Skocz do zawartości

eazeo83

Użytkownik
  • Postów

    389
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez eazeo83

  1. Tak, rurka jest w całości otwarta i stoi na takim stojaku z siatką.
  2. Dzięki Panowie, czyli generalnie rzecz biorąc panikuje! 2 korpusy z rurką w środku zasypane 1L Matrix i reszta ceramika najtańsza. Dokupiłem 1L matrix-a jeszcze z myślą że podepnę ten dodatkowy korpus ale zastosuje się do rad i nic nie tykam. Przy najbliższej zmianie mechaników, otworze biologię i zmniejszę trochę przestrzeń na dnie korpusów (teraz mam około 3cm), jak również delikatnie podmienie taniej ceramiki na Matrix-a. Henryku TestZoolek by mnie napewno uspokoił
  3. Witam, Po miesiącu działania filtra mogę napisać że jestem bardzo zadowolony. Zastanawiam się jednak nad dołożeniem jeszcze jednego korpusu biologii, ponieważ NO2 ma delikatne wahania a zbiornik troszkę przerybiony. Oczywiście w tej małej szafce mam już tak napchane że o 3 korpusie w sekcji biologii nie ma mowy. Dlatego chciałem zapytać czy jeżeli w rurce w odejściu na Purolite wstawił bym trójnik a od niego wężykiem 3/8 do osmozy (bo taki chyba największy jest dostępny) zasilił korpus z matrixem (który bym gdzieś wcisnął) a następnie odprowadził wężykiem 3/8 odpływ z tego korpusu bezpośrednio do akwarium to czy było by to OK? Najbardziej martwi mnie czy przepływ przez złoże będzie na tyle dobry aby matrix był wystarczająco natleniony?
  4. Dziękuję serdecznie za porady!
  5. Witajcie, Dopiero co postawiłem zbiornik 172x47x60-h a już mi chodzi po głowie coś większego a przede wszystkim o zmianę lokalizacji akwarium gdyż teraz stoi w hallu. Żona sama zaczęła ten temat bo ryby podrosły, wybarwiły się i powoli należało by myśleć o redukcji a jej szkoda więc pomyślałem że należy kuć żelazo póki gorące. Mamy ścianę TV w salonie długą na 305cm ale musiałbym pozostawić miejsce na kolumny od kina domowego po 30cm z każdej strony, więc myślałem o 255cm x 65cm x 55cm-h pod TV. Niestety rodzina to dość mocno zahipnotyzowane telemaniaki, którym nie spodobał się pomysł aby TV podnieść do góry żeby akwarium się pod nim zmieściło (teraz TV mam na wysokości około 90cm od podłogi - więc musiał bym go podnieć na minimum wysokość minimum 140cm). Przyzwyczailiśmy się do tej wysokości, bo oglądając TV z narożnika środek ekranu mamy na wysokości oczu co ponoć jest najwygodniejsze. Mógłbym postawić zbiornik na wysokości np. 15cm od podlogi, ponieważ za ścianą TV mam klatkę schodową a pod nią spiżarnie, w której to z łatwością mógłbym zainstalować narurowca. Ale obawiam się o ryzyko stłuczenia zbiornika i tego że nasze pieski maltańczyki będą skrobać po szkle. W związku z powyższym ze względu na możliwość wykorzystania narożnika salonu analizuję temat akwarium narożnego o długości pleców 150cm x 150cm, szerokości 65cm i wysokości np. 70cm bo i tak szyba 12mm musiała by być. Mam pytanie, z czym najbardziej uciążliwym musiał bym się zderzyć w takim zbiorniku? Narurowiec pewno by ogarnął filtrację. Zasys umieścił bym w narożniku, w jednym boku dal bym wylew a w drugim falownik. Oświetlenie na ledach. Czy ma to sens? Ma ktoś doświadczenie z tego typu setupem?
  6. Hehe ma ssanie i rozrzut
  7. Koledzy piszecie o Krylu, możecie podpowiedzieć gdzie kupujecie i jaki? Również myślę o dodaniu krewetek, czy kupujecie je w Biedronce? Post przeniosłem z innego wątku. Pytanie dotyczyło non-mbuny (bez drapieżników). Tu ma większą szansę na odpowiedź.
  8. Fajnie obrośnięte! Bardzo się mi podoba - gratuluję!
  9. Hehe super!
  10. eazeo83

    Śluz

    Miałem podobnie w kubełku, gdzie był słaby przepływ. Kiedy rzuciłem do kaseciaka z pompą Jebao, nie miałem podobnego problemu. Stawiał bym na słaby przepływ.
  11. Zdjęcia są w linku w pierszym poście. Wszystko skręcałem. Ścianki docinałem tak aby wchodziły bardzo pasownie, podklejałem je klejem i dociskałem do tych oryginalnych, dodatkowo skręcając je z półkami. Na zdjęciach to widać.
  12. Blat kuchenny Kronopol 38mm obklejone dookoła PCV, zamontowałem go na starym.
  13. Witaj Pawle, widzę że przeżywasz to samo co ja kilka miesięcy temu. Miałem identyczną sytuację. Też bawiłem się z ulepszaniem komody i mogę doradzić następujące rzeczy: - do pionowych ścianek podokładaj płyty 18mm - plecy ja osobiście wycinałem z płyty 18mm róznego rodzaju kwadraty, prostokąty itd i wkładałem je pomiędzy pionowe płyty i poziome półki - blat zrobiłem identycznie jak planujesz. mój zbiornik co prawda wystaje tylko 5 cm po za komodę, ale sądze że 10cm nie będzie problemem, szczególnie że dasz po 5cm z każdej ze stron. A i najważniejsze walcz o te 180cm. Każdy cm się liczy Jak postawisz nowe szkło będziesz żałował że nie wykorzystałeś dostępnej przestrzeni.
  14. Panowie ja ściągnąłem czarną obudowę i tam widać oś wirnika. Stuknąłem ją delikatnie srubokrętem i wystartował. Tak robiłem w centralnym. W narurowcu też pewnie bym ją odkrecil na srubunkach. Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
  15. No to mnie Panowie zmartwiliście ponieważ Mdoki to był mój najważniejszy punkt obsady. Uwielbiam te ryby i teraz będę musiał się zastanowić czy nie lepszym wyjściem będzie wymienić stado tych Mdok? Malawi-Śląsk było miejscem gdzie kupowałem wszystkie swoje ryby i zawsze byłem zadowolony a tu taki zonk. Hmmm Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
  16. Mam taką samą pompę w centralnym, w którym mam zainstalowane dwa piece, gazowy i na ekogroszek, po ostatniej zimie wyłączyłem piec ekogroszek całkowicie z prądu co spowodowało również brak napięcia na pompie. Pompa ta, ma funckję antystop tzn. że włącza się co jakiś czas tak aby wirnik się nie zablokował czy też kamieniem nie obrósł. Niestety moja też stanęła i miała identyczne objawy jak Twoja. Naprawiłem to w ten sposób że odkręciłem obudowę tą czarną i wkrętakiem bardzo delikatnie stuknąłem w wirnik. Pompa zaraz po tym wystartowała.
  17. Dzięki za miłe słowa. Oczywiście nic poza zbiornik nie zamierzam wynosić Samic inkubujących nie odławiam i nie zamierzam - pozostawiam to naturze. Trzasne nowe fotki Mdok, jak skończę Pańszczyznę. To zdjęcie jest z grudnia 16, teraz wyglądają już na bardziej Mdokowate. Strzele nowe zdjęcia to będę wdzięczny za opinie. Edit: Zdjęcia Mdok poniżej: Będę wdzięczny za opinie.
  18. Drodzy Forumowicze, chciałbym przedstawić swoją historię z Malawi, proces dokształcania się i uczenia się na błędach. Przygoda z Malawi zaczęła się od profilowanej 240l, która leżała zakurzona od kilku lat po likwidacji zbiornika ogólnego. Mając w głowie minimalną wiedzę na temat zakładania zbiornika z Malawi zrobiłem zakupy sprzętowe w zoologu zanim trafiłem na to forum Mimo to, dzięki Waszej pomocy udało się mi wystartować moje pierwsze malawijskie szkiełko z rybami Mbuna (Chindongo Saulosi, Melanochromis cyaneorhabdos, Lodotropheus sprengerae). Prawie przez 2 lata z całą rodziną zachwycaliśmy się zachowaniem ryb czy też obserwowaliśmy proces wybarwiania się Saulosi a w mojej głowie trwała burza mózgu gdzie postawić większe szkiełko. W między czasie poszerzałem swoją wiedzę na tematy Malawi i analizowałem popełnione błędy choćby w wystroju W końcu się udało dojść do porozumienia z małżonką i w październiku 2016r zamówiłem w E-rybce zbiornik z szkła 12mm OW o wymiarach 172cm x 47cm x h-60cm. Oprócz Akwarium zmieniła się całkowicie obsada. Znowuż dzięki poradom znalezionym tutaj na forum wybrałem wymarzonych mieszkańców do nowego szkiełka. Jak bardzo chciałem profesjonalnie do tego podejść to mimo wszystko popełniłem jeden błąd, który jak czytam był udziałem kilku forumowiczów - wybrałem się do Zabrza do Malawi-Śląsk po rybcie z żoną! Oczywiście kobita dostała oczopląsów i tylko paluszkami namierzała "kolorowe rybki". Tak o to oprócz mojej oryginalnej obsady mam kilka "plastikowych" ryb, które mimo wszystko cieszą oko. Mimo to uważam że obsada jest ciekawa i oferuję ogromną ilość doznań akwarystycznych! Na dzień dzisiejszy w moim zbiorniku pływają: Placidochromis phenochilus Mdoka white lips – 3+5 Copadichromis Borleyi – 1+2 Labidochromis Caeruleus – 1 Aulonocara Stuartgranti Usisya – 1+2 Aulonocara FireFish OB Blueberry – 1+1 Aulonocara Baenschi Benga – 1+1 Aulonocara FireFish – 1 Aulonocara Red Burgund – 1 Aulonocara Nyassae – 1 Aulonocara Stuartgranti Ngara – 1 Wiem krytyka się należy - nadmieniam tylko że powyższe towarzystwo będzie redukowane. Biorąc pod uwagę temat w którym się wypowiadam, opisze kilka moich spostrzeżeń. *** Największe wrażenie póki co wywiera na mnie Borleyi. Przepiękny samiec, który dosyć szybko się wybarwił zachwyca swoją prezencją. Wygląd tego obywatel stwarza wrażenie bardzo dobrze zbudowanej i silnej ryby. 2 samice pływają raczej razem natomiast samiec jest wszędzie. Czasami dochodzi do zalotów, ale póki co żadna z samic nie inkubowała. *** Nie mogę się doczekać na pełne wybarwienie Mdok. Zaintrygował mnie ich stadny sposób życia, pomiędzy nimi często dochodzi do spięć i lubią się gonić. Jedyny minus to niestety bardzo nie równy wzrost. Zauważyć się da duże różnice w wielkości ryb a kupowałem je w niej więcej tej samej wielkości. *** Caerules miał towarzystwo w postaci dwóch samic, które niestety z nieznanych mi przyczyn zdechły podczas przeprowadzki biologii z starego zbiornika. Może stres, może lekkie wahania jakości wody. Ciężko powiedzieć. *** Aulonocary - cóż nie da się ukryć że uroda tych ryb jest wysoka! Chcę powiedzieć że duża ilość samców nie jest problematyczna, do spięć dochodzi podczas tarła (od listopada 2016 miałem 3 tarła). Wtedy też samce prezentują swoje płetwy w szalenie dostojny sposób. Zrozumiane dla mnie jest to, że wielu kolegów i koleżanek ma ryby 100% malawijskie, F1, F2 - moje aulony choć nie które stworzone przez człowieka ukazują również piękne zachowania. Mam nadzieję że nie narażę się na duże słowa krytyki, dlatego też od razu zaznaczam że nie promuję tego typu obsad. Jeszcze kilka słów o diecie. Po kilku miesiącach mogę bardzo pozytywnie wyrazić się o pokarmie: New Life Spectrum CICHLID Formula - ryby go uwielbiają. Szybko się zanurza, nie brudzi wody. Poniżej moja pełna dieta. Dziękuję za uwagę i będzie miło poczytać Wasze słowo na temat tego co nazywam swoim hobby
  19. Drodzy Forumowicze, po kilku wieczorach pracy, kombinacjach, udało się i mi wystartować już do celowo mojego narurowca. Działa już 3 godziny w układzie akwarium i jestem bardzo zadowolony! Bardzo serdecznie dziękuję za pomoc i rady! Wytrysk na drugim biegu jest bardzo duży a przy tym hałas zerowy.
  20. Jestem po 4 dniach testów "w obiegu krótkim-wiaderkowym" miałem 2 drobne przecieki, które wyeliminowałem dolewając kleju. Powiem szczerze że wytrysk tej pompy na rurach 32mm jest oszałamiający. Zobaczymy jak będzie kiedy korpusy załaduję biologią i owatą. Mam pytanie czy ma ktoś pomysła jak najłatwiej odsunąć szafkę z akwarium? Oczywiście wody odleje tyle ile będzie możliwe żeby rybek nie odławiać. Na podłodze gres, który myślałem posmarować oliwą dla poślizgu. Hmm tak sądzę że nie powinno nic się złego stać. Robił ktoś takie kombinacje już kiedyś? Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
  21. Wspaniałe rybska
  22. u mnie wchodzi w grę tylko worek po rybach ;(
  23. Myślałem aby ją rozkręcić, już ktoś na forum ponoć to robił.
  24. W instrukcji pisze żeby kabel był w dół skierowany ale to chyba tylko chodzi o to by go nie zalać.
  25. Po wpasowaniu w szafkę wygląda to tak: Jak myślicie, kleić? Oczywiście pompę przekręcę tak aby kabel był w dół. Pozostaje dorobienie wlotu i wylotu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.