowanych przez miłośników ryb Malawi. Wybaczcie, ale trochę mi to przypomina bicie brawa za reintrodukcję saulosi w jeziorze i kupowanie ryb z odłowu. Może jestem naiwny, każdy jakoś sobie z tym problemem radzi (nadwyżkowymi samcami) i dobrze jest, a ja się przyczepiłem.
  5. Spoko. Dyskusja rozwinęła się , bo myślę, że mimo wszystko pewien problem jest np. http://forum.klub-malawi.pl/redukcja-obsady-t26967.html. -- dołączony post: Być może moje pytanie będzie świadczyło o mojej ignorancji, ale jeżeli w Malawi ryby żyją w haremach 1/5 to co z samcami nadwyżkowymi ( jeśli układ płci w narybku 50%/50%)? A może my odtwarzając biotop Malawi pozostawiamy układ haremowy po to , żeby ryby się nie pozabijały. Wcale nie jest to układ naturalny. Samce podporządkowane udają samice i schodzą z drogi dominantom dalej niż 1,5-2 m, czasami znajdują wolny rewir. Podsumowując: układ haremowy nie wydaje mi się odtwarzaniem biotopu , lecz koniecznością ( w akwarium). Jeszcze śmieszniej by było gdyby się okazało, że w jeziorze samce podporządkowane tworzą grupy jednopłciowe.
  6. A może uznać, że akwaria z samymi samcami też są atrakcyjne i przy przychylnym spojrzeniu malawistów (nie forsować tylko układu haremowego) znalazła by się pewna grupa chętnych do zaadaptowania bezdomnych samców. Byłoby komu je "wydać"
  7. Ja bym nie był takim ortodoksem. Akwaria z samymi samcami są jakąś formą rozwiązania problemu nadwyżkowych samców. Kupujemy 10 młodych, statystyczny układ 5/5 , po wybarwieniu zostawiamy układ haremowy 1-2/5, a co z resztą odkarmionych, rocznych samców??? Na forum padały różne propozycje z eutanazją włącznie. A może tak oddać/sprzedać do akwariów z samymi samcami?
  8. lanner1

    Nowe 800 L

    Jasne, gubiczy plebs zrobi co trzeba,w kranówie popływa, a dopiero później szlachta z Malawi
  9. Widocznie tym co się znają, ta lista się podoba, a ci co się nie znają nie mają nic do powiedzenia. Tak czy inaczej decyzja należy do Ciebie.
  10. Też mam mainagno i yelow, a w akwarium anubias. Każdy młody pęd kwiatowy i zaczątek liścia ścięty jak główka sałaty. Podejrzewam yelow mimo, że niby mięsożerny. Maigano zbyt jeszcze młody na takie kęsy. Kryptokoryny (co najmniej niektóre) nie lubią zmian parametrów wody. Zrzucają liście, ale zaraz odbudowują i wtedy młoda "sałata" atrakcyjna dla pysków. Często tak miałem po podmianach wody.
  11. Wróciłem do "Malawi" po latach (pyszczaki moje po latach oddał mi kolega). Jak zaczynałem, to nie było Internetu, a i o książkę o rybach z Malawi i Tanganiki było dość ciężko. Jak dziś czytam posty i materiały na forum, to aż się dziwię, że przy takim braku wiedzy nasze pyszczaki przeżywały i rozmnażały się. Nie chcę tych dawnych herezji wypisywać, bo wstyd. Dzisiaj start dla niewtajemniczonych o wiele łatwiejszy, a i rybom jest lepiej - mniej eksperymentów.
  12. "Gatunek ten jest bardzo agresywny, a jego agresja jeszcze wzrasta w okresie tarła. Jednak z reguły nie atakuje większych od siebie ryb. Lepiej jest wiec nie trzymać ich z mniejszymi Mbunami. Są silnie terytorialnymi rybami, bronią mocno swoich rewirów przed intruzami". Im więcej czytasz, tym większy kłopot, bo dane są różne (ale sobie teraz strzeliłem w kolano). Mimo tego po przeglądzie literatury, coś trzeba wyciągnąć-średnią, źródło, w które wierzysz etc. Akwarium nie jest zbyt wielkie. W miarę komfortowo będą miały pyszczaki niezbyt wielkie i raczej łagodne . W coś musisz uwierzyć. A podpowiedzi i tak są raczej subiektywne. Najlepszym rozwiązaniem jest zakupić pewną ilość młodych ryb w jednym wieku. Często razem rosnąć "docierają się " i można się spotkać z nietypowymi połączeniami. Myślę, że musi być zgodność pokarmowa. Chociaż, dawno temu wmówiono mi w sklepie, że pyszczaki są roślinożerne i chorują po mięsnym pokarmie i tak moje Labidochromis caeruleus parę lat żyły na spirulinie i całkiem dobrze funkcjonowały. Nadal je mam i myślę, że wyrosły ponad podawaną miarę ( zapewne niektórzy koledzy się obruszą, że herezje głoszę. Myślę jednak, że spirulina nie zabije mięsożercę, a mięsko jarosza dość szybko).
  13. W pierwszym poście napisałeś cyt:"Rozmiar najlepiej do 10 -12 cm jako ryba dorosła" Acei do 15 cm, Flavus do 13 cm agresywny,Hongi do 15 cm średni agresywny-chyba nie odrobiłeś lekcji:( . Poczytaj w bazie ryb.
  14. A może zalecana "klasyka" = Pseudotropheus saulosi/Pseudotropheus maingano/Labidochromis caeruleus?. Raczej uznawane za łagodne, podobne pokarmowo i wykorzystujące dobrze przestrzeń akwarium. Jest na ten temat artykuł na forum. Zaznaczam, że nie uważam się za znawcę tematu, wiele wymienionych przez Ciebie ryb nie znam. Te, które zaproponowałem nieco znam i mi pasują.
  15. Problem z agresją w akwariach "Malawi" wynika, moim zdaniem, z rozmnażania się przede wszystkim osobników najbardziej dominujących/agresywnych. W następnym pokoleniu jest podobnie, aż strach po kilku pokoleniach rękę do akwarium włożyć. Jeśli masz pięknie wybarwionego samca i do tego spokojnego, wybór dla mnie jest oczywisty. Ale oczywiście to tylko moje skromne zdanie:) . Kiedyś miałem Melanochromis johannii, same się rządziły w akwarium , synowie detronizowali króla-ojca, nadwyżkę zjadały, a ja nie ingerowałem latami.
  16. lanner1

    Nowe 800 L

    Spoko;) , ja też jestem nowy. Dużo czytaj, a jak przeczytasz , to niewiele zostanie do dopytania. Jeśli nie masz pojęcia o "Malawi" , to masz o co pytać. Ale pamiętaj-za nim zapytasz sprawdź już czy takie pytanie na forum nie padło ( bo Cię obsobaczą) i czy odpowiedzi są dla Ciebie wyczerpujące. A pomoc na tym forum znajdziesz na pewno- dużo tu życzliwych i z praktyką. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
  17. Dziękuję bardzo za chęć pomocy, ale mam trochę nietypowe kształty akwarium. Jak zaglądniesz do mojego pierwszego postu (tam, gdzie się przedstawiamy) to zauważysz, że jedno z moich akwariów jest zbudowane na kominku. Ta druga deska od góry zakrywa pęknięcie szyby. Pewnego dnia w lecie (w kominku nie było palone 2 miesiące ) usłyszałem "pyknięcie" i szyba łukowato pękła. Wymiar zewnętrzny to 122x67 h=50 . Jednak akwarium obejmuje czapę kominka. Ściany czapy są ukośne. Zrobiłem projekt, ślusarz zespawał/wygiął blachy na konstrukcję od strony kominka i dna, a od przodu dospawał ramę z kątownika. Wszystko wypełniłem szkłem 10 mm, ale bardziej dbałem o szczelność niż wytrzymałość spoin (akwarium ma ponad 10 lat i nic nie cieknie). Chcę to powtórzyć. Domyślam się, że dobry fachowiec z dobrym rysunkiem dałby radę, ale koszty zapewne były by wysokie. Teraz część obciążeń pracującego kominka przenosi konstrukcja metalowa i szersze spoiny silikonowe. Podsumowując: chciałbym na miejscu wykonać konstrukcję metalową i ją ewentualnie wysłać/zawieść do oszklenia. Pozdrawiam.
  18. Ok. Dzięki. Tyle tylko, że to dwa kursy. Tam ze szkieletem metalowym i po wykonaniu. Ale jak się chce to się musi. Sprawdziłem ok. 300 km.
  19. Witam! A czy możecie mi wskazać producenta akwariów w okolicach Bydgoszczy?. Planuję nietypowe akwarium i potrzebuję (za jakiś czas) wypełnić konstrukcję metalową. Dziękuję.
  20. Pax,Pax między Narodami:D Jestem za profilaktyką, silnymi, zdrowymi rybami i unikaniem chemii, jak długo się da. A zanim wymyślono "chemię" zwierzęta radziły sobie naturalnymi środkami, chociaż w Malawi czosnek chyba nie rośnie.
  21. Stosuję mrożonki (oczlik i solowiec). Nie widzę jakiś związków tego pokarmu z chorobami moich ryb. Niestety, ostatnio sprzedawca chyba częściowo rozmroził pokarm (może w trakcie przewożenia) i ponownie zamroził. Jednym z moich ostatnich problemów, to tendencja do przekarmiania rybek. Mam je od niedawna i stoję z nosem w akwarium. Domowy Organ Represji zwany popularnie żoną zaczyna buczeć , a rybki zbyt się zaokrągliły-muszę narzucić sobie dyscyplinę:-(
  22. cyt:"Jeśli będziesz posiadał młode rybki to nie wprowadzaj mrożonek do diety, zacznij karmić je dopiero za kilka miesięcy.Duża część forumowiczów w ogóle odeszła od mrożonek obawiając się chorób ryb." Witam.Też mam młode Saulosi i maingano. Chciałbym zapytać o pokarmy mrożone. Informacja o ewentualnym zagrożeniu przeniesienia pasożytów jest potwierdzona badaniami czy intuicją?
  23. "Dziś po 15tej naginam do Andrzeja do Gorzowa po lek: Microbe-Lift Herbtana 473 ml. w jego przypadku pomógł w 100%. Zobaczymy czy u mnie wyleczy resztę obsady. Buziaki hahaha" "W moim przypadku Herbtana była równie skuteczna jak szamańskie modły...Poczytaj o tym specyfiku" "Nie wydaje mi się, aby ten ziolowy preparat mogl pomoc przy takich problemach. Przy kilku kropkach moze i tak, choc tez nie wiadomo czy to zasługa preparatu, czy doktorka czy moze krewetek czyszczących. O ile preparaty z bakteriami tej firmy są super, to tych "lekow" raczej bym nie polecal. Opinie na różnych forach są bardzo podobne i sprowadzaja sie do jednego - nie widac żadnych efektów." Zacytowałem 3 wypowiedzi z forum, jak zauważysz jedna negatywna, druga pozytywna a trzecia ma plusy dodatnie i ujemne:D Dziękuję za podpowiedź, ale niestety "ichtio" w wodzie. Co do ziół i preparatów biologicznych zawsze tak będzie, że to trochę loteria. Jednak chętnie spróbuję następnym razem. Niestety najgorszym źródłem ospy są sklepy. Mam latami zbiorniki i nic, a każdy zakup to loteria. Niestety nie mam tylu zbiorników, żeby robić kwarantanne, zresztą nowa obsada w dla nich nowym zbiorniku to jakby podlega kwarantanie.
  24. Co do chemii akwarium zgadam się z Tobą w całej rozciągłości. Nowa obsada, transport, stres, ospa. Nie mam mam pełnego zaufania do sprzętu i pełnej kontroli czasowej nad akwarium. Trochę za bardzo mi temperatura przy 30 stopniach skakała
  25. Witam! Chciałbym uściślić sposób stosowania preparatu "Ichtio" Tropical. "Po trzech dniach należy....". Jeżeli zastosowałem "ichtio" we wtorek wieczorem, to kiedy mija 3 dzień? Wieczorem w piątek? Przepraszam za te może banalne pytanie, ale chciałbym dokładnie zastosować środek. Szukałem składu Tropical ichtio i nie znalazłem. Czy to zieleń i błękit- zubożona wersja FCM? Dziękuję. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.