-
Postów
1070 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez MALAWI MBUNA WORLD
-
-
Hara to nie jest jakiś typowy miesożerca, który ma za krótki przewód pokarmowy, zeby sobie nie poradzić z zieleniną. Na pewno jej dużo bliżej do roślinożercy, niż do mięsożercy, więc nie powinno być problemów gastralnych
Dokładnie tak.
Zresztą wszystko auratusy i życie zweryfikują.
-
Witaj
Jeśli twoim priorytetem jest kolorowo, to zapomnij o L. hongi, P. elongatus, C.afra i P. flavus. U wszystkich tych gatunków samice są niezbyt kolorowe. W/g mnie najbardziej kolorowo będziesz miał z obsadą; P. saulosi, I. sprengerae i C. hara Gallireya Reef.
To akwarium ma tylko 100 cm długości dna.
Nie wiem czy C. hara tu i w tym towarzystwie będzie się dobrze czuła.
-
Cały czas dłubię w wystroju. To się chyba nie skończy
. Doszedł filtr "hybrydowy". Wygląda jak kasetowy, za pierwszą ścianką: grzałka, plastikowa kratka za nią 5 cm gąbki 45ppi, dalej plastikowa kratka. Komora pomp a w niej głowice 450 i 750 l/h plus zasys kubełka. Działa rewelacyjnie i wszystko schowane w jednym pudełku.
Tak to powinno być - efektownie i efektywnie.
Jak już nie wiem co zrobić w akwarium, to przekładam kamień z lewej na prawą i mam nowy wystrój.
Bardzo ładne akwa i rybki.
-
no niby tak , ale na roślinnym na pewno nie zdechnie , tym bardziej , że zawsze coś tam dorzucają np. do spiruliny, mięska , gorzej jakby było na odwrót, czyli dawać roślinożercy mięcho
Hara - w tym towarzystwie - jak od czasu do czasu dostanie kryla to będzie bardzo zadowolona, tak jak zresztą wszystkie pozostałe.
-
Jak można stworzyć tabelę o odżywianiu tych ryb skoro nie wiadomo do końca co one jedzą w naturalnym środowisku. Kiedyś opisywał ten problem Wasiliewicz, jak dla mnie był to opis trafny. Priorytetem jest sprowadzanie ryb a żywienie schodzi na drugi plan i mało jest informacji na ten temat. Sam Ad.K w swoich książkach o żywieniu używa zwrotu ,,wydaje się" czyli sam nie ma pewności co do żywienia tych ryb. Więcej można dowiedzieć się na temat zamienników które stosowali hodowcy tacy jak : Heinz, Bremer stosowali oni gotowane warzywa i ,,większość ryb to akceptowało". W mojej diecie od lat stosuję brokuły i słowa ,,Mutry" jakoś do mnie nie przemawiają i karmię odwrotnie niż doradza.
Dla mnie istotne w żywieniu tych ryb to substancje balastowe, uważam że są one nieodzowne w diecie tych ryb.
Tabele które istnieją promują pokarmy gotowe w których w większości nie wiemy co jest.
Bardzo trafnie to wszystko ująłeś.
Ostatnie zdanie powinno dać do myślenia większości akwarystów.
Przerabiam całą masę dostępnych na rynku pokarmów, ale kaszka mana z jajkiem jako baza do różnego rodzaju miksów pozostanie u mnie po wsze czasy.
-
Obsada stanęła na jednogatunkowej z demasoni. Pływa już w akwarium 21 młodych demonów. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Bardzo dobry wybór.
Odpada Ci bardzo wiele problemów, szczególnie w kwestii żywienia.
Pamiętaj, że jest to ryba roślinożerna.
U mnie dostają urozmaicony pokarm w bardzo małych porcjach - trzy do pięciu razy dziennie.
Maluchy potrafią się chować w każdej szczelinie i w gąszczu pływających liści kryptokoryny.
Zobaczysz też, jak z wiekiem potrafi ewoluować stado.
-
... hahaha, może jakiś młody kamienny golem
Jak rybki zaczną znikać w nocy, to wiesz gdzie szukać przyczyny
-
Brawo kolego - klimat pierwsza klasa.
Świetna jest ta "zmiażdżona twarz" po lewej stronie.
-
Ciekaw jestem, jak długo taka sytuacja będzie trwała.
Samica C. Moorii "wyprowadzała" 5 dni (maluchy spacerowały w narożniku akwarium ogólnego).
Demonki i auratusy - do trzech dni.
-
Fantastyczny widok.
Z C. Moorii i niektórymi Mbuna też przeżywałem takie chwile.
-
Karmienie z emocjami ...
-
Tego jeszcze nie wiem.
Za krótko są w zbiorniku i jeszcze nie chcą się ujawniać, ale mam już zamówione samice bo pojawiły się w sprzedaży.
-
Pomyśl nad samym msobo w układzie wielosamcowym.
-
Na dzień dzisiejszy są tam - z młodzieży:
Otopharynx lithobates "black orange dorsal" ,
Sciaenochromis fryeri iceberg,
Aulonocara blue neon undu reef,
Lethrinops red cap Itungi:-) ,
Otopharynx tetrastigma,
Copadichromis borley,
Placidochromis sp. Jalo Reef
Kupiłem tam Aulonocary.
Jakość ryb - wzorcowa.
Wszystkie, po dłuższej aklimatyzacji i wpuszczeniu do akwa pływają nie chowając się po kątach i bez zastanowienia podejmują każdy ( prawie ) rodzaj pokarmu.
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko polecić sprzedawcę.
-
Polecam Sebastiana z Konina.
http://www.tanganika-konin.pl/
Nazwa może trochę myląca, ale kolega ma duży wybór akcesoriów do akwarium ( bardzo fajne tła modularne ) i ciekawe gatunki z jeziora Malawi np: Lethrinops red cap mdoka.
A co najważniejsze - systematyczne wyjazdy do AQUA-TREFF.
Można zamówić to, czego nie ma w innych sklepach.
http://www.aqua-treff.de/listen/bestandsliste.pdf
Lista jest na bieżąco aktualizowana i czasem trafiają się na niej niezłe perełki !!!
-
3
-
-
... Mam mieszane uczucia co do tego hodowcy... .
Dlaczego?
Facet musi mieć spore doświadczenie praktyczne.
...Zapytałem się go co im daje do jedzenia?Pokarm im dawał i reszcie jeden ten sam,co mnie zdziwiło gdyż dieta znacząco sie różni od gatunków mięsożernych.Zachwalał ten swój pokarm że wogóle nie śmierdzi rybami.Powiem wam że Demasoni jak i inne ryby były w świetnej kondycji i pięknie wybarwione, podpływały do szyb jak tylko człowiek obok przechodził... .Jeżeli ma swój " złoty środek " , to utrzyma każdą rybę w doskonałej kondycji.
To jest bajka - marzenie wielu akwarystów.
Bywaj tam częściej - z pewnością wielu ciekawych rzeczy się dowiesz ( podpatrzysz ) i to z praktycznego punktu widzenia.
Facet może Ci doradzić w wielu kwestiach dotyczących Twojego akwarium.
-
.... ale to tylko moje subiektywne zdanie
Pociesz się Kado, że to nie tylko Twoje zdanie.
Nie używaj tutaj słowa " przerybienie " ( kojarzy się jak widać tylko z jednym ), a zamiast tego może zarybienie.
Ogólnie jestem tego zdania, że w większych akwariach lepiej wyglądają duże ryby.
Za pomocą kilku sporych kamieni i odpowiednio dobranego tła można stworzyć fajny klimat w zbiorniku.
Z Mbuną możesz sobie ( na dłuższą metę ) nie poradzić, tym bardziej, jeśli chcesz pogodzić kilka gatunków.
Kolego rafik567 - moja propozycja dla Twojego akwarium to:
Labidochromis caeruleus "yellow" i Placidochromis phenohilus Mdoka " white lips ".
Oba gatunki żywieniowo to samo ( przewaga mięsnego ), charaktery się dotrą i w razie chęci zmiany obsady sprzedasz je " od ręki ".
Placidochromis Phenochilus Mdoka White Lips Harrymalawi - YouTube
Życzę Ci udanych i rozsądnych wyborów.
-
Tak miałem.
Zupełnie mnie nie zachwyciły i nie jestem w tych odczuciach odosobniony.
W jednogatunkowym i małym akwarium, niezależnie od wystroju - nie będą w stanie przyciągnąć wzroku, tak jak to zrobią saulosi.
Dodatkowo - to już też zapewne wiesz z praktyki - w małym akwarium ich agresja będzie wzmożona i nagle ( szczególnie w wieku 1,5 - 2 lat kiedy ta ryba osiąga pełną dojrzałość ) z potulnego baranka zrobi się wariat.
No ale, kto tak długo ( 2-3 lata ) będzie ryby hodował i poznawał ich "naturalne" zachowania ?
-
"Skoro uważasz, że masz zawsze rację no to trudno jakoś to przeżyje ☺. "
Nie zawsze - ale w tym wątku - zdecydowanie tak.
L. chisumulae - min. 100 cm długości dna i ok 200 litrów wody
L. perlmutt - -II-
P. el. spot - -II-
M. membee deep - min 100 cm długości dna i ok. 200 litrów wody.
-
... no tak, szef ma zawsze rację ... .
Ideologię można dopisać do wszystkiego... .
Życzę wszystkim posiadaczom 112 litrowego akwarium ( które wg mnie - zdecydowanie nie nadaje się do humanitarnej i wieloletniej hodowli pyszczaków ) mądrych wyborów.
-
Bo wszyscy wiedzą co by sie wtedy wydarzyło
-
Wojtek.
Czy to Ty jesteś autorem postów 57 i 59.
Nie chce mi się wierzyć... !
Jeżeli tak, to uelastyczniasz się w niektórych sytuacjach do granic możliwości.
Popełniałeś błędy w przeszłości, ja też to robiłem, ale limit chyba się już wyczerpał.
A ta perełka - meembe deep w 112 litrach ...
NIE EKSPERYMENTUJMY NA RYBACH !!!!!!
Pozner -
Cyt " ... Oczywiście ten statystyczny temperament też jest bardzo ważny, ale w/g mnie nie powinien o niczym przesądzać. "
No to faktycznie minutus i jeszcze demasoni do 112 l.
-
Mam Labidka sp.chisumulae mbweca - zbyt dynamiczna ryba do 112 litrów.
Z L. perlmutt - jest podobnie.
Jak P. elongatus spot, to równie dobrze P. elongatus mpanga.
Interruptus do 112 - to jakieś nieporozumienie - idąc tym tropem zakwalifikujemy do tej grupy johanni, maingano i ostatecznie auratusy.
112 litrów - to akwarium nadające się idealnie na kotnik !!!!!!!
-
A jak w tym wszystkim wygląda zachowanie ryb ?
Nowy projekt Stana - Predatorium 1147l
w Przedstaw się i swoje akwarium!
Opublikowano
Być może samica doszła do wniosku, że czas się szykować na kolejne potomstwo.