Skocz do zawartości

MatiK

Użytkownik
  • Postów

    4328
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MatiK

  1. Czerwony lub kolorowy to tylko rdzawy, który Ci się nie podoba, innej ryby w tych kolorach nie polecę bo to sztuczne twory i niewiele mają wspólnego z jeziorem. Może jeszcze zobacz Labidochromis Joanjohnsonae, albo Perlmutt. Do mniejszego akwarium i tych Saulosi dałbym jeden gatunek, akwa fajne na długość, nie za wąskie, ale wychodzi 208 litrów o ile się nie mylę, a to niewiele i dwa gatunki do 10 sztuk byłoby optymalnie.
  2. 1. Hongi ze względu na dietę odpada. Propozycji jest wiele, napisz jakie ryby Ci się podobają, łatwiej będzie doradzać 2. Proponowałbym Paeudotropheus Cyaneorhabdos Maingano.
  3. Jeśli chcesz mieć akwarium biotopowe, a nie zbiór ryb i przede wszystkim jeśli masz na względzie dobro ryb, którymi się opiekujesz to tak, lepiej je sprzedać.
  4. Jest polecana bo te ryby są dość "elastyczne" jeśli chodzi o żywienie... Co nie znaczy, że obie rybie strony będą zadowolone na dłuższą metę... Saulosi preferuje raczej zielone więc karmienie 60/40 na rzecz mięsa raczej bez śladu nie zostanie. A np. taki Yellow lepiej rozwija się na karmie mięsnej niż diecie mieszanej, wiem bo stosowałem drugą opcję przez rok, stosuję pierwszą teraz no i widziałem Yellow, które od małego są na mięsie
  5. Czekam na foty z wodą Kazik, gdzie robiłeś pokrywę?
  6. Witaj, rzeczywiście fajnie się patrzy na Twój baniak aktualizuj temat i powodzenia w hodowli
  7. Nie wiem, czy Perlmutt i Saulosi na dłuższą metę będzie dobrym rozwiązaniem ze względu na dietę, Perlmutty podobnie jak Yellow są mięsożerne... Co do Rdzawych niby nie są terytorialne, ale nie dadzą sobie w kaszę dmuchać
  8. Dałoby się to połączyć, ale jeśli chodzi o żywienie to Yellow są elastycznymi mięsożercami, a Saulosi to niby wszystkożerca, ale jednak chyba preferujący karmę roślinną. Niby można 50/50 ale zawsze któraś ryba na tym straci, dlatego poza argumentem Karola, który trafia też do mnie (za dużo żółtego w baniaczku) bym się nad takim zestawieniem zastanowił
  9. Przemyśl pozostanie przy dwóch gatunkach w tym litrażu. Pamiętaj, że od 220 litrów trzeba odjąć to co włożyłeś w kamieniach i wsypałeś w postaci piachu, bankowo wyjdzie mniej niż 200 litrów, a to już trochę mało dla trzech gatunków moim skromnym zdaniem...
  10. Witaj na forum, czytaj i chłoń wiedzę. Napisz jeszcze jakie masz akwarium i wrzuć jakąś fotę jak napisał egon44 powodzenia z naszym biotopem!
  11. Witaj, zacne powiększenie zapraszam do odpowiednich działów, a tutaj wróć ze zdjęciami, jak już będziesz miał baniak powodzenia!
  12. Witaj, przede wszystkim poczekaj aż ten drugi baniak dojrzeje i dopiero wtedy przenoś ryby nie ma nawet tragedii, w każdym razie bywało już gorzej w temacie "dostałem ryby, jak je rozdzielić" nie wiem skąd masz informację, że poza Likomą Twoje ryby to raczej roślinożercy bo zupełnie tak nie jest. Oprócz Saulosi, które rzeczywiście lubi zieleninę, ale jest wszystkożercą, masz Rdzawe, które są typowymi wszystkożercami, a Yellow i Borleyi to mięsożercy. Jeśli jest możliwośc to oddaj Borleyi bo to jedyny gatunek z grupy Non-Mbuna u Ciebie. Do większego daj Yellow z Cynotilapią i coś by się później dobrało, a do mniejszego niech idą Saulosi z Rdzawymi, to tak na początek.
  13. Nie tylko coś mi świta, że chyba z cravem o tym rozmawiałem i on też miał taki przypadek. Jego Maingano dręczył... Crabro i predatory
  14. Bardzo ładna ryba, ale u mnie wytrzymała niecały rok (albo to ja wytrzymałem z nią ) niestety trafił mi się samiec wybitnie agresywny, który zabił prawie wszystkie pozostałe Maingano, a resztę obsady bez przerwy ganiał po całym zbiorniku... Ryby miałem od małego, agresja zaczęła się przy wielkości około 5 cm, czyli mimo młodego wieku. Pewnie jakbym zatrzymał ryby do "dorosłości" to nie miałbym żadnej innej poza tym jednym samcem.
  15. Bardziej chronologicznie się nie dało, wszystko jest po kolei od pierwszej strony Ok, tu się zgodzę. Pytanie gdzie jest ta granica stosowania bez szkody dla ryb A no właśnie. I tylko o to chodziło mi przy pisaniu poprzedniego posta, to nie był żaden atak na Ciebie Henryku, chciałem tylko uniknąć tego, że kiedyś jakiś początkujący przyjdzie i będzie trzeba go pocieszać bo stwierdził po przeczytaniu wątku, że zaryzykuje i dowali większą dawkę to będzie miał spokój, a tu klops Nie demonizowałbym tak i nie wystawiał aż tak mojego jednego posta na piedestał napisałem wyraźnie, że to przygoda jednej osoby spowodowana wyraźną przesadą w dawkowaniu, na które jednak trzeba uważać. Jeszcze raz powtórzę, że cytując Cię nie atakowałem, zauważyłem po prostu tendencję wyraźnie wzrostową bez ostrzeżeń dla tych raptownych, dlatego chciałem to uwidocznić żeby jakaś jednak uwaga na temat granic się pojawiła Tropheusy planowałem inne i do nowego baniaka, ale na razie mi nie wypada ze względu na toczące się wybory (jak już przegram, zastanowię się nad nimi ponownie)
  16. Wydaje mi się, że może być zbyt drobny. Najlepiej to jest się wybrać na skład z piachem i samemu wybrać taki jak Ci pasuje, wychodzi dużo taniej, a często masz dużo lepszy piach niż te zapakowane w marketach
  17. Witaj na forum, idź za radą kolegów i poczytaj forum, a jak już stworzysz swoje Malawi od razu wrzucaj zdjęcie powodzenia!
  18. Zależy co kto lubi, nadawać się nadają ale zanim kupisz to w jakimś sklepie internetowym za 5zł/kg proponuję wybrać się na jakikolwiek skład z kamieniami i tam sobie wybrać w cenie 30gr/kg
  19. No Andrzeju tu się nie mogę z Tobą zgodzić. Samice Hary są naprawdę urokliwe. Na pierwszy rzut oka zwykła granatowa ryba, ale jak się jej przyjrzeć to ma coś w sobie, poza tym najsilniejsza samica (albo inkubująca) potrafi pokazać barwy samca więc nie wiem skąd to stwierdzenie u Ciebie... Co do terroru to u mnie samiec Hary jest dużo spokojniejszy niż samiec Maingano, którego miałem i musiałem oddać. Pat216l proponuję za eljotem Harę, na pewno nie będziesz zawiedziony
  20. Tu bym taki pewny nie był, ja również mam zbiornik 300 litrów i 1 litr TMBT w zupełności wystarcza na utrzymanie NO3 na poziomie 1mg/l z utrzymaniem cotygodniowych małych podmianek... I jeszcze mnie tak coś tchnęło... Trochę się naszukałem, ale co tam... Zastanawia mnie skąd ta zmiana? Ja mam u siebie maksymalną zalecaną przez producenta dawkę i działa, ale jeśli komuś nie działa to znaczy, że za wszelką cenę trzeba ładować jak najwięcej TMBT żeby zadziałało? Jakim kosztem? Nie lepiej poszukać innego sposobu? Zaniechał ponieważ dał większą dawkę (do filtra zraszanego własnej konstrukcji) niż zalecał producent i ryby stały się osowiałe i przestały praktycznie jeść, co ustąpiło natychmiast po wyjęciu biopolimera... A wszędzie wcześniej pisałeś o tym, że dawka to 2,5 mlTMBT\l wody... Po co na siłę udowadniać, że coś może działać skoro u kogoś ewidentnie nie działa z niewiadomych przyczyn?
  21. MatiK

    No3 bardzo wysokie

    No ja uważam, że nikt poza Tobą Henryku nie będzie miał na tyle werwy żeby szukać lokalnych wodociągów w internecie i patrzeć na parametry wody zamiast zainteresowanego, mi by się w każdym razie nie chciało sorry, jakiś wkład własny musi być.
  22. MatiK

    No3 bardzo wysokie

    Pierwszym krokiem jaki bym zrobił na Twoim miejscu byłby po prostu zakup dobrych testów i zrobienie pomiarów zgodnie z instrukcją...
  23. No dokładnie, trochę za mały baniak na takie ryby... Chyba, że planujesz spore powiększenie
  24. MatiK

    No3 bardzo wysokie

    Tak jak napisał Mortis, przy takich wynikach nie miałbyś już żadnej ryby w akwarium... Odpowiedz na pytanie Mortisa, a ja dodam jeszcze od siebie żebyś kupił dokładne testy kropelkowe takie jak JBL i testy przeprowadzał właśnie nimi.
  25. Fajny pomysł, super realizacja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.