Konrad

Możesz się przejechać do sklepu IKOLA na Orzechowej, wybór jak na Wrocław w tym momencie chyba najlepszy, byłem w sobotę po mrożonki i widziałem że maja kilka gatunków do wyboru.

Absolutnie nie uważam że lanie wody z kranu jest złe i że za każdym razem z obsady zrobi się miazgę bo tak oczywiście nie jest. Chlorem z kranówki ryby ciężko jest wykończyć przy standardowych podmianach... taki wątek kiedyś mi się przewinął ale go później nie śledziłem i tyle. http://forum.klub-malawi.pl/kh-gh-wplywaja-zdrowie-zachowanie-ryb-t18463.html Ja po prostu mam awersję do wody z kranu, zawsze leje odstaną. Dawno temu się przejechałem na kranówce (do dzisiaj nie wiem co w niej było) i tyle. Dla tego też moim zdaniem lepiej lać uzdatniacz niż wodę bezpośrednio z kranu ale to tylko moje zdanie:). I co chciał bym podkreślić to także poprawia mi to samopoczucie bo zdaje sobie sprawę że na 500 podmian 499 będzie zrobione z wody spełniającej najwyższe kryteria i normy UE,USA,ISO,KGB itp. ale ja nie ufam bo ten jeden raz może spowodować że wszystko szlag trafi i dla tego może warto lać uzdatniacz. Acz kol wiek nie gloryfikuje działania tego rodzaju środków.

Ja na myśli miałem bardziej nieobliczalność jakości wody w różnych częściach tego kraju, np. u mnie dzisiaj rano woda była zupełnie innej barwy niż wczoraj wieczorem - parametrów nie mierzyłem:) Nigdy nie wiadomo jakiego syfu i kiedy do kranówy w wodociągach napuszczą, tematy o podtruciu chlorem przy podmianach na forum już były.

Poczytaj miedzy innymi taki wątek: http://forum.klub-malawi.pl/tetra-easy-balance-t10139p2.html Podstawa to dojrzały baniak. Co do aqua safe, to ja uważam że lepszy jaki kol wiek uzdatniacz niż lanie do akwa wody bezpośrednio z kranu bez uzdatniacza. Oczywiście najlepsza jest odstana woda. Co do Nitrate minus: http://forum.klub-malawi.pl/tetra-nitrate-minus-pearls-t12706.html Jeżeli chodzi o tetra vital... hmmm, ja lałem witaminy w trakcie i po leczeniu, po używaniu węgla aktywnego. Mam butelczynę AZOO ale myślę że to nie jest podstawa w akwarystyce:), używam tych witamin chyba bardziej dla lepszego samopoczucia swojej osoby łudząc się że także rybom się lepiej żyje. Zaszkodzić raczej nie powinno.

Grzałkę taką posiadam i mogę polecić, natomiast jeżeli chcesz ją maskować to może nie warto wywalać tyle kasy. Ja nie maskowałem i zależało mi żeby grzałka miała estetyczny wygląd.

Różnica polega chyba na dodatku minerałów bo o ile skład Aquadur Plus można znaleźć w necie o tyle składu Aquadur Malawi/Tanganika nie znalazłem nawet na opakowaniu które posiadam. Moim zdaniem "jeden pies" który dodasz. Może ktoś się wypowie jeszcze w tym temacie ale jak dla mnie skuteczność w podnoszeniu PH zarówno tych soli jak i preparatów typu "PH+" jest słaba. Może rzeczywiście "minerały" maja jakiś wpływ na "dowartościowanie" wody ale jeżeli chodzi o podnoszenie PH to mi to nie pomogło. To na co wydałem (specjalistyczne preparaty) 60 zł, załatwiłem saszetką sody oczyszczonej za 80 gr. Także pod tym względem mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o skuteczność podnoszenia PH różnego rodzaju solami.

Wczoraj późnym wieczorem wpuściłem ryby, do rana zeżarły wszystkie stułbie.

Mi to kompletnie nie przeszkadza, jak rybom nie zaszkodzi to może sobie z nimi mieszkać.

Żadnych roślin nie mam i nie miałem. Podłoże, skały, filtry miałem "nowe" wcześniej nie używane w innym akwa więc w taki sposób tego nie przytargałem. Rzeczywiście wygląda jak stułbia, pytanie skąd do się wzięło i co mnie także zastanawia czym to się żywi. Z tego co wyczytałem to stułbie żywią się drobnymi skorupiakami, pierścienicami i larwami owadów a u mnie w baniaku to wszystko jest towarem deficytowym:)

Witam, Podepnę się pod ten temat gdyż być może o to chodziło. Zauważyłem to dopiero dzisiaj a że nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem może mi ktoś podpowie co to jest:confused: Chodzi o te brunatne "pałeczki". Siedzi to na gąbce nałożonej na wlot do filtra zewnętrznego. Zaznaczę że akwa dopiero czeka na obsadę, od zalania (koniec lutego) żadna rybka u mnie jeszcze nie zagościła. Aktualnie przeżywam atak okrzemek, ślimaków żadnych nigdy nie posiadałam. Dodam jeszcze że "to coś" ma jakieś 3mm długości, posiada czułki a moja małżonka obawia się że jak pójdziemy spać to te twory wyjdą z akwa i nas zeżrą:) Przydał by się jakiś biolog do oceny tego żyjątka. Ja próbowałem "wygooglować to na necie ale nic niestety nie znalazłem. Moja żona pokusiła się nawet o opis konsumpcji tych osobników - "wysuwają języczki z rurki i z gąbki wciągają osad z powrotem do środka". Ja tego nie widziałem ale odkąd pokazałem to żonie to patrzy na to cały czas. Zdjęć lepszych nie wkleję bo to już max. możliwości aparatu który posiadam.

Zamówiłem zestaw z AquaSzut (mieli wyprzedaże, kilka sztuk), i ni cholery nigdzie nie było podanego innego wymiaru niż 120x40, ponadto w opisie produktu nie było info że jest to z podstawką, a raczej nazwał bym to ramką. To nie był żaden duży problem a napisałem o tym dla tego że gdybym jeszcze raz miał wzmacniać blat to zrobił bym zapas. To tylko rada, spostrzeżenie. Jak robiłem szafkę to miałem kupić iny zestaw ale że cena był bardzo atrakcyjna to wybrałem AquaSzut. Pozdrawiam. -- To ma walor moim zdaniem przede wszystkim estetyczny, taka mi przywieźli więc zostawiłem - wygląda O.K. W sumie podnosi dno do góry, rozkłada ciężar itd. ale to takie pitolenie producenta.

Co do piasku to tylko twój wybór czy będzie to kwarcowy czy do piaskownicy z Castoramy, jeden i drugi jest dobry. Jedyne na co zwróć uwagę jeżeli zdecydujesz się na kwarcowy to na frakcję, nie kupuj "pyłu" bo będzie Ci latał po akwarium, pojawiła się w sprzedaży "frakcja 0 idealna dla Malawi" - tego nie polecam. Sam posiadam biały piasek kwarcowy i nie uważam że wygląda nienaturalnie, tylko na początku wygląda jak proszek do prania z czasem ciemnieje, okrzemki też swoje zrobią. Co do filtra zewnętrznego to ja osobiście posiadam JBL CristalProfi e1501 Greenline i jestem zadowolony. Mam 240l i moim zdaniem lepiej mieć trochę większe złoża filtracyjne niż mniejsze, nad filtracja niczym złym chyba nie jest. Jeżeli chodzi o szafkę to tematów na tym forum dotyczących tego zagadnienia było sporo. Ja wzmacniałem komodę z Ikei (tylko taka była zaakceptowana przez moja małżonkę jako dodatek do mebli w salonie więc wyboru nie miałem). Wzmocniłem ją płytami wiórowymi z Castoramy 18mm (docinają na wymiar), wszystko skręcałem konfirmatami. I chociaż sama szafka była zrobiona praktycznie z tektury to po wzmocnieniu wszystko gra i ani drgnie:). Jedyne czego nie przewidziałem to wymiary. Zostaw sobie po 10 mm zapasu na blacie, kupiłem szafkę o wymiarach blatu 120x40, wszystkie standardowe 240l także są o tych wymiarach dna ale jak przyszedł zestaw to okazało się że z fabrycznie montowaną "ramką/podstawką" na dno baniaka jest szersze i musiałem kombinować.

Roleta bambusowa może być, ale moim zdaniem to będzie pasować wszystko co zasłoni graty pod baniakiem, metalowy stelaż i będzie pasować do reszty wystroju pomieszczenia (jak roleta to jakaś porządna, "gęsta" żeby nie prześwitywała). Pisałeś że masz zewnętrzny filtr Eheima więc powinien być cichy, samą matą raczej nic nie wygłuszysz. Nie wiem jak by można było zamontować otwierane drzwiczki do tej konstrukcji, mógłbyś kupić dwa kawałki płyty oklejone czymś podobnym do reszty mebli, zawiasy w jakiejś Castoramie - to raczej grosze. Ta sklejka po bokach jest tam na stałe? Przykleiłeś ją? Przykręciłeś?

Spokojnie powinno wystarczyć, chociaż dla pewności pod 350 kg jeżeli masz możliwość to wsadził bym grubszy blat, dowal na wierzch drugą płytę. Bo jak nie masz pierwszej na sztywno wpasowanej to pod dnem może 18mm się ugiąć.

No tak, ujmując tak tą sytuację to masz rację. Zoo-Botanica w tym roku we Wrocławiu jest w dniach 14-16.09.

We Wrocławiu jest bardzo krucho z Malawi, jeżeli już gdzieś chcesz coś zobaczyć (ale nie gwarantuje że na pewno się nie zawiedziesz) to moim zdaniem Kakadu w CH Młyn koło Korony i Kakadu w Futurze. Co do Trzmiela to byłem tam 2 miesiące temu i mieli ze 2 akawaria z Malawi, bez szału. Tak czy inaczej proponuje zakup przez internet, chociażby u zaprzyjaźnionych hodowców z forum. Szkoda czasu na jeżdżenie po Wrocku - niestety.

Dobrzy ludzie już się do mnie w tej sprawie odezwali. Pozostało mi zamówić ryby spoza Wrocławia. Ale aż dziw bierze że w tak dużym mieście jest taka totalna posucha z wyborem ryb i tu już nie mówię tylko o Malawi. Pojechałem jakieś trzy tygodnie temu do rodziców do Wałbrzycha i poszedłem do zoologicznego w Auchan (dla tych co kojarzą), szczęka mi opadła. Takiego wyboru we Wrocławiu nigdzie nie widziałem.

Czy coś się zmieniło we Wrocławiu? Szukam pełnej obsady do akwarium i objechałem już całe miasto. W Kakadu w Borku,Koronie i na Granicznej cały czas to samo, tak na prawdę nic nie ma. Byłem jeszcze w kilku mniejszych sklepach, na giełdzie na Robotniczej i na giełdzie na Rynku Hurtowym na ul. Giełdowej także. Czy ktoś ma jakiś pomysł?

Już miałem wywalać piasek z akwa ale wyjechałem na weekend i po powrocie zauważyłem że woda zaczęła delikatnie się klarować, poczekałem kilka dni i mam prawie "kryształ" (nie robiłem przy akwa kompletnie nic, niczego nie wkładałem do filtrów). Nie wiem z czego to wynika, największe "zmętnienie" miałem przy wysypie pierwotniaków ale woda mętna była prawie przez miesiąc. Dojrzewanie akwarium to dosyć indywidualna sprawa i tutaj wina piachu być może była pośrednia. To co mogę poradzić przy tak drobnym piachu to "płukać,płukać i jeszcze raz płukać" prze włożeniem do zbiornika. Mi się wydawało że zrobiłem to dobrze (każdy worek mieszany z podmianą wody w wiadrze po 5 razy + gotowanie) ale przy płukaniu filtra wycisnąłem z niego delikatnie brunatny nalot. Zbiornik stoi już miesiąc i dopiero od 2 dni można na niego "popatrzyć z uśmiechem":) A tak drobnego piachu tak czy inaczej nie polecam.

Tak to jest jak się wierzy w reklamę Frakcja "0" to do końca bo on ma jakąś konsystencję grubszą od mąki. Fakt że tylko ten piach mogłem dostać "od reki" i było blisko roboty. Ale myślę że jednak nie będę już się grzebał w tym co jest tylko wszystko wywalę. Wodę bym zostawił ale nie wiem czy mi ta mgła zniknie jak wrzucę do akwa grubszy piasek. Żona mi się załamie bo lekki sajgon w mieszkaniu zrobię

Wrzuciłem 2 dni temu Aqua Szuta 750 z watą z mniejszego baniaka i chodził przez 24h razem z drugim mechanikiem i zewnętrznym. Fakt, AquaSzut sie do takiego baniaka nie nadaje bo sama pow. filtrująca jest nie za wielka ale różnicy nie było żadnej. Sugerujesz wrzucić watę do mechanika czy zewnętrznego? Po zamieszaniu ręką piach unosi się tylko moment. A kupiłem dokładnie to: http://allegro.pl/piasek-bialy-kwarcowy-frakcja-0-promoc-i2197776540.html

Do startu użyłem JBL FilterStart, woda jest taka samo mętna od samego początku (przynajmniej tak mi się wydaje). Co do płukania to oczywiście pewnie zawsze można zrobić coś lepiej ale myślę że piach był wypłukany bardzo dobrze, na wszelki wypadek także go wygotowałem. Nawet jeżeli zmętnienie było by wywołane złym płukaniem to po 20 dniach młócenia wody dwoma filtrami jakaś poprawa powinna być.

Witam wszystkich. Wracam do tematu. Także mam problem z drobnym piachem. Kupiłem piach kwarcowy reklamowany przez sprzedawcę jako "piach o frakcji 0 idealny dla pyszczaków". Baniak 240 l wystartowałem równo 20 dni temu. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z piachem w akwarium dlatego też nie wiem czy wygląd mojego akwarium na tym etapie jest "normalny" (po wypowiedziach kolegów sądzę że nie). Używam filtrów: zewnętrzny JBL CrystalProfi e1501 (ceramika) oraz wewnętrzny (mechanik) FERPLAST Blumodular 3 Tak naprawdę tym zbiornikiem wracam do akwarystyki po prawie 10 latach. Zdaje sobie sprawę że piach jest drobny i delikatnie "rusza sie po zbiorniku" ale to do końca nie tłumaczy moim zdaniem "mgły" która mam. Modyfikowałem już ustawienia filtrów, mechanika przykręciłem do minimum przepływu i dalej to samo. Za akwa mam przyklejoną zwykła czarna fototapetę i zastanawiam się czy to nie to, może to po prostu jakieś złudzenie, efekt oświetlenia...? Może nadal mi akwa dojrzewa? Efekt zawsze ten sam, bez znaczenia czy działa tylko jeden filtr czy obydwa, czy odkręcę przepływ maksymalnie czy go zmniejszę w mechaniku. Z obserwacji samego podłoża przy działaniu wszystkich filtrów nie wydaje mi się żeby jakos specjalnie działanie filtra podrywało piasek do góry. Nie wiem czy wymiana piachu na grubszą frakcję pozbawi mnie tego problemu bo jak napisałem nigdy piasku w akwarium wcześniej nie posiadałem.