Pleziorro

Ale ja zacytowałem Twój post a nie Waszą rozmowę na PW, o której nie mam pojęcia. Szukałeś porady, otrzymałeś ją tu w tym watku, jeśli nie jest zgodna z Twoimi oczekiwaniami, nawet po wytłumaczeniu dokładnie dlaczego tak a nie inaczej, to już nie nasza wina.

To zdanie jest najlepsze, kolega wie lepiej, a pyta chyba tylko aby móc się poprzekomarzać.

Blisko to masz Mycioka, niedrogie baniaki, ale więcej nie powiem, bo nie widziałem na własne oczy. Z takich pewniaków to zamówienie w eRybce - poproś o zniżkę to dostaniesz 10% na dobry początek. Dojdzie koszt transportu, ale baniaki na prawdę godne polecenia. Ale jeśli to ma być 80x35x40 to daj sobie spokój, kup od Mycioka z przesyłką free na Alledrogo, przy takim litrażu nie ma co wydziwiać.

Witam, zacny pomysł masz z tym Malawi ale tak jak koledzy piszą, od razu przygotowuj plan urabiania swojej lepszej połówki i nie na 150 a od razu 180x60 albo 200x60. Jednak zdaję sobie sprawę że czasem nie można wygospodarować tyle miejsca, niemniej staraj się dać szerokość 60. Taka głębia świetnie wygląda, łatwo można ukryć filtrację, można pokusić się o tło strukturalne, więcej przestrzeni dla ryb, same plusy. Czekam na pierwsze konkrety i kibicuję

Siema Zygi, jeśli chodzi o spienione PCV to nie pisz, że nic się go nie trzyma, bo akurat Soudale się go dość dobrze trzymają :). Miałem kiedyś wystrój w łupku filitowym i przykleiłem także płaskie kafle tegoż kamienia do kaseciaka, zrobionego ze spienionego pcv. Stało to do sprzedaży najpierw pół roku w akwarium a potem kilka miesięcy w różnych warunkach na balkonie, odpadł tylko jeden kawałek filitu ale w wyniku przyłożenia doń znaczniej siły (mój błąd przy pracach konserwacyjnych). Myślę że naklejone jako tło będą wisiały na spienionym długo i szczęśliwie, pod warunkiem zastosowania odpowiedniej grubości wielkości spoiny.

Obawiam się, że bez falownika to będziesz miał walające się kupska po piachu, także prędzej czy później i tak dojrzejesz do falownika. Absorber czyli żywica jonowymienna pozwala na utrzymanie niskiego No3 przez dłuższy czas bez konieczności podmiany wody, co nie znaczy że całkowicie ograniczysz cotygodniowe sprzątanie, bo i tak trzeba wyczyścić gąbkę i szyby z osadów. Ale jak już jest, to absorber chodzi non stop, jedynie przy dojrzewaniu akwarium nie powinno się go stosować. Także tu musisz zdecydować czy większa kaseta + absorber ale rzadsze podmiany wody czy może mniejszy kaseciak ale konieczność podmian co tydzień. Obecnie mam dwa akwaria, w jednym pracuje A520E a drugie mniejsze bez, w zasadzie nie ma różnicy, ale u mnie jest dość specyficzna woda i żywice na niej nie działają :(. W sprawie tego mini projektu odezwij się wieczorem na PW jak będę w domu, to Ci podeślę.

Hej wylot wody daj górą. Złoże trzymaj w jakimś woreczku, albo siateczka po włoszczyźnie, albo kupny worek na złoże i na to kładź bezpośrednio pompę. Podest zrób jak Ci wygodnie, dobrze się sprawdza pcv ale nie koniecznie z otworami, wystarczy zrobić ramkę i krzyżak z paseczków pcv podparty na środku. Ja mam zwiniętą siatkę na krety i też daje radę Generalnie bazujesz na projekcie, którego bardzo nie lubię ale nie mogę o tym głośno mówić, bo obiecałem nowe projekty z wymiarami, ale nie miałem czasu się za to zabrać Niemniej wymiary tego projektu są tylko w przybliżeniu i nie uwzględniają grubości ścian. Możesz zrobić 80, możesz zrobić jeszcze mniejszą kasetę, do jakiego litrażu planujesz to dać ? bo mam wersję płaską na tylną ścianę ale bez absorbera, jest bardzo mała i oszczędna do wąskich baniaków.

Jeśli potwierdzisz, że masz agresora w postaci Maingano, to możemy spróbować zaaklimatyzować w zamian mojego, u mnie są dość łagodne z innymi moimi rybami, może i u Ciebie samce nie wykażą agresji, a chętnie się pozbędę jednego dwóch samców, bo mam przerybienie. Jak sobie zorganizujesz wszystko do progu do progu, to masz go u mnie po tak zwanemu koleżeńsku bo wiem że idzie w dobry baniak.

Ale tu @Merlot nie rozchodzi się o to, że któryś z powyższych nie łapie kleju, bo zarówno świeża farba jak i silikon przyklejają piasek, problemem jest przebijanie się kleju i niezbyt dokładne krycie go piaskiem a na to nic się nie poradzi, ewentualnie jakaś bardzo rzadka żywica bezbarwna, z której można by zrobić papkę piaskową i pokryć nią pcv i poczekać aż zaschnie tworząc piaskową skorupę, ale to już chyba nie warto, u mnie ryby aż tak nie odsłaniają podkładki.

Po moich doświadczeniach z posypaniem "mokrej" farby akrylowej piaskiem, widzę że silikon jest podobny, chyba lepszego efektu nie uzyskacie. Kolejny etap to zaprawa pomalowana pod kolor i ewentualnie posypana piaskiem.

Ja mam na spienionym pcv i też mam wiele nadziei.

No cóż możesz zaryzykować a swoją drogą jak tak klei najlepsza, to jak klei najgorsza ?

Gwarancji Ci dać nie mogę, niemniej widziałem krzywo posklejane akwaria z ubytkami silikonu (dawne akwarium klubowe). Wytrzymywało zalania, przenosiny i nie ciekło, ale jak będzie w tym przypadku to już nie wiem, wszystko zależy od jego wykonania, jakie ma wzmocnienia, jakie spoiny, ale jeśli jest takie krzywe to sugeruje, że nie było wykonane przez specjalistę tylko raczej partacza.

Skoro jest nowe to może warto od razu złożyć reklamację.

Reasumując, JVP trzeba trafić cichy, zresztą to już Henryk wyjaśniał czemu tak się dzieje że terkoczą, podejrzewam, ze każdy ma inną tolerancję tego luzu o którym pisał Decco. Ale słusznie zauważasz @jaras, że sztywne wylewki potęgują efekt buczenia pomp !. Ja jednak mam tą rurkę na gumowych łącznikach więc u mnie jest akceptowalne i nie narzekam na Atmana a śpię metr od pompy Ale tu już zaczynamy wchodzić w OT więc kończmy zanim polecą kasacje

Weź dwie specjalnie mi się nie spieszy, a będzie okazja żeby się spotkać

Może odkryjmy zatem karty, ja stosuję DCT4000 i RW8 i ten jest głośniejszy od pompy, na max ustawieniach obu urządzeń. Obecnie pompa 8 bieg a falownik 3 i przy 195x60cm jest optymalnie zarówno pod względem wydajności jak i hałasu generowane przez oba urządzenia. Natomiast w 280l mam Atmana 306 i jest on głośniejszy od DCT4000 oraz falownik JVP 101 który terkocze jak traktor i bije wszystkie urządzenia w domu, poza odkurzaczem i robotem kuchennym

No na pewno będzie głośniej niż ta sama pompa włożona bezpośrednio do wody, kaseciaki niestety powodują rezonans i wzmacniają hałas pompy, niemniej tak jak pisałem, dobra pompa będzie cichsza niż np. dobry acz mocny falownik, więc tu bym raczej nie szukał problemu. Chyba, że kolega ma wielce drażliwe ucho to wtedy chyba lepiej pomyśleć o narurowcu.

Wydaje mi się Krzysiu, że głośniejszy w tym wypadku jednak będzie falownik. U mnie pompa 4000l/h na ostatnim biegu jest wciąż akceptowalna, natomiast falownik 8000l/h na ostatnim biegu wyraźnie się przebija swoim wizgiem. Co i tak jest cichsze niż chiński falownik JVP 101 który mam w 280l i na noc go wyłączam. Także moim zdaniem dobra markowa pompa 8 lub 6k l/h nie powinna być głośniejsza niż np. tani chiński falownik o realnym przepływie poniżej 1000l/h. A do takiego litrażu potrzeba już porządnego falownika zapewne RW15 i ów będzie generował najwięcej hałasu.

Na zdjęciu są do wzmocnienia, ale co da wzmocnienie jak wyporność ma pewnie taką, że mu się do poziomu dół wyrywa :). Ja do swojego tła wlałem ładnych parę kg zaprawy z piachem a i tak skubane miało sporą wyporność w takim ogrodowym basenie. No ale zawsze troszkę zmniejszyłem wyporność od wersji początkowej z samą pianką i w końcu odważyłem się wkleić do baniaka. Odpukać do dziś się trzyma, kleiłem Soudalem Fix All Turbo.

A skąd masz ujęcie ? Bo jeśli Sosnówka to ma świetną wodę do Malawi bez kombinowania, natomiast najgorsze ujęcie to Kamienna wieża.

Ja jeszcze w sprawach finansowych, baniak 300l 120x50x50 kosztuje 350zł http://myciok-sklep.pl/index.php?route=product/product&path=60_61&product_id=85 I chyba na Allegro Myciok daje darmową przesyłkę (kiedyś dawał) Do tego pokrywę robisz sam ze spienionego PCV, łatwo, niedrogo i masz tak jak będziesz chciał a nie tak jak producent wymyślił a wymyślił tak, ze i tak musisz poprawiać, choćby stosując uszczelki :). Do tego w pokrywie własnej produkcji robisz od razu oświetlenie ledowe, dostosowane do Twoich potrzeb a nie tak jak wydumał producent. Koszt wykonania pokrywy z ledami, zasilaczami, przewodami nie powinien przekroczyć 400zł. Szafkę dokupisz albo na Alledrogo, albo sam sobie możesz z płyty meblowej skręcić. Prosta otwarta z przodu z pełnymi plecami nie powinna wyjść drożej niż 300zł (z płyty 25mm a nie 18 jak kupna). Oczywiście trzeba do tego troszkę serca włożyć, ale będzie praktyczniejsze niż kupne i jednak tańsze, bo to 300l a nie 200 jak w Gloosy 100. Ale do niczego nie namawiam, przedstawiam po prostu opcje :). Powodzenia i śledzę postępy.

No jeśli nie ma więcej miejsca to mówi się trudno. Tylko przy takim litrażu będziesz bardziej ograniczony gatunkowo i ilościowo. A skoro $ jak widzę nie stanowią dla Ciebie przeszkody to pewnie zaraz "kublarze" doradzą jakieś markowe filtry. Ja tylko od siebie dodam, że JVP 101 da radę przy takim akwarium, ale to straszna lipa jest, wykonanie, hałas, czyszczenie. Sugeruję falownik RW4 ze sterownikiem.

Glosy 100 to nie 100l tylko długość szyby frontowej Mateuszu. Sam baniak to 215l, czyli też tak zwanie pupy nie urywa. Podzielam Twoje zdanie, lepiej zamówić sobie w eRybce - skoro koledze się oferta podoba terminowo i cenowo. Jeśli jednak kolega planuje Malawi i ma więcej miejsca i $ to sugeruję baniaczek o wymiarze dna minimum 150x50.

Ile cm jest pomiędzy frontem a kamieniami, bo wygląda jak by było 3-4cm to za mało, będzie słabo wyglądać i utrudni cyrkulację, przerabiałem to