Skocz do zawartości

meth

Użytkownik
  • Postów

    1433
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez meth

  1. Na wstępie chciałbym pogratulować twojej żonie wyrozumiałości i cierpliwości :D (moja by mnie wyprowadziła, zmieniła zamki i wymeldowała :D ).

    Wystroju nie będę komentował, bo raz to rzecz gustu a dwa jeszcze nieskończone. Jedno jest pewne lubisz kombinować/majsterkować i to się chwali byle nie przesądzić a twoje posty wniosły wiele dobrego i wzbogaciły to forum zmuszając wiele osób do dzielenia się swoją wiedzą.

    Mnie osobiście martwiłaby wydolność filtracji takiego sumpa zraszanego (z tego, co widziałem takie filtry mają trochę bardziej zaawansowaną konstrukcje), a wydajność złoża w hydroponice to też sprawa dyskusyjna biorąc pod uwagę, że za dużo wody to w donicy być nie może (a sam pisałeś, że chcesz mieć dużą nadfiltrację ). Jestem zdania, że albo prawdziwy sump z przegrodami itd. albo kubełek. Sam będę budował hydroponikę plus złoże zraszane w jednym, ale muszę to jeszcze dobrze przemyśleć no i będzie to tylko dodatek do podstawowej filtracji.


    Co do hqi to extra ma to zabudowane cezarix http://galeria.24.pl/mediaGallery.html im dłużej patrzę tym bardziej mi się podoba :)

  2. Dzięki za pomoc linki i schemacik, świetny pomysł z szufladą jako wspornikiem, teoretycznie te prowadnice kulkowe wytrzymują widzę max 65kg, mam z nimi jednak złe doświadczenia, w domu mam na takich szuflady i 3 szt. już wymieniłem (kulki wyskakują z tego), ale może to kwestia producenta. Montowanie na te małe wkręty też nie jest pewne, no i kwestia wysokości tej prowadnicy 45,7mm i montażu tego do płyty 18-25mm. Dużo tych niewiadomych, w przyszłym tygodniu będę w Kępnie to się rozejrzę jak to w praktyce wygląda i czy gra jest warta świeczki.

  3. Mam pewien problem. Buduje a właściwie to już prawie skończyłem budowę szafki pod aqwa. Oto ogólny projekt:

    akwa2.jpg

    Niezabudowana część środkowa, nad szufladą to miejsce na małe akwarium jakieś 45l 50/30/30 lub większe będzie z tego kotnik, kwarantanna itp.

    Właściwie to takie akwarium już tam może stać, ale pomyślałem, że dobrze by było jakby ten baniaczek stał na ruchomej półce wyciąganej do przodu.

    Wydaje mi się, że takie coś ma starykot http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klub ... okota.html

    A teraz pytania:

    1. Czy takie zwykłe białe prowadnice jak przy szufladach wytrzymają ciężar takiego akwarium, zwłaszcza jeśli się nim wyjedzie do przodu?

    2. Czy istnieją jakieś mocniejsze, bardziej wytrzymałe prowadnice?

    3. Ewentualnie jakie max akwarium taka konstrukcja wytrzyma?


    I pytanie do staregokota lub kogoś kto takie „coś” posiada:

    1. Czy taka konstrukcja się sprawdza, czy można wyjechać z szafki zalanym akwarium?

    2. Jakie akwarium na takiej konstrukcji stoi?

    Nie wiem czy wyraziłem się dość jasno, ale nie wiem jak to fachowo nazywać.

    Za wszelkie odpowiedzi i pomoc z góry dziękuje.

  4. Twoje tło mnie po prostu urzekło :D ale koniec słodzenia :)


    A swoją drogą jak to wszystko się fajnie rozwija, na początku było…. Tło-mapa (proszę nie drwić :) )po prostu kawałek mapy przykleiłem do tylnej szyby a na jej tle pływały welonki, na szczęście szybko mi to zamokło i wymieniłem na przepiękną fototapetę. I tak sobie czas mijał welony pływały a tapety się zmieniały, a moja wiedza akwarystyczna stała w miejscu (a właściwie to się cofała), do czasu jednak aż zobaczyłem w sklepie pielęgniczki a konkretnie kakadu i założyłem biotop SA. Do pięknych i zadziornych kakadu oczywiście fototapeta nie pasowała, więc kupiłem im tło strukturalne wew. (o CR65 wtedy nie słyszałem a ciekawe czy był już na polskim rynku). I tak z moimi kakadu przeleciało kilka lat. Tło wew. mocno zarosło, odchowało i uchroniło od zagłady sporo malutkich kakadulców. Aż nastał sądny dzień dla SA, ponieważ jego właściciel odkrył klub-malawi.pl, kakadu nie bez żalu oddałem i postawiłem Malawi. Tło z SA akurat mi pasowało ponieważ było kamieniste i już ładnie zarośnięte, więc przy zakładaniu pierwszego malawi, tłem niewiele się przejmowałem. Ale jak to bywa akwarium szybko się skurczyło i zacząłem planować drugie oczywiście większe i oczywiście z tłem betonowym.


    Trochę OT, także sorry, pisze dla odprężenia w trakcie budowy szafki pod aqwa :). A Lenek? Lenek jeszcze "dorośnie".

    Pozdrawiam betonomaniaków :)

  5. Z uwagi na to, że to mój pierwszy post wypada się przywitać :)

    Od kilku miesięcy wchłaniam i korzystam bezkarnie z waszej wiedzy :), wiec pora dorzucić coś od siebie (choć nie całkiem od siebie).


    A chodzi o sprawę którą poruszył Romek:

    Wiele osób, które najprawdopodobniej nigdy nie stosowały u siebie tla wewn., twierdzi, że to zły pomysł, bo zabiera ono miejsce i przestrzeń życiową dla rybek.

    Wiele razy na różnych stronach spotkałem się z taką właśnie opinią, podczas gdy w niedawno zakupionej książce „Back to Nature” Ad Konings czytam: „Najważniejszą częścią wystroju jest tło...” i dalej „... tło, poza wodą, jest najistotniejszym elementem zbiornika.” Z artykułu jasno wynika, że autorowi chodzi właśnie o tło wewnętrzne (i to tło zakrywające również krótsze boki akwarium), ponieważ poza izolacją cieplną i korzyściami o których pisał Romek, tło takie tworzy w akwarium zaciemnione schronienia do których ryby uciekają w sytuacjach stresowych, a takich zaciemnionych zakamarków nie osiągnie się przez zastosowanie tła zewnętrznego lub folii czy fototapety przyklejonej na tylna szybę gdyż, jeśli nawet takie tło zew. nie dopuści światła z zewnątrz to i tak tylna szyba będzie odbijała światło, redukując liczbę lub też całkowicie pozbawiając ryby tych ciemnych zakątków które dają im tyle korzyści. Oczywiście można podobny efekt osiągnąć poprzez odpowiednie ułożenie kamieni ale tło „ala Romek” (jeśli można użyc takiej nazwy :) ) plus kamienie wydaje się najlepszym rozwiązaniem, a autor w/w książki zaleca nawet takie tło dla pyszczaków z biotopu piaszczystego. Wydaje mi się że takie tło daje nam (a przede wszystkim rybom) wiele korzyści, a jeśli chodzi o zmniejszenie przestrzeni akwarium to chyba lepiej hodować kilka pyśków mniej ale w optymalnych warunkach jakie możemy im zapewnić.


    Ten post z uwagi na moje małe doświadczenie, choć poparte książką proszę nie traktować jako wyroczni, wcześniej nie spotkałem się z taką „definicją” tła wiec postanowiłem napisać, a ludzi mających wątpliwości odsyłam po pomoc do bardziej doświadczonych kolegów klubowiczów.


    Korzystając z okazji chciałem podziękować ludziom z forum i serwisu, dzięki wam uniknąłem wielu błędów a moje ryby mają się świetnie.


    Ps. Extra tło Romek, aqwa zresztą też, będę się ukradkiem „inspirował” przy budowie nowego baniaka :D

    cytaty podchodzą z "Back-to-Nature Przewodnik po Świecie Pielęgnic z Malawi" Ad Konings.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.