Dzisiaj wracając ze Strzegomia zatrzymałem się przy pewnym składzie kamieni bo wpadła mi w oko wielka kupa serpentynitu nie tylko zielonego ale różnych kolorów. Poszedłem do gościa spytać po ile, on spytał ile chcę, powiedziałem że ze 4 niewielkie skałki. Gość powiedział że "dychę". Poszedłem wybrać kamienie i czekam na niego, gdy się nie pojawiał poszedłem znowu do gościa (on był jakieś 80m od kupy kamieni). Ten uwierzył mi na słowo nie sprawdzając co wybrałem, zapłaciłem 10zł i poszedłem wrzucić kamienie do auta (wziąłem 5 nie 4). Po dotarciu do domu zważyłem je okazało się że wziąłem 35kg. za 10zł.
Także zapraszam do składu. Dla zainteresowanych mapka:
http://img857.imageshack.us/img857/1095/beznazwy2md.jpg