Andrzej Głuszyca

To już musi autor nam wyjaśnić bo to jest rozbieżność w zapisach .

Tu piszesz jak wyżej a na zdjęciu pokazujesz coś innego

Zmierz pH ale nie tymi kroplami co masz bo one są w zakresie 3-10 czyli bardzo niedokładne dla naszego biotopu. Stosuj w zakresie 7.4 - 9.0 a będziesz miał wiarygodny wynik. W razie czego możesz podnieść sodą oczyszczoną ( spożywczą). Zawsze tak robię od lat.

Powtarzam się.ale ten sterczący na środku kamie psuje całą głębię za nim. Ale akwa super.

@wiktor2257Przeniosłem Twój temat do działu CHOROBY. Postaraj się w miarę możliowści zastosować do zasad działu na tyle ile możesz. O resztę pytaj w odpowiednich działach bo zrobi się bałagan.

Jak go masz to opisuj w tym temacie.

Ja to zrozumiałem w ten sposób , że masz próbkę i chcesz przeprowadzić test aby podzielić się swoimi spostrzeżeniami? Dlatego wydzieliłem aby ten test nie zaginął w natłoku innych tematów i postów. Jeżeli jest tak jak napisałem to zostawmy tutaj bo będzie to bardziej łatwe do znalezienia.

@miron.dmt Wydzieliłem Twój temat i przeniosłem do działu gdzie nie zniknie w natłoku innych postów a mianowicie do działu EKSPERYMENTY AKWARYSTYCZNE. Na czas Twojego eksperymentu będzie również podwieszony aby zwracać na siebie uwagę i zachęcić innych do merytorycznych dyskusji.

Cytat z netu odnośnie sinic " Są to cyjanobakterie a nie jak się powszechnie uważa glony. Świadczą o złej jakości wody (nadmiar fosforanów i brak azotanów). Szybko się rozprzestrzeniają pokrywając wszystko. Mogą pokryć roślinę w takim stopniu, że ją zabiją. Mają kolor zielonkawo-niebieski. Wytwarzają toksyny niebezpieczne dla ryb. Występują pod postacią galaretowatych elementów na roślinach i podłożu, kamieniach itp. W nocy mogą zachwiać ilością tlenu, zużywając go bardzo dużo. Można usunąć je z liści pocierając palcami. Mają nieprzyjemny zapach. Powstają w zbiornikach z małą zawartością związków azotu, dużą ilością fosforu i słabą cyrkulacją wody. Z zaatakowanego zbiornika należy spróbować usunąć jak najwięcej sinic (im więcej tym lepiej). Wymagane jest zaprzestanie karmienia ryb. Bezwzględnie należy podmienić około 50% wody w akwarium i utrzymywać ilość azotanów na poziomie około 20mg/litr. Można też zastosować zewnętrzny filtr drobnooczkowy z waty perlonowej - jest to włóknina dająca lepszą filtrację, dzięki której nawet najdrobniejsze mikro-zanieczyszczenia zostaną usunięte z wody. Powinny zatrzymać się na niej sinice i należy ją czyścić co drugi dzień. " Koniec cytatu:)

Przemku..będzie bardo żółto czego nie zmieni nawet jeden czy dwa samce saulosi.

Ułożenie ok..ale wg mnie rodzaj kamieni "gryzie" się z "kamieniami" tła.

@Amy Prośba do Ciebie..zaczynaj zdania z dużych liter i kończ kropkami a będziemy wdzięczni. Akwa bardzo fajne.

@SoulRoe Wydzieliłem Twój temat i połączyłem z ostatnim Twoim postem w jedną całość.

Nie można zamknąć tematu z tego powodu , że masz odmienne wnioski jak autor tematu z całym szacunkiem do Ciebie. To co zaproponował autor było na owe czasy bardzo innowacyjne na naszym forum . Wielu kolegów z tego sposobu zbijania NO3 korzysta ( ja również, ale bez bloku) . Temat jest pomocny i ..zaśmiecony . Ale jak powstawał nie byłem modem i go nie porządkowałem. Szanując Twoje odmienne zdanie mam propozycję: znajdź początek Twoich spostrzeżeń w tym temacie a ja go wydzielę jako alternatywę. Z tym , że tytuł podaj mi na PW bo sam nie będziesz mógł go zmienić. Tyle mogę zrobić.

Kaseciaki bardzo dobrze sobie radzą . Kwestia tylko czy na tej czy na innej pompie ale to znajdziesz odpowiedź w tematach , które są dostępne. Chyba , że odpowie Ci ktoś kto te pompy stosował w kaseciaku. Myślę , że decyzję podjąłeś:) Wpisz w szukajkę słowo KASECIAK. Znajdziesz bardzo dużo tematów odnośnie kaseciaka w 240 litrach. Zanim ktoś Ci tu odpowie na temat pompy to już znajdziesz i poczytasz .

Sam HW 302 jako biolog wystarczy. W jeden kosz daj ceramikę w resztę gąbki lub w jeden ceramikę i w jeden gąbkę i wystarczy spokojnie. Ale wtedy musisz mieć dodatkowo mechanika . Kaseciak spokojnie da radę plus jakiś falownik. Musisz tutaj sam podjąć decyzję.

Jedna i druga zaproponowana przez Ciebie opcja będzie OK. To tylko kwestia estetyki w tym przypadku. Kaseciaka łatwiej ukryć w przeciwieństwie do AC2000 z gąbką czy też zprefiltrem Eheim .

Trzeba było stopniowo go wycofać. Mam tylko nadzieje ,że po tak gwałtownym odstawieniu tego akurat pokarmu nie będziesz miał problemów jak wielu kolegów.

Pierwszy czy drugi raz na sucho łatwo się odkręca..potem niestety coraz bardziej ciężko ..stąd wazelina zdaje egzamin nawet jak używasz klucza.

Kocina super:) Trzeba było wazeliną techniczną lub "akwarystyczną" przesmarować lekko uszczelki na korpusach. Łatwiej się wtedy odkręcają.

Witam na naszym forum. Mam nadzieję ,że znajdziesz tutaj wszystko to czego potrzebujesz.