-
Postów
159 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dzem3
-
tylko czy od razu do tych w sumie co wyjdzie 120 - 160 litrów wpuścić ryby? trochę mało będzie w tej 300-setce!!!??? a nie mam jak za bardzo gdzie przechować ryb
-
Odświeżę wątek. pytanie do "waszek18" ale również do wszystkich. I jak rozwiązałeś problem z przeprowadzką? Ja mam zamiar wystartować nowe 300 l akwa na 60l wody ustabilizowanej ze starego już działającego akwa od 2 lat. mogę też pożyczyć z tego akwarium dojrzały filtr i nawet trochę piachu. Ile będzie trwałą stabilizacja nowego zbiornika czy może w takim wypadku będzie ok od razu? Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia to bardzo proszę o info! -- coś mi się usunęło. napisze jeszcze raz jak wyszła przeprowadzka? ja mam zamiar wystartować nowe akwarim 300l. Mam do dyspozycji: - 60-80 l wody z akwarium ustabilizowanego - filtr dojrzały też z w/w akwarium - piach jakieś 10 kg też z tego źródła Jak to widzicie? czy zadziała to i ile czasu będzie to potrzebowało aby można było wpuścić rybcie?
-
czy są jakies informacje co do partii bądź daty wypuszczenia na rynek wadliwych sztuk?
-
To samo napisałem powyżej tylko chyba tego nie zrozumiałeś meszek Ale nie ważne kto co napisał. Najważniejsze aby LUK zrobił to co mu radzimy!
-
Dlaczego??? Miałem właśnie coś takiego na myśli- gąbka z filtra bądź filtr z tamtego akwa do domu na kilka dni. Jednego, drugiego dnia po kilka litrów wody. Przecież nie na raz 100 czy 200 litrów!
-
przecież kolega napisał że ma drugie akwa w pracy więc śmiało mógłby z tamtego akwa zaczerpnąć kilka litrów
-
Pisałeś że w kranowicie Ph jest na poziomie 7! Dlaczego więc w akwarium Ci spada? Co masz w akwarium - wystrój, wkłady w filtrze itd itp? Czym mierzysz - paski czy kropelki? A jak podmiany? Od kiedy masz NO2 na poziomie niewykrywalnym? i Kiedy zacząłeś karmić?
-
Piękno naszych zbiorników - sondaż
dzem3 odpowiedział(a) na Slawek-meszek temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Bardzo ciężko jest zdecydować, która "piękniejsza od pięknej, a która najpiękniejsza ze wszystkich"!!! W wielkim bólu i z rozdartym sercem zdecydowałem się na taka kolejność (choć wiem, że gdybym pisał tego posta jeszcze raz to sądzę, że byłyby inne rybcie, a także inna kolejność). Ale niech się stanie oto moje typy: 1. Cynotilapia afra cobwe 2. Metriaclima Pulpican 3. Metriaclima Estherae Red Red 4. M. zebra chilumba Maison Reef 5. Melanochromis interruptus 6. Melanochromis Auratus 7. Iodotropheus sprengerae 8. Pseudotropheus saulosi 9. Labidochromis caeruleus 10. Pseudotropheus elongatus Neon Spot -
Dokładnie to samo próbuję w powyższych postach "wbić do głowy" szanownemu koledze AquaMike
-
tylko znając zapał wielu początkujących (sam takim jestem) nie będzie widać efektów w 1,2,3 4 dzień to będzie sypał np.: sody ile wlezie, a później to tylko zostanie PŁACZ I ZGRZYTANIE ZĘBÓW... -- JAK WIDAĆ NA TYM PRZYKŁADZIE! AquaMike nie powiedział, że nakarmi jak parametry bedą OK tylko że nakarmi po weekendzie! -- AquaMike daj na luz nie syp jedzenia dopóki NO2 nie będzie =0. Rybki dadzą rady!!!
-
tylko przy nieustabilizowanym akwarium podnoszenie wartości PH może więcej zaszkodzić niż pomóc! Wstrzymaj się z podnoszeniem, aż będziesz pewny, że cykl się zamknął i że już pozostałe parametry są stabilne i nie wariują!
-
ja też mam ten sam model i nie słyszę w ogóle bąbelków z niego. Sądzę, że słyszysz tak jak ja wcześniej złą jego pracę - jeśli to się będzie nasilało i z czasem robiło coraz głośniejsze to od razu reklamuj ja tak zrobiłem i teraz mam CISZĘ!
-
Z parametrami coraz lepiej (trochę niskie Ph) sytuacja się już poprawia i zmierza ku DOBREMU! Jeśli chodzi o podmiany to nie raz na 2 tygodnie tylko systematycznie raz na tydzień. A jak z karmieniem (chyba nie sypałeś)?
-
Kontroluj parametry, nie karm nadal (rybki dadzą radę samice inkubujące wytrzymują ponad 20 dni bez jedzenia i jest ok) Jak zaczniesz podawać pokarm to tak jak napisałem : Ja dawałem na początku co drugi dzień później 1x dziennie dalej niewielką porcję. Naprawdę nie przekarm i nie przesadź z nadrobieniem "zaległości w nie karmieniu" bo wrócisz do punktu wyjścia! Dodawaj witamin do pokarmu.
-
Dokładnie o to chodzi! Ja jak panikowałem to tez chciałem lać wszystko co wpadało w ręce - ale takie działanie to najgorsze zło! Słuchaj i stosuj rady, a dobrze na tym wyjdziesz. Jeśli chodzi o karmienie lub jego brak to jeślibyś przeczytał uważnie mój temat to wiedziałbyś ile nie karmiłem i kiedy można zacząć karmić! Karmić zacząć możesz DELIKATNIE NAPRAWDĘ OSZCZĘDNIE jak NO2 spadnie do 0,3, a najlepiej do zera. Ja podałem odrobinkę (to co mi się wydawało że za mało podzieliłem na pół i to dopiero wsypałem) jak miałem NO2 - 0,3 z tendencją nadal spadkową! Daj teraz na pewno witaminy, napowietrzaj na maxa i pomyśl o tej soli!
-
U mnie sól tylko pomogła.Co prawda nie dawałem Prodibio ale wszystko było ok!, a rybcie lepiej się miały. Dodatkowo dodaj jakieś witaminy!!! I jak pisałem powyżej słuchaj rad, o które prosisz, bo już nie tylko ja (także JARGOS) zauważyliśmy, że prosisz, pytasz, a i tak później kombinujesz i sam wymyślasz! Zastanów się chcesz pomocy? Czy nabijać licznik postów? Jeśli choć trochę jesteś wrażliwy na krzywdę ryb, które masz w akwarium to ZACZNIJ SŁUCHAĆ I STOSOWAĆ SIĘ DO RAD bardziej doświadczonych kolegów! -- NIC nie dawaj! Ja tez miałem obawy. Czytałeś link który Ci zamieściłem???(chyba nie)!!! Ryby spokojnie wytrzymają nawet ponad tydzień i więcej bez jedzenia. A bardziej im teraz zaszkodzisz dając jeść niż głodząc!
-
Kolega "nabe" też czasami coś pożytecznego napisze (hihi bez urazy!) A jeśli chodzi o stosowanie soli to faktycznie pomaga w czasie zatrucia przez NO2. Stosowanie soli NIE JODOWANEJ: 1-2g na 1 litr wody (należy odjąć co nie co na dekoracje w akwa). Zaprzestanie karmienia maksymalne napowietrzanie! A tu wątek o moich problemach: http://forum.klub-malawi.pl/start-21-xi-2011-300l-parametry-t18355.html
-
Drogi "AquaMike" Słuchaj kolegów: eljot12 zdrowy_zab brazylia Oni znają się na rzeczy i nie jedno akwarium wyprowadzili z tarapatów (w tym też moje). Pytasz, prosisz o pomoc i wskazówki, a gdy je otrzymujesz to i tak robisz po swojemu! Opamiętaj się i zacznij działać i robić wg wytycznych podanych przez bardziej doświadczonych. Oni naprawdę chcą Ci pomóc!!!
-
Dokładnie wystarczy że sami jemy te wszystkie "E-..."
-
Dzisiaj mija 27 dzień jak zauważyłem wypuszczoną rybkę w akwarium. I ku mojemu zaskoczeniu nadal jest i uwaga nie jedna a dwie! Coraz śmielej wypływają, w czasie karmienia pozwalają sobie na łapanie opadających drobinek pokarmu i uciekają od pozostałych mieszkańców. Rybki mają ok 1 cm. Jak myślicie dadzą rady przeżyć? czy rybki wielkości ok 5 cm mogą je zjeść jeszcze?
-
mam pytanie gdyż jeżeli jesteśmy w stanie na rynku kupić w pełni zbilansowane pokarmy dla naszych ryb to po co kombinować z makaronem itd itp?
-
niech się może wypowiedzą koledzy, którzy mają dorosłe osobniki moje mają max 5cm
-
Moje pulpicany też się sadzą do ręki ale nie jest to tak bolesne aby tego nie znieść! Uważam to nawet za pewną więź pomiędzy mną a nimi! Hihi