Dokładnie..jak wiesz(cie) kilka razy się przeprowadzałem i wtedy filtry nie pracowały po kilkanaście godzin. Nigdy nic się nie zadziało , żeby ryby padły. Biologia po starcie w ciągu kilku godzin była na właściwy poziomie. Fakt..akwa zawsze przenosiłem dojrzałe co ułatwia takie operacje bez pracujących filtrów. Nie robi na mnie wrażenia brak prądu przez kilka godzin...Ale zawsze staram się w takich okolicznościach jak bardzo długie przerwy w pracy filtrów dodawać wtedy chociaż jedną ampułkę prodibio biodigest.
Takie tematy jak ten ( zgadzam się z Tobą ) powinny pomóc w wyluzowaniu w podejściu do akwarystyki. Sam zauważyłem , że czasami nasze rady mają w sobie wiele zbędnego dramatyzmu , zagrożenia..:) Jasne..czasami ono występuje..ale tak naprawdę my sami pewne sprawy wyolbrzymiamy mając dobre intencje.
Krzysztof..pewnie zauważyłeś, że podpiąłem temat? Ale znaczy to ,że bardzo poważnie go traktuję. Może jak ktoś tu kiedyś trafi to inaczej podejdzie do swoich ewentualnych problemów.