Skocz do zawartości

troad

Użytkownik
  • Postów

    856
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez troad

  1. Nie wiem czy gofero68 zbudował już swoje oświetlenie, ale mnie już moje udało.
    Było to możliwe przy ogromnej pomocy Decco (Henryka). Jeszcze raz serdeczne dzięki.
    Kupiłem dwa takie (http://allegro.pl/show_item.php?item=6312686547&snapshot=MjAxNi0wNy0yNlQwODo0MDo1Nlo7YnV5ZXI7NTBjM2NhN2VlOTRmNTdkZGE0N2E1MzBhNjM5NzRhZDA3NDI5NTkyMTQyZWI2MTliZWQzNTM2OGFiNDBhZjZlNg==) radiatory o długości 1.7m w komplecie z osłonkami z pleksi.
    Do tego zasilacz 12V (http://allegro.pl/show_item.php?item=6251491420&snapshot=MjAxNi0wNy0yNVQyMTowNzoyMlo7YnV5ZXI7MDY1MzdkMjk4NGU5ZjJkMzgyZWJjMGYwYzBjMjA1Y2ZhNGZiMzczZjk3ZjcxZGZjNGUxMmZkMDk2YjMzOTI3Ng==) i sterownik LedDimmerPro.
    Z 20 kupionych na AliExpres diod wykorzystałem 16. Ponieważ zasilacz jest 12V, są więc 4 obwody po 4 diody.
    Ponieważ napięcie na czerwonym kolorze jest niższe, dla każdej czwórki diod na czerwonym dołożony jest opornik 5.7 ohma (http://www.tme.eu/pl/details/ax5w-5r6/rezystory-drutowe-5w/royal-ohm/prw05wjw56jb00/)

    Po dłuższym świeceniu stwierdzam, że profil i diody prawie się nie grzeją. Nie wiem czy jest to zasługa profilu (jest on dość potężny jak na 8 szt diod), czy tez kleju termoprzewodzącego (http://www.tme.eu/pl/details/thermopox/kleje/amepox-microelectronic/thermopox-85ct/

    ), który polecił mi Henryk, czy też po prostu te diody aż tak się nie grzeją. Grzeją się tylko oporniki.

    Końce zamknąłem niesymetrycznym kawałkiem kątownika aluminiowego. Na jednej stronie z otworem na przewód. Wszystko dookoła zalane jest szczelnie silikonem akwarystycznym. Trochę mało estetycznie, ale nie będzie tego widać ;)
    Do środka wkleiłem dodatkowo takie tabletki  (http://allegro.pl/show_item.php?item=6320992105&snapshot=MjAxNi0wOC0wM1QxMDo0NTozOVo7YnV5ZXI7ODE1ZTU1ODQ3MmUwMzgxYjVjMGVmNGM2MjcxZDA4MGQ0NzlmMTExZjI5YzgxZTJkNDZiYjAxYjVjMzJlYjdlZg==), żeby wchłonęły wilgoć z powietrza po szczelnym zamknięciu całości i przy zmianach temperatury nic się ewentualnie nie wykraplało.

    Świeci to jasno, nawet bardzo jasno. Zobaczymy jak będzie w działającym akwarium. 

    troad-belki_led1.jpg

    troad-belki_led2.jpg

    troad-belki_led3.jpg

    troad-belki_led4.jpg

    troad-belki_led5.jpg

  2. 3 godziny temu, egon44 napisał:

    Na początku jak zakładałem zbiornik planowałem zakup piasku Kreisel,ale na szczęście po udaniu się do marketu nie mieli go w sprzedaży :D więc udałem się na pobliską żwirownię...

    Dobra, ostatnie pytanie w sprawie piachu bo robię OT. Sorry.

    Teraz dopiero spojrzałem Egon skąd jesteś. Mógłbyś podać namiary na tę żwirownię, bo myślę że mogłaby być w moim zasięgu.

  3. 8 godzin temu, spiochu napisał:


    Piękny piasek widziałem w Bułgarii w okolicy Warny. Myślałem nawet, żeby wziąć ...

    Wysłane z telefonu
     

    Miałem dokładnie te same myśli jak kiedyś byłem w Czarnogórze;)  Wpadał trochę w czerwono brunatny. Taki mi się wtedy podobał.

    3 godziny temu, egon44 napisał:

    Moją uwagę jednak najbardziej przykuł szary piach,który w porównaniu z ww.piaskami wyglądał najbardziej naturalnie...

    Jest super! Mógłby być nawet ciemniejszy. Będę się musiał w takim razie po żwirowniach w okolicy powłóczyć ;) 

  4. 6 minut temu, Pleziorro napisał:

    Jesteś w błędzie ;)

    Co do piachu, to nie chciał bym tu na nowo rozpętać burzy, bo ryby pływają w tym rzecznym dopiero drugi dzień, ale jestem dobrej myśli. Ale Bezprym podsunął mi pewną myśl. Teraz są wakacje, może kogoś namówisz, żeby Ci przywiózł 2 wiadra z Castoramy piachu z plaży ;) 

    No zobaczymy, będę się rozglądał, może znajdę coś w mojej okolicy.

  5. 20 minut temu, Pleziorro napisał:

    Dzięki, chciałem jak "najbrzydszy" żeby wyglądał naturalnie, kamienie też wybierałem brzydkie :) bure. Fajnie jak akwarium się podoba nie tylko właścicielowi, to podbudowuje i zachęca do dalszych działań :)

    A z kamieniami to już mam zboczenie, idę z synem na spacer i w pewnym momencie mówię mu, zobacz jaki kamień fajny do akwarium, a junior - NIOOOO ! DUUUDŻY !

    No ja własnie też taki chcę. Będę prosił o poradę w swoim wątku, ale przy okazji napiszę że kupiłem Kreisel i kupiłem też szary żwirek z myślą że jak pomieszam to wyjdzie własnie taki szaro bury.

    Niestety granulacja się trochę różni. Dla Kreisela miała być 0.8-1.2. Dla żwirku 1-2. Wyszło na to że spotkały się raczej skrajne wartości. Wygląda to nawet nawet. Pozwolę sobie wkleić foty jak to wygląda. 

    Myślę też o tym aby zrobić 2 strefy piachu. U mnie nie będzie się mieszał bo będzie to rozdzielał moduł (mam nadzieję;)). Jeszcze się zastanowię bo mam trochę czasu.

    A o zboczeniu mi nawet nie mów. W domu mi mówią że jestem monotematyczny i nie da się ze mną pogadać ;). Myślę że będzie normalniej jak to wszystko wyprostuję i ruszy.

    P7230180.JPG

    P7230178.JPG

    P7230179.JPG

  6. Gratulacje. Bardzo fajne, szczególnie Tanga ;) Może dlatego że sentyment do trofeusów mi został.

    Pamiętam jak konsultowałem z Tobą kaseciaka dawno Temu, wtedy zdecydowałeś się na większy Baniak.

    Pisałeś, że Twój to odległy czas a ja mój na pewno skończę szybciej.

    Przede mną jeszcze sporo roboty, zwłaszcza że sam sobie teraz skomplikowałem sytuację.

    pozdrowienia i powodzenia w hodowli  

  7. 1 minutę temu, Merlot napisał:

    Patrzą i pływają między tłem :-) 

    Co do sprayu, mam takie wrażenie, że może wyjść trochę sztucznie, i może dłużej odparowywać. A uwierz mi na słowo, że pędzel i farba dadzą Ci dużo więcej, zabawy i pomysłów :-)

    Merlot czy malowałeś wyłącznie emulsjami akrylowymi?

    Jak długo schła farba zanim włożyłeś to do akwarium?

    Czy Twoje tło po wyschnięciu było bezwonne?

  8. Godzinę temu, Merlot napisał:

    Ja bym nie używał farby w sprayu. Ja do swojego tła użyłem emulsji akrylowych i trzymają się bardzo dobrze :-) Przy okazji aby uzyskać fajny efekt nie maluj tak jakbyś malował ścianę a samą końcówką pędzla rób takie jakby wyspy :-)

    Merlot widzę że na twoje tło już patrzą ryby ;) Fajne wyszło.

    Jak rozumiem malowałeś wyłącznie akrylowymi i na to już nic nie przychodziło?

    Czy mógłbyś uzasadnić dlaczego akrylowa w sprayu wg Ciebie nie będzie dobra?

    36 minut temu, Rafcio napisał:

    Poczytaj w sieci o "Topowaniu" oraz "Malowaniu suchym pędzlem"

    Pozdr.
     

    Rafcio czy Ty przeczytałeś mojego posta? Wiem co to malowanie suchym pędzlem. Tak właśnie były malowane te moduły. Walka toczy się o to żeby moduły były bezpieczne dla ryb!

  9. Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Cieszę się że forum wstało bo chcę Was prosić o pomoc/radę. Mam ogromny problem z modułami skalnymi które zrobiłem. Jak je robiłem opisałem tutaj -

    Malowałem/cieniowałem je lekko suchym pędzlem farbą do betonu a następnie pomalowałem dwukrotnie takim lakierem jachtowym - http://drewnochron.pl/produkty/p/1461-lakier-jachtowy

    Całość schła 2 dni. Następnie postanowiłem zainstalować moduły i zrobić próbne zalanie i przy okazji wymoczyć to. I tak też zrobiłem. Po ok 1,5 dnia od zalania w niektórych miejscach pojawiły się niewielkie białe naloty. Trochę mnie to zdziwiło, pomyślałem jakaś pleśń czy coś. Po jakimś czasie zauważyłem że szare cieniowanie pod powłoką lakieru jakby rozmywa się lekko, więc szybko spuściłem wodę i wyjąłem moduły skalne. Gąbka w kaseciaku śmierdziała lakierem moduły po wyschnięciu zresztą też. W akwarium na dnie gdzieniegdzie był taki biały pył/proszek. Dokładnie taki jak można wydrapać z tych białych nalotów.  W sumie zalanie trwało ok 3 dni. Informacja na lakierze dotycząca czasu schnięcia to 20h. (jest też informacja że pełną wytrzymałość mechaniczną lakier uzyskuje po 4 dniach). Muszę się też przyznać że w trakcie po zalaniu okazało się że w niektórych miejscach trzeba było zrobić dolanie. Tak zrobiłem wyjąłem 2 moduły i na niewielkich w sumie fragmentach niestety nie dotrzymałem schnięcia 20h. (ale powłoka była sucha w dotyku). Dopiero później doczytałem że lakier ten może mieć okresowy kontakt z wodą. Jest to bardzo dziwne, bo myślałem że jachtowy odporny jest na wszystko. Zresztą jak piszą, na kontakt z wodą słodką i ze słoną, UV, mechaniczne uderzenia itp. Żeby użyć jachtowego wyczytałem zresztą na forum, bo tak już ktoś robił. Po rozmachach z mądrzejszymi kolegami na PW dotarło do mnie jak duży błąd popełniłem. Ponadto i to chyba najważniejsze jego skład to same świństwa. Teraz kombinuję, jak uratować te moduły. Wizja ich wyrzucenia jest tak dołująca że od kilku dni chodzę smutny i podłamany.

    Plan mam następujący:

    1. Porządnie to wysuszyć, co zresztą robię.

    2. Odciąć tyły (znaczną ich część) płaskich modułów z tej płyty poliwęglanowej żeby mieć dostęp do lewej strony również.

    3. Wszystkie pomalować czarną farbą w sprayu. Odporną i bezpieczną chemicznie.

    4. Na nowo pocieniować moduły farbą do betonu metodą suchego pędzla.

    5. Całość zabezpieczyć (ze wszystkich stron i każdych zakamarkach) lakierem 2 składnikowym chemoutwardzalnym (podpowiedź Henryka - Decco, jeszcze raz wielkie dzięki) w celu szczelnego zamknięcia lakieru jachtowego wewnątrz aby nic nie puściło do wody.

    6. Po dokładnym wysuszeniu montaż w akwarium, zalanie, w kaseciaku nowe gąbki i węgiel aktywowany.

    7. Wystartowanie biologi a następnie wpuszczenie neonków - testerów, czy wszystko ok.

    Bardzo Was proszę o komentarz i pomoc. Cieszę się że wreszcie forum ruszyło, bo zanim kupię teraz jakąkolwiek farbę skonsultuję to z Wami, żeby nie popełnić znowu jakiego błędu. Szczególnie proszę o pomoc praktyków którzy robili tła i je malowali.

    Pozdrawiam serdecznie

    Adam

  10. Ja również kibicuję koledze:)

    Próbowałem i rzeźbić i odlewać, wiec może też zabiorę głos.

    Uważam że trzeba mieć duże zdolności artystyczne żeby oddać fakturę skały.

    I nieważne czy robimy kamienie czy jednolity blok skalny.

    Pooglądałem sobie tła z firmy o której pisał LECH.

    Są tam i takie skalne (jak podejrzewam próbuje odtworzyć Merlot) i takie jednolite cieńsze jak jak próbowałem otdworzyć. Ceny powalają. W AFStyle i BTN są ustalone wymiary. W AquaDecor mogą zrobić dowolnego wymiaru. Wpisałem wymiary tła bocznego które zrobiłem dla ich wersji slim. Cena 134 euro!.

    Gdybym chciał kupić więcej (tak jak sobie wymyśliłem i zrobiłem- 8 modułów), zapłaciłbym majątek. Zostaje tylko DIY.

    To co pisze Henryk to racja żeby liczyć koszty materiałów ale czy wydamy 200 czy 400 na materiały to i tak będzie ok 10x taniej (przynajmniej w moim przypadku).

    Pozwoliłem sobie wkleić zdjęcia do tego tła o którym piszę.

    Gdybym miał robić duże tło np. 200x50, robiłbym je odlewami.

    I tak trzeba je w kawałkach wkładać bo w takim akwarium są poprzeczne spinki.

    Do krótszego baniaka da się coś takiego na poliwęglanie komorowym zrobić w całości.

    Po wykończeniu i malowaniu jest to w miarę sztywne.

    To tło ma wymiary 65x45 i waży 5kg.

    post-14424-14695730045374_thumb.jpg

    post-14424-14695730048045_thumb.jpg

    post-14424-14695730050756_thumb.jpg

    post-14424-14695730053925_thumb.jpg

    post-14424-14695730063333_thumb.jpg

  11. Tam chyba ma być falownik to lepiej niech nie wpływają ;)


    Dokładnie :)



    Z fantazją i wielkim talentem żeś to poczynił - szacun!

    Moje nie jest tak ładne, ale też imituje inną skałę, wrzucę mały przeciek z mojego pola bitwy, na całą fotorelację zapraszam do mojego tematu o Czarnej Perle 2.

    Tak wygląda fragment tła w miejscu połączenia modułów.

    Pomiędzy modułami jest sylikon a przerwa jest maźnięta akrylem w spraju.



    Dzięki Rafał

    Dobra robota z Twoim tłem, gratulacje.

    Ja poszedłem w odlewy, po pierwsze z powodu chęci robienia nawisów skalnych.

    A po drugie przekonałem się że bardzo trudno jest oddać naturalne skały (jakikolwiek typ), rzeźbiąc. Przekonałem się o tym jak próbowałem zrobić kontrolnie fragment modułu na szmatkach kuchennych. Żeby uzyskać efekt spękanej skały tak jak to zrobił Barcid trzeba mieć sporo zdolności artystycznych. Mnie się nie udało.


    Z odlewami mam wreszcie fakturę skały, ale roboty przy tym miałem w cholerę.

    Myślę że teraz dopiero mam jako taką wprawę ;)


    Moduł po lakierowaniu, jak przewidywałem, jest dużo sztywniejszy co mnie bardzo cieszy ;)

  12. Zacząłem malowanie.

    Maluję farbami do betonu.

    Samą kremową wychodzą zbyt kontrastowe i wygląda to trochę nienaturalnie (tego akurat nie ma na zdjęciach)

    Jak kremową zmieszałem z szarą to wg mnie jest lepiej.

    Jeden pomalowałem już pierwszy raz lakierem.

    Błyszczy się nienaturalnie ale wiadomo że to kwestia czasu i w baniaku zmatowieje i zarośnie.

    Obawiałem się malowania ale powinno być dobrze ;)

    Nawet ten plamiasty kamień wygląda po malowaniu bardziej naturalnie.

    Mam teraz wyjazd na 2 dni, jak wrócę i skończę malunki to postaram się zaprezentować jak będzie to w akwarium wyglądało.

    post-14424-14695729930617_thumb.jpg

    post-14424-14695729935421_thumb.jpg

    post-14424-14695729939581_thumb.jpg

    post-14424-14695729944174_thumb.jpg

    post-14424-14695729948684_thumb.jpg

    post-14424-14695729953264_thumb.jpg

    post-14424-1469572995747_thumb.jpg

  13. Suricade, Jargos dzięki


    Jak z pękaniem zaprawy na tych modułach ? moja dość mocno pęka i wykrusza się na rogach, ale olewam to, wczoraj wiertarką z druciakiem czyściłem i wyrównywałem swoje 3 moduły, zapylenie na balkonie jak w cementowni w Puławach :). Ubytki uzupełnię pędzelkiem i farbą akrylową, dodadzą jeszcze więcej naturalności.


    Fakt, rogi i obrzeża pękają trochę, szczególnie gdzie nie dochodziły bandaże.

    Po docinaniach i obróbce z boku objeżdżałem klejem do którego wciskałem suche drobiny z zaprawy. Na to jeszcze lekko półgęstą zaprawą delikatnie pędzelkiem.

    Tak wykańczałem boki tych mini teł (nr 4 i 7)


    Najgorzej jak moduł źle się odrywał od formy. Wyrywało np. kawałki aż do bandaży.

    Rekonstrukcja większych fragmentów potem wychodzi nieco sztucznie.

    Najgorzej miałem z tym dużym modułem który będzie na dnie, nie licząc jednego nawisu który totalnie zniszczony robił za dawcę fragmentów. Zapomniałem formę olejem posmarować. Przy mieszaniu na nowo zaprawy z pigmentem ciężko odtworzyć kolor.

    Ten moduł będzie częściowo piaskiem obsypany, więc może nie będzie to za bardzo widoczne.

  14. Moduły cd...

    Za mną kolejnych kilka pracowitych dni ;), przedstawiam efekt moich działań.

    Robiąc moduły, intensywnie myślałem nad wystrojem, ponieważ pierwotna koncepcja którą miałem w głowie ewoluowała. W sumie do baniaka mam zamiar włożyć 8 modułów. Odlewałem nowe.

    Lewa ściana baniaka (patrząc od pokoju) to będzie tło (moduł nr 7). Z tego modułu chyba jestem najbardziej zadowolony. Być może dlatego że kosztował mnie najwięcej pracy. Wklejony jest na płycie z poliwęglanu komorowego. Jednolita powierzchnia będzie dolegała do szyby. W środku jest trochę pianki która usztywnia całość i trzyma tylną płytę. Góra i dół jest otwarta, boki szczelnie wykończone klejem, silikonem i zaprawą. Zastanawiam się czy zostawić otwarte (będzie tam woda), czy może dodać pianki i betonu w takich proporcjach żeby lekko tonęło i zrobić szczelne dookoła. Miałem kiedyś tło kupione w sklepie i fakt zbierał się za nim syf, ale w moim przypadku nawet wężykiem z dna dałoby się od czasu do czasu to wyciągnąć. Raczej nie powinno się tego tam dużo zbierać bo od dołu zasypane piaskiem, a od góry wystaje ponad lustro wody.

    Jak myślicie? Doradźcie.

    Prawa ściana baniaka. Tam będą 3 moduły. Kaseciak (nr 2), na wprost mały fragment tła (nr4), zrobiony w stylu tego powyższego oraz mały nawis skalny (nr 6).

    Moduł nr 1 - tam będzie cyrkulator. Tak sobie wymyśliłem, bo nie mam go gdzie dać na szybach, a i przy okazji go schowam. Bedzie wisiał w lewej części. W górnej części modułu wkleiłem ceowniki aluminiowe które będą służyły do powieszenia tego również na profilu aluminiowym . Ustawienie cyrkulacji nie powinno być problemem. Całość będę mógł przesuwać i ustawiać dowolnie. Widzę jeszcze jeden plus, cyrkulator na szybie bardziej hałasuje; ) A i jeszcze jeden, jak ustawię moduł tak żeby od góry lekko wlewała się woda to będę miał taki skimmer ;)

    W odległości ok 80cm od lewego boku będzie największy nawis skalny (nr 8 ) podwieszany podobnie jak ten do cyrkulatora.

    Ten to mi nerwów naszarpał:(

    Ciężko jest odlać taki wąski wysoki kamol, dlatego wyszedł plamiasty ;)

    Moduły 3 i 5 będą leżały na dnie. Wymyśliłem sobie że w lewej części baniaka, będzie nieco wyższe dno, a w okolicy dużego nawisu będzie taki mini schodek skalny. Moduł 5 jest dłuższy niż głębokość akwarium więc będzie pod ukosem. W lewej części dna wkleję piankę 2cm, która połączy się z tym modułem. Będzie wg mnie bardziej atrakcyjnie a i spad w kierunku kaseciaka będzie.

    Proszę o opinię czy dobrze kombinuję.


    Teraz tylko nie spieprzyć sprawy z malowaniem ;). Na koniec, jak pisałem wszystko pociągnę kilka razy lakierem jachtowym.

    post-14424-14695729750397_thumb.jpg

    post-14424-14695729754024_thumb.jpg

    post-14424-14695729757469_thumb.jpg

    post-14424-14695729761152_thumb.jpg

    post-14424-14695729764934_thumb.jpg

    post-14424-14695729810519_thumb.jpg

    post-14424-1469572981273_thumb.jpg

    post-14424-14695729814909_thumb.jpg

  15. Sebastian zgodnie z naszą rozmową odpuściłem analizę ramy stalowej, bo wiadomo że byłaby mocno przesztywniona.

    Zrobiłem za to analizę wytrzymałościową samego blatu (o czym też wspomniałeś).

    Poszukałem parametrów materiałowych

    (http://www.mdb.swisskrono.pl/Plyta-OSB/Dane-techniczne,

    http://www.mdm.swisskrono.pl/Plyty-MDF/Dane-techniczne)

    i znowu przyjmując pewne uproszczenia

    zamodelowałem to.

    Nie wchodząc w szczegóły dla płyt OSB oraz MDF są one zbliżone.

    Płytę podparłem tak jak planowałeś w stelażu metalowym równomiernie w czterech miejscach na krótszych krawędziach. Pewnie będzie jeszcze tył co dodatkowo całość usztywni więc to co zrobiłem jest bardziej niekorzystnym przypadkiem.

    Zadałem równomiernie rozłożone obciążenie o wartości 1200kg.

    Szerokość podparcia to 5cm, w rzeczywistości będziesz miał pewnie mniej, co jest niewątpliwie bardziej niekorzystnym przypadkiem ale z drugiej strony akwarium jest sztywne i oddziaływanie na blat nie będzie takie jak założyłem tylko bardziej korzystne.

    Co wyszło?

    Dla blatu o grubości 18mm

    - maksymalne ugięcie 2.46mm

    - maksymalne naprężenie zginające 2.72MPa

    Dla blatu o grubości 25mm

    - maksymalne ugięcie < 1mm

    - maksymalne naprężenie zginające 1.41MPa


    Dla płyt OSB i MDF maksymalne naprężenia gnące dopuszczalne to nieco ponad 20MPa


    Więc to co Ci powiedział szklarz i pisze Śpiochu to prawda.

    Wiadomo mój model jest uproszczony i zakłada sytuacje idealną, ale zapasu jest co niemiara.

    Daj blat grubości 25mm i będziesz miał mówiąc po inżyniersku współczynnik bezpieczeństwa na poziome 15!.

    Widny projektują ze współczynnikiem bezpieczeństwa 10 ;)


    PS. Oczywiście pionowe płyty muszą być w osi i całość musi być wykonana zgodnie ze sztuką żeby szafka się nie poskładała, ale będzie to robił fachowiec więc nie ma strachu.


    [Edycja 15.07.2016]

    Mały błąd przy odczytaniu danych materiałowych.

    Dla grubych płyt maksymalne naprężenia gnące dopuszczalne to 17-18MPa, ale w sumie to niewiele zmienia.

    post-14424-14695729540256_thumb.jpg

    post-14424-14695729541333_thumb.jpg

    post-14424-14695729542207_thumb.jpg

    post-14424-14695729542951_thumb.jpg

    post-14424-14695729543637_thumb.jpg

    • Dziękuję 1
  16. Wziąłem się za moduły i fragmenty tła do mojego baniaka.

    Ponieważ niektóre wymyśliłem sobie całkiem spore, formy musiałem robić w terenie

    Jakiś czas temu umówiłem się z właścicielem kamieniołomu, żeby mnie wpuścił i pozwolił zrobić formy.

    Zrobiłem je oczywiście metodą Suricade (silikon +maka ziemniaczana)

    Poszło 15 silikonów i ok. 10kg mąki (w mojej małej miejscowości wzbudziłem niemałe zainteresowanie jak kupowałem 12 kg mąki ziemniaczanej ;))


    Oj nie było łatwo, nie dość że był upał to ściąganie tych dużych form to było wyzwanie (pomimo tego że kamienie smarowałem olejem). To co się uszkodziło naprawiałem potem silikonem.


    Odlewy zrobiłem dodając do zaprawy czarny pigment.

    Tak jak wcześniej wzmacniałem to bandażami.

    Przy wyjmowaniu byłem załamany, wszystko się w rękach kruszyło.

    Być może popełniłem błąd, bo w dniu zalewania był straszny upał i po zalaniu odlewów szybko przeniosłem je do chłodnej piwnicy i zbyt obficie polewałem wodą.

    Wyniosłem je dopiero na drugi dzień i wtedy wyschły do końca.

    Bałem się że jak za szybko będą wysychać to spękają, a tak być może przesadziłem w drugą stronę. Całe szczęście że były bandaże, bo chcę to wyprowadzić na prostą.

    Z zrobionych 6, 2 są totalnie zniszczone.

    Tyle pracy w to włożyłem, że nie poddam się:)

    Wzmacniam je teraz ponownie od wewnętrznej strony nową warstwą CX5 + bandaże.

    Oo widocznej strony będę je uzupełniał i częściowo rekonstruował.

    Zrobiłem je czarne z myślą że pomaluję je na jasny kremowy metodą suchego pędzla, przez co spękania i wgłębienia byłyby czarne.

    Ale im dłużej patrzę na nie to pomimo tego że wyglądają trochę jak ściana na grubie;), to coraz bardziej takie mi się podobają:)

    Na gotowo będę je malował z obydwu stron lakierem jachtowym, bo boje się o trwałość tego po latach. Poza tym lakier powinien całość dodatkowo usztywnić.

    Pochwalę się gotowym efektem, ale jeszcze dużo roboty przede mną.

    post-14424-1469572950436_thumb.jpg

    post-14424-14695729506005_thumb.jpg

    post-14424-1469572950783_thumb.jpg

    post-14424-14695729509949_thumb.jpg

    post-14424-14695729511998_thumb.jpg

    post-14424-14695729514535_thumb.jpg

    post-14424-14695729516365_thumb.jpg

    post-14424-14695729518993_thumb.jpg

    post-14424-14695729520428_thumb.jpg

    post-14424-14695729521662_thumb.jpg

    • Dziękuję 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.