Skocz do zawartości

sugob

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sugob

  1. Jaką konsystencję powinien mieć gotowy Shrimp-mix ? Pytam, bo zrobiłem taką mieszankę po raz pierwszy dwa dni temu i wyszła papka, praktycznie wogóle nie "związana", a spodziewałem się bardziej czegoś o konsystencji stężałej galaretki. Boję się to włożyć do akwarium, żeby się nie narobiło syfu. Do przygotowania mieszanki użyłem (ok.): - 200 g krewetek - 200 g groszku zielonego mrożonego - 200 g szpinaku mrożonego - 3 torebki suszonej pokrzywy - 1 średniej wielkości marchew świeżą - 4 saszetki Vibowitu waniliowego - 20 g agaru I teraz nie wiem, czy ten agar był jakiś trefny, czy tak ma być.
  2. Ustawiłem wylot z kubła nad taflą wody, w związku z czym woda mocno się natlenia. [ame]http://www.youtube.com/watch?v=W_SYEhIFLqw[/ame] Po 2 godz. ryby wróciły do swoich wcześniejszych stanowisk. W temacie "mętności wody" - mam bardzo drobny piasek, jeśli cokolwiek poruszam, to woda się klaruje przez 2-3 dni.
  3. Zmieniłem wczoraj układ wylotów z filtrów w akwarium. Mam zbiornik z tłem wewnętrznym z CR65 i dno dość mocno zastawione kamieniami, a do tego ryby porobiły sobie swoje tunele pomiędzy tymi kamieniami. W efekcie było sporo miejsc, gdzie tworzyły się martwe strefy bez przepływu i zalegały nieczystości. Kombinowałem kolejny dzień jak poustawiać przepływy, żeby dno się "samo sprzątało" i w miarę się to udało. Jednak dzisiaj zauważyłem, że po tych zabiegach praktycznie cała ekipa przeniosła się w górne partie zbiornika... Wcześniej ryby pływały raczej przy dnie, jedynie Hongi można było często zauważyć w toni. A od wczoraj większość ryb trzyma się przy powierzchni, a zwłaszcza Saulosi. Zastanawiam się czy to nie jest efekt mniejszego natlenienia wody (po tych zmianach praktycznie ustało falowanie powierzchni). Może ktoś bardziej doświadczony podpowie, czy takie zachowanie ryb można uznać za normalne, czy ryby teraz mają za mało tlenu w wodzie i łapią powietrze z powierzchni Link do dwóch filmów przedstawiających aktualną sytuację: [ame]http://www.youtube.com/watch?v=pfu9k2Mz6Mg[/ame] [ame]http://www.youtube.com/watch?v=DQBTZv441_s[/ame] na obydwu mniej więcej w połowie widać, ja Saulosi "dziobią" powierzchnię wody. P.S. Aktualna filtracja to: Eheim 2226 + Atman 203 z dwoma wylotami w różnych kierunkach
  4. no popatrz jak to wszystko działa wg tych samych prawideł natury z tą różnicą, że moja nie za bardzo chciała właśnie te "lekko podłużne niebieskawe w podłużne paski" (ale i tak są ) no i zażyczyła sobie te "trochę pomarańczowe" (czyli Hongi) jako swój prezent urodzinowy... w sumie to nie mam nic przeciwko temu, żeby częściej chciała takie prezenty, tylko gdzie ja postawię kolejne 375 l ?
  5. No i w tzw. międzyczasie, kiedy forum przeżywało lekkie perturbacje obsada "się dograła"... Zakupiłem u Malawiana: Saulosi, Maingano i Hongi - na początek po 8 sztuk, żeby wyselekcjonować z tego haremy. Maingano są z tego składu największe, od 4 do prawie 7 cm, dominujący samiec został już "prezesem akwarium", od początku poustawiał wszystkich, żeby wiedzieli gdzie ich miejsce. Saulosi jeszcze się nie wybarwiają, ale zachowanie i pojawiające się pasy wskazują na to, że trafiły mi się przynajmniej 4 samce w tej grupie. Najmniejsze są Hongi, ale nie są jakoś z tego powodu zestresowane, czy zagonione. Ogólnie wszystko wygląda super. Jeden Maingano po przyjeździe jakoś tak się przewracał na bok, wyglądało jakby miał uszkodzoną boczną płetwę, machał nią znacznie rzadziej niż drugą, ale mu przeszło po jednym dniu i teraz potrafi nawet pogonić "prezesa". Reszta od początku ma się świetnie i nie wykazuje żadnych oznak stresu czy problemów zdrowotnych. Parametry wody po 3 dniach praktycznie się nie zmieniły w stosunku do tych "sprzed godziny zero", chociaż ryby brudzą okropnie. Już widzę, że sprawa filtracji na dwóch kubełkach Eheim 2226 nie ma szans powodzenia. Muszę zakupić w najbliższym czasie jakąś głowicę o sporej wydajności z gąbką, bo o ile "biologia" działa znakomicie, o tyle "mechanika" leży na całej linii. Woda widocznie zmętniała i dużą część dna pokrywają... guana. Oczywiście pojawiło się przy tym wszystkim kilka nowych pytań, ale to w oddzielnych tematach, ten jest już do zamknięcia.
  6. Witam Woda w baniaku mi dojrzała i czas na ryby. Zdecydowałem, że na początek nie będę eksperymentował z trudniejszymi gatunkami, czy łączeniem ryb o różnych wymaganiach. Mimo to, chciałbym mieć w akwarium w miarę kolorowo i "pełno" (w tym sensie, że zasiedlone wszystkie partie zbiornika, nie zupa rybna). Myślałem nad takim układem: 1 wersja Pseudotropheus saulosi 2+6 Labidochromis caeruleus 1+4 (docelowo, bo kupując młode to raczej niewykonalne) Maingano 1+4 (j.w.) Myślę, że przy zbiorniku 150 cm 2 samce saulosi nie będą problemem. Jedyną "wadą" takiego zestawienia jest to, że jest w całości żółto- niebiesko-prążkowany. Dlatego pomyślałem, żeby wprowadzić jakiś akcent czerwony lub pomarańczowy. Zastanawiam się nad Sprengerae, co prawda jest rdzawy, ale czytałem, że bardzo ładnie potrafi ożywić zbiornik i jest to niekłopotliwa ryba. Drugą rybą, nad którą się zastanawiam jest Labidochromis sp. Hongi (SRT). 2 wersja Pseudotropheus saulosi 1+4 Labidochromis caeruleus 1+3 Maingano 1+4 Iodotropheus sprengerae 1+3 lub ew. 3 wersja Pseudotropheus saulosi 1+4 Labidochromis caeruleus 1+3 Maingano 1+4 Labidochromis sp. Hongi (SRT) 1+3 Proszę o podpowiedzi bardziej doświadczonych Kolegów, na którą obsadę by się zdecydowali u siebie i dlaczego. Zastanawiam się też, czy 4 gatunki to jednak nie za dużo, czy nie lepiej zostawić np Saulosi, Maingano i któryś z "czerwonych", a darowac sobie Yellow-y. Drugie pytanie - gdzie w Krakowie lub okolicach można kupić ryby z pewnego źródła? Wiem, że jest Malawian w Trzebini, ale jak zobczyłem cennik - 22 zł za Saulosi F1, to trochę ostudziło mój entuzjazm. Nie bardzo mam teraz 400-500 zł na ryby, zwłaszcza, że jeszcze musze kupić pokarmy i pare akcesoriów do akwarium.
  7. Wczorajsze parametry (02-07-2011) PH: średnio 8 (mierzone teraz już czterema różnymi testami KH: 12 GH: 7 NH4: < 0,05 NO2: > 1 (grubo poza skalą) NO3: 40 Wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam tylko pytanie czy nie trzeba dodawać jakiejś pożywki dla bakterii zamieniających amoniak w NO2 ? Na razie skończyły jak widać swoją robotę i obawiam się, że jak będą siedzieć kolejne 2 czy 3 tygodnie głodne, to wyciągną kopyta...
  8. Skąd takie wartości?Test Jbl ma w podziałce <o,5 , 1 , 5 , 10 , 20 itd Takie wartości oznaczają, że wynik wyszedł gdzieś pomiędzy konkretnymi stopniami skali. Subiektywna ocena, czy wyszedł pośrodku pomiędzy 1 a 5 (wpisałem wtedy 3), albo czy wyszedł trochę ciemniejszy niż 5, ale brakuje mu sporo do 10 (wpisałem wtedy 6). Dzisiaj kupiłem test Zoolka na pH - podwójny (jeden mierzący od 6,0-8,0, drugi 4,5-9,0). Test mierzący od 4,5-9,0 wskazał pH pomiędzy 8,0 a 8,5, natomiast ten od 6,0 do 8,0 pokazał wartość >8,0. Tak więc z grubsza potwierdziły wyniki pomiaru mniej dokładnym testem JBL 3-10. W sumie w tym wszystkim chodzi mi tylko o to, czy taka zasadowość jest wystarczająca do trzymania pyszczków, czy trzeba jeszcze jakoś uzdatniać wodę.
  9. Wszystkie pomiary robię kropelkami JBL.
  10. Witam Ok. 2 tygodni temu zalałem akwarium. Parametry wody zmierzone testami kropelkowymi JBL: 1. 01-05-2011. Parametry wody w kranie PH 3-10: 7,5 PH 7,4-9,0: 7,2 KH: 7 GH: 7 NH4: 0,05 NO2: 0,03 NO3: 5 2. 16-06-2011. Ok tydzień po starcie akwarium, 1 dzień po wsypaniu 3 kapsułek Bactozym PH 3-10: 7,5 PH 7,4-9,0: 7,4 KH: 6 GH: 6 NH4: 0,03 NO2: 0,05 NO3: 9 3. 19-06-2011. 2 dni po dodaniu ok. 150 ml uryny. Coś zakwitło, woda zrobiła się mleczna PH 3-10: 7,5 PH 7,4-9,0: 7,3 KH: 7 GH: 6 NH4: 0,20 NO2: 0,20 NO3: 6 4. 21-06-2011. 1 dzień po dodaniu sody oczyszczonej. Wsypałem paczkę 100 g na ok. 30 litrów wody, z tego wlałem ok. 20 litrów PH 3-10: 8,2 PH 7,4-9,0: 7,5 KH: 13 GH: 7 NH4: 0,40 NO2: 0,20 NO3: 6 5. 25-06-2011. 2 tygodnie od startu. Woda robi się przejrzysta. PH 3-10: 8,5 PH 7,4-9,0: 7,6 KH: 14 GH: 7 NH4: 0,60 NO2: 0,25 NO3: 3 Pytania: 1. Dziwi mnie rozbieżność między wynikami testu mierzącego PH w zakresie 3-10 i 7,4-9,0. Czy ktoś zaobserwował podobną rzecz, czy ja mam jeden z testów jakiś "nie za bardzo" ? Pytam głównie dlatego, że test 7,4-9,0, który powinien być znacznie bardziej dokładny praktycznie nic nie wykazał po dodaniu sody, natomiast ten teoretycznie mniej dokładny pokazał spory wzrost PH. 2. Dlaczego po dodaniu sody twardość węglanowa wystrzeliła w górę, a twardość ogólna się nie zmieniła ? (sorry, zawsze byłem dup@ z chemii) 3. Dlaczego NH4 rośnie tydzień po dodaniu uryny ? Z tego, co rozumiem, zbiornik cały czas dojrzewa i pomału NH4 powinno zacząć maleć, a NO2 rosnąć ?
  11. dzisiaj po raz pierwszy zalałem akwarium, stoi u mnie już ponad rok, ale jeszcze nigdy nie było w nim wody... w tym momencie nieważne dlaczego, w każdym razie wlałem do zbiornika 150x50x50 ok. 330 litrów wody i niby wszystko jest ok. tzn nigdzie nie przecieka, ale w miejscach klejenia długich boków z krótkimi pojawiły się białe paski, tak mniej więcej od góry do połowy wysokości, akwarium zrobione jest z szyby 12 mm i nie posiada żadnych wzmocnień ponieważ było początkowo przewidziane jako zbiornik holenderski, w pełni otwarty, długie szyby boczne wygięły się ok 2,5 mm każda (tzn. przy końcach akwarium ma wymiar zewnętrzny 500 mm, a w środku długości ok. 505 mm), ale to wiedziałem, że się wygnie, niepokoją mnie tylko te białe paski,bo wygląda to tak, jakby silikon się odrywał w tych miejscach, może ktoś jest mi w stanie poradzić, czy jest to normalne i niegroźne, czy może wklejać jakieś wzmocnienia załączam zdjęcia: http://i53.tinypic.com/1zxqqfo.jpg http://i55.tinypic.com/6r7gci.jpg http://i52.tinypic.com/2usddg9.jpg http://i52.tinypic.com/2lmv4eu.jpg
  12. Na wstępie chciałbym się przywitać ponieważ to mój pierwszy post na tym forum. Akwarystyką interesowałem się od czasów szkolnych, ale dość "pobieżnie". Po dłuższej przerwie postanowiłem uruchomić akwarium na poważnie, początkowo miało to być akwarium roślinne, ale z pewnych względów musiałem temat odpuścić i szukałem czegoś, co będzie trochę mniej absorbujące na codzień, oraz mniej wymagające pod względem oświetlenia. Wybór padł na pyszczaki z jeziora Malawi. Urzekło mnie piękno tych ryb w połączeniu z surową prostotą ich środowiska naturalnego. Przez kilka ostatnich tygodni starałem się dowiedzieć jak najwięcej na temat odtworzenia biotopu Malawi w sztucznym baniaku. Mam swój plan na start takiego zbiornika, ale prosiłbym bardziej doświadczonych Kolegów o podzielenie się uwagami i/lub krytykę moich zapędów, bo doświadczenia w tym temacie mi brak, a im więcej dowiem się teraz, tym lepiej dla rybek. 1. Zbiornik i obsada W zbiorniku 150x50x50 planuję hodować 3 gatunki Mbuna w haremach 1+5. Myślałem o Pseudotropheus saulosi, Labidochromis caeruleus oraz Labeotropheus trewavasae. Jestem otwarty na wszelkie sugestie co do obsady, bo ilość gatunków jest ogromna, a wszystkie piękne. 2. Woda Woda w moim kranie ma parametry: NO3 [mg/l] = 10-25 NO2 [mg/l] = 0 GH [st d] = 4-5,5 KH [st d] = 3 PH = 7,5-7,8 mierzone paskami JBL w dość długich odstępach czasu, stąd pewien rozrzut. Rozumiem, że muszę podnieść PH do ponad 8,0. Czy wystarczy dodawać sody oczyszczonej, czy kupić jakiś preparat chemiczny? Może infantylne pytanie, ale z chemii zawsze byłem bardzo cienki, więc wolę się upewnić - przy tak niskiej twardości wody stosowanie filtra RO mija się zupełnie z celem? Jeśli tak, to mam jeden na zbyciu 3. Filtracja Posiadam 2 filtry Eheim 2226. Filtry te standardowo są wyposażone w Efimech (ceramiczne tulejki), niebieską gąbkę o dużych oczkach, Substrat pro (porowate kulki) i bardzo gęstą białą gąbkę. Z tego wszystkiego tylko Substract pro posiada dużą powierzchnię rozwinięcia do osiedlania się bakterii nitryfikacyjnych, a pozostałe wypełnienia spełniają bardziej funkcję filtracji mechanicznej. Dlatego planowałem wyrzucić obydwie gąbki i Efimech a zamiast tego wypełnić obydwa koszyki w każdym filtrze Substratem, natomiast jako filtrację mechaniczną założyć gąbki od filtrów wewnętrznych na rury ssawne obydwu kubełków. Czy takie rozwiązanie zda egzamin? i czy przy tym potrzebny jeszcze będzie jakiś filtr wewnętrzny tylko mechaniczny? 4. Oświetlenie Posiadam dwa stateczniki elektroniczne do świetlówek 2x 54W oraz oprawki, kable, uchwyty itp., które miały służyć do zbudowania lamy nad akwarium roślinne, natomiast zastanawiam się czy w sumie 4x 54 W to nie będzie za dużo to tego typu zbiornika. Wydaje mi się, że z powodzeniem wystarczą 3 świetlówki 54W, najlepiej jeszcze z płynną regulacją (ale do tego musiałbym zakupić statecznik ze ściemniaczem i jakiś sterownik). Wiec kolejne pytanie - czy faktycznie nagłe załączenie oświetlenia tak stresuje ryby, że warto inwestować sporo pieniędzy w zapewnienie płynnego świtu i zmierzchu? 5. Dekoracje Tło planuję jako wewnętrzne wykonane ze styroduru pianki montażowej i Ceresitu CR65 - temat wielokrotnie omawiany na różnych forach. Mam (na razie jeszcze mglisty) plan zrobienia wystroju, który naśladowałby część podwodnej jaskini ze światłem doświetlającym mocniej środek dna, a obrzeża pozostawały by w lekkim półmroku. Może to nie jest do końca naturalny wystrój w Malawi, ale może być ciekawy i dawać rybom więcej miejsc na bezpieczne ukrycie się. Zastanawiam się natomiast nad podłożem - co najlepiej sprawdza się w praktyce (i ew. pomogłoby mi utrzymać wyższe PH). Z góry dziękuje za wszelkie uwagi i sugestie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.