-
Postów
734 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Maciek
-
Panowie a jakie są ceny, tak po ludzku, po naszemu
-
uważam się za człowieka bardziej niż "przeciętnie sprawnego manualnie" poza tym nie zakładałem akwarium żeby wykazywać sie sprawnością manualną (a i tak sam zbudowałem szafkę i pokrywę ) a dodatkowy filtr to nic skomplikowanego, ot zwykły filtr nic nadzwyczajnego, wzrost użytej energii elektrycznej zależ od pompy jaką założysz, poza tym moje akwarium to może i kałuża w porównaniu z większymi ale jestem z niego dumny i jest moje... , reasumując nie widzę nic nadzwyczajnego w tym, że mam taka wizję a nie inną, a raczej pewne jest to że jeśli moje i innych eksperymenty się udadzą to inni też z tego skorzystają...
-
Stan ty musisz wymienić pompę w swoim mechu bo to kiepski sprzęt jest kup sobie nasz rodzimy Aquael i zobaczysz że ci te gąbki z tego filtra wydmuchnie
-
i tak to w/g mnie powinno wyglądać, a nie kombinować z reklamówkami itp, zgadza się nie wszystko wyleci z gąbki podczas jej wyciągania ze szkła ale po co zaciągać jeszcze raz ten sam syf, który odpadł z gąbki na oczyszczoną gąbkę, toż to syzyfowa praca
-
Ale, popraw mnie jeśli źle cię zrozumiałem HW603 działa jako osobny filtr ? czy jest zamontowany do biologa?
-
Tak wiem ze jest taka opcja i że ludzie tak to robią jednak ja dążę do do (suchej obsługi filtra czyli filtry po za akwarium) jak najmniej moczenia rąk w akwarium. Obecnie ręce w akwarium moczę tylko przy skrobaniu zielska z szyb, ewentualnie przy zmianach w dekoracjach. reszta prac odbywa się w "suchym doku"
-
Takie jest moje zdanie, jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego że już mój pomysł, pewnie jest uznawany przez wielu malawistów za fanaberie i herezję, i dlatego jego realizację uważam tylko za eksperyment, który jednak nie udał sie w 100%. Nie mniej jednak myślę że warto nad nim popracować i może za jakiś czas uda sie zrobić mechanika idealnego, ale nie jako dodatek napędzany przez biologa, tylko osobny filtr. Równie dobrze można by użyć osobnego używanego filtra o mocy 1000/1500 l/h Po przeciwległych stronach akwarium, czyli z jednej strony jest wąż zasysający i po drugiej odprowadzający, tak żeby wspomóc ruch wody (cyrkulację)
-
Cześć i witam, widzę że mój wątek zaczął żyć własnym życiem . Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić czemu tak komplikujecie sobie życie... pisząc pierwszego posta w tym wątku miałem pomysł aby mój mechanik nie zalegał w całości w akwarium. Tylko jego niewielka część miała się znaleźć w wodzie, do tego posunięcia zdeterminował mnie fakt że wyciąganie dotychczasowej gąbki podłączonej do pompy (cyrkulatora) najczęściej powodowało że przyklejone rybie kupy i cały syf odklejał sie od gąbki i lądował znowu w akwarium. Miałem tego dość. Wymyśliłem sobie (zresztą to żadna nowość) że ze starego filtra (minikani120) zrobię sobie filtr mechaniczny i jak pomyślałem tak zrobiłem. Zamieniłem tylko pompy w tym filtrze i tak stara pompa o mocy ok 600L/h została zastąpiona cyrkulatorem o mocy 2000L/H. Moim skromnym zdaniem montowanie jakiś dodatkowych prefiltrów do filtra biologicznego może spowodować osłabienie mocy filtra. Albo macie miejsce na dwa filtry zewnętrzne w szafce albi nie macie i zostaje wam stara metoda. Zwłaszcza że zewnętrzny filtr wcale nie jest taki doskonały jak by się wydawało, plusem takiego filtra na pewno jest to, że nie brudzimy akwarium syfem z gąbki podczas wymiany/czyszczenia filtra mechanicznego... ale pomimo tego nadal w wodzie "szary wiruje pył" i na to nic już chyba nie poradzę.
-
Ja mam właśnie tak, jak ty myślisz Stan
-
[ame] [/ame]
-
Nie jestem pewien ale chyba chodzi o obciążenie pompy, na przewodzie "out" tylko wylewa wodę z filtra ale na ssącym zasysając wodę musi ja przetłoczyć przez media i wylać z korpusu do akwarium chyba o to chodziło producentom
-
U mnie też tak było ale jak pisałem, u mnie pompa przeciekała. No nic może jeszcze kiedyś... ale zamontowałeś pompe na przewodzie ssącym czy odprowadzającym wodę do akwarium, bo powinieneś na tym drugim
-
Chyba jeszcze za wcześnie na rozpoznanie tej rośliny na tym etapie ale poszukaj na http://www.roslinyakwariowe.pl/
-
Firefighter1 ja tez to wyczytałem i dlatego zdecydowałem się na zmontowanie cyrkulatora poza akwarium, ale niestety opis okazał się nie do końca zgodny z moim egzemplarzem
-
Na razie zrobiłem tak jak Firefighter1. Dopuki nie zrobią jakiejś mocniejszej pompy przepływowej jesteśmy skazani na cyrkulatora
-
no cóż pozostaje mi na razie wrócić do starej pompy czyli 600L/H ale nie poddam sie w poszukiwaniu alternatywy
-
oczywiście że tak
-
Co ? co ty opowiadasz, a niby wewnątrz akwarium to syfu nie zaciągnie ^^
-
na mocowaniach też, ale przede wszystkim cieknie z pod kopułki zasłaniającej wirnik
-
No cóż panowie, circulator 2000 się nie nadaje do tego bo "popuszcza" no chyba że się go uszczelni silikonem lub czymś podobnym, co do temperatury, nie nagrzewa się. Gdyby tylko nie przeciekał byłby idealny...
-
ok czekamy na wrażenia
-
A więc jest to jednoznaczne z osłabieniem ssania i brakiem zjawiska "połyku":lol:
-
Może masz i racje ale ciekawe czy nie rozbijesz mocy ssącej na pół
-
A co chcesz przez to osiągnąć ?
-
no cóż dno przedmuchuje mi jvp102 5000L/h sam cyrkulator nie jest głośny, "system" jest sprawny i potwierdzam że teraz zasysa wodę a stwierdziłem to po widoku zasysanych syfów z wody . ale nietsety na razie nie ma czego oglądać bo muszę wymienić element sterujący przepływem wody gdyż uległ zniszczeniu z mojej winy