lufa555
Użytkownik-
Postów
814 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lufa555
-
Nowe akwarium 576l by lufa555
lufa555 odpowiedział(a) na lufa555 temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Witajcie ponownie. Akwarium żyje sobie jakoś własnym życiem. Ryby znacznie podrosły przez ostatni rok. Odpukać zdrowe, rozmnażają się. Glony zielone opanowują powoli zbiornik, co mnie niezmiernie cieszy. W linku krótki filmik jak wygląda życie w moim małym skrawku Malawi. Akwarium Malawi 576l- Mbuna - YouTube -
Wszystko zaczyna robić się już nudne. Po dodaniu absorbera PO4 sinice nie przystopowały, natomiast cały zielony glon padł a wlazły okrzemki. Oczywiście od razu wyciągnąłem Seachem Phosquard z filtracji i okrzemki już się nie rozwijają. Problem sinic pozostał. Dzisiaj odessałem cały ten shit i podałem dawkę femangi algen stop sezial. Czy pomoże? Sam już nie wiem. Wkurza mnie to bo PO4 jest tak niskie, że szkoda gadać. Teraz to jest niewykrywalne przez 2 testy. Nie mam pojęcia co dalej.
-
Kontynuuje dalej wątek o sinicach. Nie mam więcej pomysłów jak pozbyć się tego dziadostwa. W niedziele dałem nowy absorber fosforanów. Do tej pory fosfor utrzymywał się na poziomie 0,1mg/l max 0.2mg/l do azotu 20-25mg/l. Bardziej obrazowo: PO4- 0,1- 0,2 mg/l NO3- 20-25mg/l. To nie jest jakaś plaga. Po prostu na piachu bardzo powoli sobie rosną w kilku miejscach. Woda utleniona działa ale po paru dniach temat wraca. Teraz PO4 mam prawie zerowe. Test nie jest w stanie zmierzyć fosforu. Mam sporo glonu zielonego na kamieniach, które tworzą tło. Nie chcę stosować erytro. Nie chcę lać żadnej chemii do zbiornika. Nosz kurka jakim cudem sinice występują przy takim stosunku NO3 do PO4? Czy ktoś ma wiedzę na ten temat? BTW, po zastosowaniu nowego absorbera Phosquard seachem woda zrobiła się krystaliczna jak w potoku górskim. Zeszło lekkie zażółcenie wody a patrząc na przestrzał przez akwarium można czytać książkę, która jest z drugiej strony.
-
Ja również leje z kranu wężem. Woda u mnie najpierw przechodzi przez wkład mechaniczny potem przez węgiel i do akwa. Ja podmieniam coś koło 100l na tydzień.
-
Ja mam instrukcję i wtyczka wpinana od dołu obowiązkowo.
-
Wygląda rewelacyjnie.
-
Zmaian filtra na większy czy narurowiec
lufa555 odpowiedział(a) na Bialy73 temat w Osprzęt do akwarium
Jak zregenerujesz purigen to parametry poprawią się na jakiś czas. Filtr zbiera odchody i je przetwarza a Ty nie masz na to wpływu. Lepiej wyczyścić co 2 tygodnie prefiltr niż walczyć ciągle z NO3. -
Zmaian filtra na większy czy narurowiec
lufa555 odpowiedział(a) na Bialy73 temat w Osprzęt do akwarium
Chłopaki dobrze prawią. Jeżeli nie masz NO2 znaczy się, że wszystko w normie. Może pomyśl o deni? Z tego co pamiętam Stan ma deni seachem i sobie chwali, tylko, że u niego deni pracuje w narurowcu. Trochę z innej beczki. Masz jakiś prefiltr do kubła? Być może nagromadziło się sporo shitu w kuble i to on produkuje duże ilości NO3? Ja mam narurowca i dodatkowo kubeł unimax500 z prefiltrem z korpusu narurowego. Działa bardzo sprawnie i zabezpiecza przed wpadaniem syfu do kubła. Co 2 tygodnie wymieniam wkład i na bieżąco usuwam wszelkie nieczystości. U mnie za czystość mechaniczną odpowiadają 3 korpusy narurowe 10 cali. W akwarium mam wielki porządek i nie mam problemów z NO3 a pływa już 19 dość sporych mbuna. -
Zmaian filtra na większy czy narurowiec
lufa555 odpowiedział(a) na Bialy73 temat w Osprzęt do akwarium
A stary filtr też będzie działał? Jak tak to możesz dać matrix i mieć porządną nadfiltrację. Jeden litr matrix'a to bodajże na 800 litrów -
Moim skromnym zdaniem posiadając wysokie NO3 w kranówce można stałą podmianę zrobić. Przed wlotem do akwarium montujesz korpusy szerogowo, np. 4, 1- mechanik 20mikronów, 2- węgiel aktywowany 3- purigen 4- purigen. Mały przepływ przez korpusy usunie z wody niepotrzebne związki i po problemie.
-
Filtracja i podmiana wody akwarium 576l
lufa555 odpowiedział(a) na lufa555 temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Też się zastanawiałem czy te siatkowe będą dobre ale ktoś mi je odradził. Owata sprawdza się wyśmienicie. -
Mętną wodą się nie przejmuj i nic nie rób. Czas jest najlepszym rozwiązaniem problemu mętnej wody. Na ospę podnieś temperaturę.
-
Filtracja i podmiana wody akwarium 576l
lufa555 odpowiedział(a) na lufa555 temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Działa i to bardzo dobrze. Ja u mnie już od dawna sznurków nie mam. Owatę wymieniam średnio raz na 2 tygodnie. -
Dzisiaj polałem moje rzekome sinice wodą utlenioną. Na kamieniach prawie mam pewność, że to glon zielony, po polaniu wodą żadnych reakcji. O dziwo to samo na piachu. Przecież nie ma glonów zielonych co rosną na piachu? Dodam, że wczoraj zauważyłem przy czyszczeniu szyby jak ten kożuch się oderwał a samica saulosi zrobiła sobie z tego kuchnię =============================================================================== Po potraktowaniu wodą utlenioną sinic na piasku widzę zwrot akcji. Sinice się nie rozwijają i znikają. Zastosowałem 100ml wody utlenionej w podłoże i bezpośrednio do wody ( 50/50 ). Wyczytałem w sieci, że skuteczna dawka przy większej ilości to 100ml na każde 100l wody lane do słupa wody. Przy cenie 1,20zł za butelkę 100ml to chyba najtańsza opcja w pozbyciu się tego dziadostwa.
-
Ciąg dalszy walki z sinicami. Byłem na urlopie 10 dni. Przez ten czas ryby nie były karmione. W akwarium wszystko ok poza sinicami. Spore skupiska przy przedniej szybie i trochę w jednym miejscu na piachu. Dziś rano zrobiłem z tym porządek czyli odessałem cały ten shit. Parametry wody: PO4- 0-0,05mg/l NO3- 20mg/l ( test tetra i seachem ) Nie mam pojęcia co mam robić? Wody nie podmieniałem już 3 tygodnie. Mam absrobent PO4 (phosguard seachem ) ale chyba już nie działa jak należy. W sieci znalazłem produkt Femanga Algen Stop Spezial, podobno działa dobrze na sinice. Tylko, że lanie chemii jakoś mi nie pasuje. Na kuracje antybiotykiem na razie się nie piszę. Jakieś rady? Dodam, że nie zauważyłem aby puszczały jakieś bąble ( sinice podobno to czynią ). Zlepiają piasek jak wcześniej.
-
Woda kryształ. W tygodniu wlałem całą butelkę denitrolu a dziś ampułkę biodigest. Zbadałem NO3 seachem i wyszło coś koło 15mg bez podmiany już 1,5 tygodnia.
-
W oczekiwaniu na test seachem no3 dzisiaj zrobiłem pomiar dwoma testami no3 jakie posiadam. Pierwszy to tetra no3 a drugi zoolek. Jak tetra zawsze mi pokazuje coś w okolicy 20mg\l, czy to przed czy po podmianie tak zoolek, który zawsze miał tendencje do zawyżania pokazał wynik między 0 a 5 z tendencją spadkową ku 0. Test wyszedł nieoczekiwanie mały, że go powtórzyłem i wynik wyszedł taki sam. Tetra w mojej opinii jest zła ponieważ niemożliwością jest ciągły poziom no3 na poziomie 20mg/l. Jeżeli zoolek się nie myli to zapewne mam przyczynę wystąpienia sinic. Jutro zrobię weryfikacje testem seachem. Wszystko możliwe, że no3 jest u mnie na niskim poziomie, ponieważ regularnie wymieniam wkłady mechaniczne na nowe, dno jest ładnie ogarnięte a warunki w akwarium wręcz sterylne. Wychodzi na no, że chyba aż nadto. Kiedyś nawet wyczytałem gdzieś w jakimś mądrym artykule, że sinice dotykają zbyt czyste zbiorniki. Oczywiście większość patrzy i bada parametr no3 a po4 zostawia w tyle. Zastanawiam się jeszcze czy mój matrix seachem w korpusie nie zamienił się po części deni. Przepływ jest dość mały, a producent podaje, że matrix może służyć jako biolog do nitryfikacji i deni. Wszystko zależy od przepływu. Mam nadzieje, że jutro dotrze do mnie nowy test i zweryfikuje dwa, które posiadam.
-
Tylko, że parametry wg testów mam w normie. Wydaje mi się, że zawinił test na NO3 bo kiedy bym nie sprawdzał to jest 20 mg/l. Jaki test na NO3 polecacie z własnego doświadczenia.
-
Zmętnieniem się nie martwię Tabelę co pokazał Stan znam na pamięć i właśnie dlatego się zastanawiam co to u licha jest. Przy odciąganiu z dna zlepiał piasek, czyli raczej sinice. Teraz fotki nie pokażę bo zbiornik pod kocem na 3 dni, odessałem to g..no z dna więc raczej nic nie będzie po odkryciu. Testy na fosfor mam 2. Jeden JBL a drugi Zoolek. I jeden i drugi wg swoich skal pokazują albo 0 albo 0,05. Jest jeszcze jedna opcja czyli skopany test na NO3 a używam Tetry. No ale czy by przekłamał aż tyle? Na razie nie podejmuje żadnych drastycznych kroków. Na pewno nie erytro, tego nie chcę stosować. Zbiornik odkryje w piątek i będę obserwował. Przepływ jest tak ustawiony, że omiata całe dno a skupiska pojawiają się w różnych miejscach. Nie jest to co prawda inwazja ale sinawo-zielonawy nalot na piachu zmusił mnie do zakrycia akwa.
-
Witam. Mam nie lada problem z moim akwarium. Od początku: akwa 576l , narurowiec z fbfem i unimax500 cały wypełniony ceramiką, czyli spora nadfiltracja. Obsada 20 pyszczaków z grupy mbuna. Akwarium działa 4 miesiąc. Na początku miałem plagę okrzemek ale one ustąpiły. Przez kilka dni z początku działania akwa miałem lekki nalot sinic na piachu. Powodem była źle zorganizowana filtracja i śmierć kliku rybek. Nadmiar fosforu do azotu i wtedy to rozumiałem. Sinic się pozbyłem zaciemnieniem akwarium i użyciem absorbenta fosforanów. Ale to co dzieje się teraz to już przechodzi ludzkie pojęcie. Okrzemki ustąpiły, na kamieniach pojawił się glon zielony a na piachu znów zaczynają rosnąć sinice. Mierzyłem PO4 dwoma testami. Jeden pokazuje 0,05 a drugi 0. Azot na poziomie 20mg/l. Podmieniam około 100 litrów tygodniowo. Odessałem z piachu wszystko i zaciemniłem dziś akwarium. Absorbentu wkładać nie będę bo nie widzę sensu gdy PO4 tak małe. Czy możliwe jest, że sinice wystąpiły z racji, że młody zbiornik jeszcze? Dno akwarium ładnie pozamiatane, odchodów ryb nie ma bo zbiera je narurowiec. Teraz inna sprawa. Ostatniej niedzieli podmieniłem znów wodę i wymieniłem wszystkie wkłady mechaniczne w korpusach na nowe. Następnego dnia totalne mleko. Zbadałem NO2 ale test nic nie wykazał, ryby zachowują się normalnie. Wodę do podmian przepuściłem przez wkład węglowy.
-
Nie jestem ekspertem w dziedzinie biologii ale dziś trochę myślałem nad tym zjawiskiem. Zaszły 3 zmiany w moim akwarium w zeszłym tygodniu: - dodanie dużej biologii w postaci Unimaxa500 pełnego ceramiki - dodanie mikroelementów - podmiana z węglem aktywnym. Być może nie ma sensu dumać dlaczego bo i tak pewnie się nie dowiem ( za wiele zmiennych ) ale cieszy mnie ten fakt niezmiernie
-
Nie wiedziałem, że gorsze wydzielają fosfor a lepsze nie. Mam wkład węglowy chyba za 10 czy 15 zł, już nie pamiętam. Co do fosforu też nie wiedziałem, że występuje w wersjach niewykrywalnych przez testy. Kiedyś znalazłem na naszym forum informację, że okrzemki u użytkownika X występują w akwarium bez roślin natomiast po zasadzeniu roślin pojawiły się glony zielone. Akurat mi nie przeszkadza, że glony zrobiły się zielone. Powiem więcej, cieszy mnie to Co do zmętnienia wody to nie wiem, czy winna była wymiana wkładu na nowy ponieważ nie pierwszy raz wymieniam a sytuacja taka miała miejsce pierwszy raz. W zeszłym tygodniu podałem nawóz mikro Easy Life Profito właśnie po to by wspomóc glony zielone z racji, że z czasów kiedy prowadziłem HT przedawkowanie mikro kończyło się zielenicami. Tutaj w malawi dopiero po podmianie wody przez węgiel nastąpił rozwój glonów zielonych. Przerabiałem również absorbent na krzemiany i nic to nie zmieniło. Najdziwniejsze jest to, że zmiana barwy przebiegła w nocy bo wczoraj wieczorem jeszcze było brunatno a dziś już zielono.
-
Witajcie. Dzisiaj zobaczyłem dość dziwne zjawisko w swoim akwarium. Od początku. Podmieniam wodę w swoim akwarium 576l poprzez filtrację narurową. Woda leci prosto z kranu do baniaka nie przechodząc przez żadne węgle itp. Jednak po ostatniej podmianie tydzień temu woda zrobiła się lekko mleczna dlatego postanowiłem zrobić filtr do podmian. Filtr składa się z 2 korpusów 10 cali. W pierwszym jest wkład polipropylenowy a w drugim węgiel aktywowany. Wczoraj zrobiłem podmianę i wszystko jest ok z wyjątkiem, że moje krasnorosty, które do tej pory były ciemno bordowe to nocy zamieniły się w piękne zielone. Nie byłbym sobą gdybym nie zbadał PO4. Węgiel uwalnia do wody PO4 dlatego to właśnie jego podejrzewam o zmianę kolorystyki w swoim akwa. Do tej pory PO4 było u mnie na niewykrywalnym poziomie a test mój pokazuje od 0,02 w górę. Pomyślałem, że pewnie teraz będzie wykrywalny, ale nie jest. PO4 dalej nie do określenia i zastanawiam się co się stało z moimi krasnorostami. PO4 było na niewykrywalnym poziomie czyli możliwe, że bardzo blisko zera. Po podmianie PO4 mogło wzrosnąć choć dalej nie wykrywalne ale ten poziom może już wpłynął na barwę glonów. Co więcej tło, które było brązowe od okrzemek zaczyna barwić się na zielono. Sinice to nie są na pewno bo azot w okolicy 15 mg\l. Po zmętnieniu wody w zeszłym tygodniu do łask wrócił unimax 500 i to on teraz będzie pełnił rolę głównego biologa. Dla walczących z okrzemkami: Wyczytałem, że glony te występują w silniejszym natężeniu w zbiornikach gdzie azot wysoki a fosfor zerowy. Aby mieć ładne glony zielone potrzeba zachować odpowiednią ilość fosforu względem azotu.
-
Jeżeli podejdzie do tematu z głową to ominie cały cykl. Mi się udawało nie raz.
-
Fluval da radę na pewno ale na gromadzące się odchody nic nie wymyślisz zamiast odmulania. Nie ma szans ustawić tak cyrkulacji aby ładnie dno było posprzątane. Tutaj dużą zaletą piasku jest to, że wielu z nas przy dobrze zorganizowanym akwarium nie odmulają dna.