Andrzej Głuszyca

Temat mój wziął się stąd , że zawsze z uporem maniaka polecałem i sam stosowałem do filtra mechanicznego ( pompa Aquael Cirkulator 2000) gąbkę o parametrze mniej więcej 45ppi, dużą i z rowkami jak na zdjęciu poniżej.( 45ppi) Zdjęcie z netu. Ale w tym temacie nie odnoszę się do kształtu ani wielkości tylko do samej gęstości. Stosując gąbkę z powyższego zdjęcia wszystko wydawało mi się OK. Czyściłem co tydzień , woda czysta, powierzchnia wody też , skimmer świetnie wspomagał...generalnie nie było się do czego przyczepić. Gąbkę zmieniałem jak już czułem , że się prawie rozpada podczas czyszczenia:) . Ale.....od pewnego czasu zauważyłem ( przypadkowo) , że lustro wody jakoś słabo faluje po 2-3 dniach od czyszczenia gąbki . Pamiętam , że wiele razy dyskutowałam z Krzysztofem @pozner na temat zasadności stosowania gąbki jak wyżej czyli około 45ppi a gąbki z większymi oczkami około 30ppi jak polecał Krzysztof. No i po latach przyznaje rację Krzysztofowi. Lepszą gąbką jest gąbka mniej więcej około 20ppi lub 30ppi ( trudno mi tak na oko określić) taka jak na zdjęciu poniżej . Dlaczego? Zdjęcie z netu. Otóż pierwsza gąbka ( umowne 45ppi) owszem....jest skuteczna. Ale jednak szybko się zapycha co zdecydowanie spowalnia przepływ i jej skuteczność co widać między innymi po czystości wody i ruchu lustra wody. Natomiast gąbka z powyższego zdjęcia ( 20-30ppi) mimo , że ma większe oczka, filtruje ( czyści) wodę zdecydowanie lepiej, skuteczniej, lustro wody dosłownie szaleje i zdecydowanie wolniej się zapycha i daje lepsze efekty jak wspomniana gąbka 45ppi. Ja do tej pory tkwiłem w przekonaniu , że skoro ma większe oczka to jej skuteczność będzie mniejsza....nic bardziej mylnego. Ale tak jest jak się coś robi na zasadzie automatyzmu. Od tej pory z taką motywacją będę polecać gąbkę o gęstości 20-30ppi do filtracji mechanicznej typu AC2000 z gąbką. Tak na marginesie małe wyjaśnienie dla tych dla których określenie gęstości w jednostkach ppi jest niejasne: czym większa wartość liczbowa przy ppi tym gąbka bardziej gęsta. Ale to bardzo fajnie obrazuje poniższe zdjęcie. Zdjęcie z netu.

Nie ma co badać..szkoda kasy na takie badanie. Po prostu niech będzie i tyle. Okrzemki na niej wyglądają naprawdę fajnie..dodają klimatu zbiornikowi ( moja ocena). Wspomniałem o różnych poziomach SiO2 zawartych w lawie jako o ciekawostce . Akwa Twoje jest naprawdę piękne! Tak na marginesie... na naszym forum zwracając się do siebie ( prawo niepisane) używamy formy per "Ty" . Nikogo to nie uraża, ani tym bardziej nie obraża, ani nie jest brakiem szacunku do drugiej osoby.

Miałem coś podobnego w 240 litrach. Ale ja Ciebie nie zapewnię czy będzie OK czy nie. Może Przemek @przemek wieczorek się pojawi i wypowie się autorytatywnie.

Słuszna uwaga ale spóźniona . Zaraz po informacji od kolegi powyżej temat został ukryty.

Tak naprawdę nie ma to znaczenia. Owszem...ktoś kiedyś na forum powiedział , że lepiej mięsne rano a roślinne wieczorem bo odniósł to do karmienia organizmu ludzkiego. Ale powtórzę ..białko odzwierzęce jest łatwiej przyswajalne przez ryby jak roślinne i idąc tym tropem powinno mięso być podawana wieczorem a roślinny rano. Ale to tylko teoria. Nie ma znaczenia jak podasz. Artur...trendy się zmieniło . No i jakość pokarmów.

Tak..ale wtedy cały granulat , który podajemy byśmy musieli namaczać bo by stwarzał problemy opisane odnośnie Kryla Tropical. A ten pokarm jest jakoś szczególnie szkodliwy jak widać.

Tak jak u mnie. Białko odzwierzęce jest lżej strawne i bardziej przyswajalne od białka pochodzenia roślinnego. Marcin..bez połówki nikt tego nie rozbierze:) W każdym bądź razie tej karmy nie polecam.

Tak naprawdę nie wiemy co mogło być tego przyczyną. Ja nie dociekałem... po prostu zaprzestałem podawania. Podejrzewałem zbyt wielką ilość białka...ale to tylko luźne przypuszczenie niczym nie podparte.

Niestety robisz..więcej prosić nie będę.

Zdążysz ..a jak już to tylko jako uzupełnienie diety.

Sam w sobie nie traci swoich właściwości . Ale jako składnik pokarmu w jakiejś korelacji jest to możliwe .

I zawsze to samo powtarzam:) Faktem natomiast jest to , że procesy technologiczne się różnią w "tworzeniu " pokarmu dla ludzi i dla ryb. Ale faktem jest też ,że nie wiemy jaki wpływ na zdrowie ryb, ma przeterminowany towar ( właściwie jego składniki) . Nie bez kozery producent podaje termin przydatności...Dlatego w pełni zgadzam się z Twoją wypowiedzią i też nie podaję przeterminowanych i staram się kupować małe opakowania. A jak już z jakiś względów mam zbyt wiele pokarmu to je po prostu mieszam aby szybciej zeszły.

Fakt..:) Ale wtedy można namaczać np . dwa...Jak kolega wyżej pisał..możliwości jest dużo.

Panowie ..bez osobistych wycieczek. Oscar...a pomyślałeś o tym że nie każdy miał taki problem i że nie każdy siedzi na forum i śledzi wszystkie tematy? Moja prośba...bardzo proszę bez osobistych wycieczek i o trzymanie się tematu. To naprawdę niczemu nie przeszkadza. Nie jest zasadą , że nie można mieszać granulatu z płatkami. Jasne..jeden szybciej opadnie drugi gdzieś się rozlezie...ale podawany osobno tak samo się zachowa.

Nawet możesz lekko dosypać spirulinę do mięsnego. Skoro ryby masz młode i podajesz mięsny to jest nawet możliwe , że któryś osobno podawany mięsny pokarm może być zbyt wysokobiałkowy co poznasz po odchodach ( długie i czasami przeźroczyste co też może być objawem przekarmienia.). Ja w takich przypadkach do mięsnego dodawałem ( w jednym pudełku)spirulinę..coś na zasadzie "rozrzedzenia". Ryby będą dorastać to stopniowo można spirulinę zabierać. To wszystko zależy od obsady i wielkości ryb. Zasady nie ma. Chodzi mi tylko o to , że nie musisz podawać w jednej dawce np. tylko mięsny. Możesz wymieszać w jednym pudełku mięsny z mięsnym ( zawsze tak robię) i też będzie OK. Odnoszę wrażenie , że generalnie często mylimy urozmaicenie z wielorakością pokarmu. Dla mnie urozmaicenie jest wtedy kiedy np. podaje ciągle pięć pokarmów a dla urozmaicenia podam im raz na tydzień np. mrożonkę. Ale to tylko taka myśl na marginesie tematu:)

Możesz śmiało je wymieszać w jednym pudełku. Możesz któryś mięsny wymieszać ze spiruliną i też będzie OK.

Słuchajcie..po to są osobne tematy o obsadzie i aranżacji aby odpowiednio w nich pisać. Nie będę co chwila przerzucać a będę usuwać posty napisane nie w tym dziale. Przedostatni raz:)

Przez ten pokarm moje ryby też miały kłopoty. Nigdy go nie polecam . Czasami jak gdzieś temat dotyczący karmienia poruszy stosowanie tego pokarmu to przestrzegam. Ale to wszystko jest opisane na forum. Czasami trudno nam dzielić się wiedzą bo nie każdy obserwuje forum i wszystkie tematy czy posty ( jak ja) . Dlatego gdzieś to umyka..ale jest SZUKAJ i warto z tej wiedzy , która tutaj jest zawarta korzystać. Ale wracając to sedna naszej dyskusji...Też jestem przeciwko temu aby polecać kilkanaście pokarmów jednocześnie i to osobie która dopiero zaczyna przygodę z rybami z naszego biotopu. Ale jeżeli nawet...warto to wtedy uzasadnić . Wtedy jest to korzyść dla osoby , która prosi o radę.

....naprawdę ...super!

Temat dotyczący aranżacji wydzieliłem jak niżej. Na marginesie..bardzo mi się podoba:)

Można kupić w kartonie gdzie jest 5x1 kg:)

Moje zapasy

Przeniosłem do właściwego działu. Tomek...też miałem w 240 trzy gatunki. Owszem..można ale jest to kosztem ilości sztuk danego gatunku. Wg mnie lepiej mieć dwa gatunki i np. po dwa samce z gatunku nawet jak kiedyś będziesz musiał je zredukować ale więcej samic. Takie Saulosi jest stadną rybą..i układ przykładowo !+4 jest bez sensu. Może nasze rady są na wyrost ...próbuj z trzema..potem takie doświadczenie będzie wartością dodaną.

Jeden szablon tego samego autora wg niego samego jest nieaktualny dlatego został ukryty aby nie wprowadzać w błąd. Został drugi ( tego samego autora) , który ponoć wg niego jest OK . Patrz link poniżej:

W takim litrażu każdy filtr zewnętrzny bez wielkiego przepływu sobie poradzi. Do tego AC2000 z samą gąbką i nie będzie problemu. Jeżeli w kubełku umieścisz purolite a520e wpłynie to na klarowność wody jak i obniżenie NO3. Jest wiele tematów na temat wystarczy poszukać. Przypominam..jesteśmy na forum Malawi a nie Tanganika. Temat zamykam.