kado

a nie lepiej jakby materiał filtracyjny leżał w poziomie , bo wtedy wydaje mi się byłaby bardziej równomierna powierzchnia filtracyjna np. tak : na wierzchu gąbki, które łatwo by było wyciągać (mogłyby być w jakichś woreczkach z uchem) , a pod gąbkami absorb

napisałem

Panowie, zamierzam sobie taki filtr zrobić, póki baniak stoi pusty, więc może zostało komuś materiału żeby wykonać do zbiornika wys. 60 szer. 50 ....? chętnie odkupię

tu jest fajny filmik, jak było , to proszę usunąć

jestem z Wolbromia , to mieścinka w powiecie olkuskim , jakieś 40 km od Krakowa na północny- wschód , a pracuję w Sławkowie , więc mogę podrzucic w okolice Dąbrowy Górniczej , czy Sosnowca

sprzedam za 350 plus koszty wysyłki

najlepiej poczekaj do wiosny albo na jakaś dłuższą odwilż ... wtedy łopatka , worek i za miasto .... bez niczego znajdziesz taki piach, w budowlance nie kupisz, bo tam uzywają przeważnie żółty, a tego "brudnego" nikt nie chce

w sklepach raczej takiego nie kupisz, bo to najzwyklejszy piasek, który prawie wszedzie sam sobie wykopiesz, trzeba tylko kilka razy przepłukać

wymiary 150 x 60 ... już go wystawiłem na allegro, bo mam inną "wizję" na tło i postanowiłem sam sobie zrobić

150x60x50 ok 450l, chciałbym miec tylko filtry zewnętrzne, ssanie za tłem strukturalnym , oczywiście w tle odpowiednie otwory..... jaka przepustowośc musze mieć , żeby było ok i krytaliczna woda ?.... na razie mam tylko kubeł tetry 1200

dzięki za rady, chociaż jeszcze przemyślę sprawę, czy je nie sprzedać i kupić coś bardziej płaskiego

kupiłem używane akwarium raz wklejonym tłem , podobno kiedyś robione przez profesjonalną firmę.... akwarium też kupiłem z firmy, bo stało puste na holu i chcieli się pozbyć .... problem jest taki, że to tło ma ostrą strukturę powierzchni, jakby było posypane wcześniej piaskiem...trochę mnie to martwi i nie wiem czy nie wymienić, z drugiej strony jest fajne i trochę mi szkoda... widać, że jest zrobione profesjonalnie, a może macie jakieś pomysły czym to pokryć żeby wygładzić powierzchnię ???

dzięki, może nie będzie wyboista, bo jeszcze trochę pamiętam, więc taki całkiem początkujący nie jestem kiedy ostatnio hodowałem pyszczaki z Malawi nie było w Polsce internetu, więc główną wiedzę czerpałem z książek np. Państwa Wiecheckich - bardzo fajna lektura i jak ktoś nie ma polecam

mam na imię Andrzej wiele lat temu , ze 20 z hakiem , hodowałem pyszczaki z Malawii ... dwa dni temu kupiłem używany zbiornik 150 x 60 x 50 i mam zamiar na nowo się tym zająć , ale zanim to wszystko urządzę minie troche czasu pozdrawiam wszystkich