Dziekuje wszystkimza pomoc. Postanowilam sie wstrzymac. Jak na razie, rybki nie tocza miedzy soba walk, dochodzi czasem do malych starc ale to nic powaznego. Teraz przymierzam sie do zmiany dekoracji w moim akwarium, postaram sie zapewnic sie im wiecej kryjowek i ciekawych schowkow:-). Jesli macie jakies sugestie chetnie je poczytam. Hoduje rybki od niedawna od jakis dwoch miesiecy i nie mam zatem duzego doswiadczenia, to moje pierwsze malawi. Sporo czytalam na ten temat, stad wybor saulosow. Na razie co moge powiedziec, to straszne zarloki z moich pociech. Kiedy tylko zblizam sie do akwarum albo tez otwieram pokrywe to zaczynaja kotlowac sie, co bardzo smiesznie wyglada.karmie je spirulina forte i rzadko podaje larwe wodziena, ktora chyba najbardziej lubia. W moim akwa mam rowniez trzy glonojady. dwa zbrojniki i jednego gibbieps:-) czesto kiedy wpuszcam jedzenie witaminowe dla glonojada moje pyszczaki wlacza z nimi o pokarm co rowzniez zabawnie wyglada ale przewaznie to one zwyciezaja:-) potrafia nawet kasac glonojady przy jedzeniu.Przewaznie zachowuja sie tak samice:-)Wredne moje male suczki:-) Bede Was informowala na biezoca o stanie mojej obsady.dziekuje wszystkim za ciekawe sugestie i rady.Pozdrawiam
Angie