-
Postów
2539 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sabotage
-
Ranisz mnie KAzdy plucze piach u siebie w domu i kazdy sam na wlasne oczka widzi co dzieje sie z woda.. Gotowego przepisu nikt nie poda, jeden przeplucze 2 razy i jest super inny bedzie przelewal wode litrami (setkami tak owych) i dalej bedzie zmetnienie.. Coz trzeba spojrzec gleboko w serduszko i odpowiedziec sobie na wazne pytania.. Czy zrobilam/em wszytsko by bylo ok? Czy to lenistwo? Czy Da Vinci byl kobieta? Pokoj !
-
To nie byl atak, tylko pytanei. Myslalem, ze chodzi Ci o cos konkretnego.. Poczatkujacy hmm, fakt, ryby dosc specyficzne i powiedzmy,ze trudne. Jednak, czy warto pisac "zdecydowanie nie polecam", lepiej bylo naklikac "nie polecam dla poczatkujacego" 8) imo upieram sie ,ze duzy harem demasoni z jednosamcowym hongi spokojnie moze hulac . bez wiekszych utarczek zewnatrzgatunkowych. Walki miedzy samcami hongi to jadki, jednak zaleznosci on - ona, to juz z reguly niegrozne gonitwy.. Generalnei WLASNIE polaczenie demasonek z hongi pasuje mi bardzo estetycznie, wielkosciowo (nie lubie laczyc olbrzymow ze skrzatami), pokarmowo, jak i "temperamentowo". Ja np jestem za trzymaniem w 200-300l hong, zdecydowanie wiecej zastrzezen mialbym do demasoni i tu polecalbym znacznie wieksze akwa. Takei 400l demasonarium - bajka.
-
Zalezy czy wylot ma rozbijac tafle, napowietrzajac w ten sposob wode, czy mielc wode, podnoszac tym samym kupki itp. Peace Zaleznie od tego, ustawiasz ku gorze/dolowi.
-
Zalezy, czy jest przyplyw czy.. odplyw Na marginesie przyplywy to regularnie powtarzające się podnoszenie i opadanie poziomu wody w oceanie. Wywołuje je zjawisko pływowe, którego istotą są siły grawitacyjne Księżyca i Słońca (którego wpływ jest około dwukrotnie mniejszy z racji nieporównywalnej odległości). Pewien wpływ ma również siła odśrodkowa wywołana obrotem Ziemi wokół środka ciężkości układu Ziemia - ciało niebieskie działające na naszą planetę. Przeciętny czas między kolejnymi przypływami wynosi 12 godzin i 27 minut i zależy od ukształtowania akwenu a także pory roku oraz doby dlatego też nie da się wyznaczyć stałych godzin przypływu i odpływu w danym porcie. ( !!! ) Tak czy siak, to ten sam piach, slony jak cholera, jego tez trzeba dokladnie plukac i najlepiej przez sitko przerzucic.
-
!!!!! .. a za tydzien post "Metna woda, pomocy" Moim zdaniem blad, zasyfisz sobie filtry resztkami piachu (tej mega drobnicy, ktora jak sama piszesz unosi sie w wodzie) zapchasz wirniki itp itd, filtr sie zepsuje(moze nawet wybuchnie) pusci wode(mnostwo wody na podlodze), zalejesz cala chate(jak mieszkasz w bloku to sasiadow ,ktorzy Cie znienawidza), rodzine wywrze presje aby zlikwidowac akwarium, ktore kosztowalo ich XXX tysiecy PLNow(usuwanie zniszczen). Ty bedziesz bez zbiornika nieszczesliwa do konca zycia a kot nie bedzie mial do czego wskakiwac .. Po co Ci to?!!! Kolega, kolegi tak mial ! Serio ! Lepiej dwa dni sie pomeczyc, niz potem przez nastepne dwa tygodnie gapic sie w mleczna wode
-
Czemu? Mam duzy harem Demasoni polaczony z imo najpiekniejszym gatunkiem mbuny jakims jest L. Hongi Red Top. zywiolowe, duzo sie dzieje, co najwazniejsze walk miedzygatunkowych BRAK. Charakter Demasoni kazdy zna, wenwtrzgatunkowe przepychanki sa tu norma, zarowno wsrod samic jak i samcow.. Alfa hongi zajmuja sie tylko kopulacja, wiec ok. Zywieniowo tez bardzo dobrze.. Zatem skad zdecydowane nie?
-
Plukac dalej ! Nie ma, ze boli... Filtr sobie poradzi, ale z resztaki kurzu itp.. Ja przestaje plukac, jak woda jest praktycznie krysztal ! Milej zabawy
-
amen Taki juz urok tego typu zbiorniczka, zielone, brazowe, brunatne zawsze beda porastac zbiornik i materie ,ktora w nim jest - takze rosliny.
-
Zalezy od tego co chcesz osiagnac. Jesli lepsza cyrkulacje wody, poruszyc dnem, to ofkorz.. Jesli natomiast napowietrzac poprzez rozbijanie tafli wody, czy tez usuwac film to przy powierzchni.
-
Potrzebuja, zeby miec mocne kosci !
-
Ja to zrozumialem , jako puchniecie podgardla.. Podgardle puchnie, a brzuch zapada.. Tak to odbieram, jesli jest inaczej tzn cala ryba puchnie to cos jest nie tak .
-
Zapadniety brzuch z powodu nie pobierania pokarmu. To, ze Yellow raz po raz plywa z pelnym gardlem - to normalka, jedna z moich demasoni tez bez przerwy w stanie blogoslawionym plywa.. Z drugiej strony moze i samica nosi mlode, ale polyka (mlode mamy czesto tak robia), lub jest tak zdominowana przez druga samica ,ze nawet nie ma czasu na milosc
-
Juz bardziej balbym sie o syf z mrozonek, niz o gupiki z wlasnej hodowli.. Mimo wszytsko, jesli nie masz drapieznikow skarmianie narybkiem jest wrecz zbyteczne .. Co do ogolnego skarmiana narybkiem/malymi rybami/zywymi chrzaszczami itp - jak najbardziej np u oscarkow, miesozernych pielegnic itp.. mbuna? odpuszczam !
-
Ha - jako ,ze jest to klub milosnikow malawi nie beda sie rozpisywal, jak glodne bywaja moje ryby
-
Nie widze nic dziwnego w tym, ze woda jest taka dobra (parametr no2 no3) Moja kranowka tez ma oba po 0 a w akwa mam juz nie tak "kololowo" No stress bedzie gorzej... Jak to mowia:
-
u mnie red fire mieszka juz 3 miechy z pysiami.. i.. dalej mieszka.. wpadl kiedys z kawalkiem mchu i juz tam zostal. Mam glupie ryby:/
-
Bedzie sie przytykal, tak jak pisal Slawek - biolog raczej poiwnien byc nieruszany, badz ruszany rzadko. zatem IMO albo kubel jako biolog + mechanik wewnetrzny, albo kubel jako mechanik + kubek jako BIO, LACZENIE FUNKCJI MECHANIK + BIOLOG w kubelku JEST BARDZO NIEDOBRYM POMYSLEM
-
Ryby startowe wpuszczamy przed wpuszczeniem docelowej obsady, np na tydzien przed zarybieniem. Wczesniej to nie ma sensu, tylko meczymy stworzenie.. Pys, mieczyk czy "welon" nie robi - rybka startowa ma glownie "dokupkac" i "sprawdzic" zbiornik mczy aby na pewno mozna wpuszczac inne/reszte towarzystwa (life s life).
-
Tyle, ze nie maja co "jesc", potrzebna im do zycia - reakcja utleniania a. amonowego do azotynow ,potem azotynow do azotanow (wartosci zerowe swiadcza o totalnym braku jakichkolwiek przemian azotowych , wkoncu woda wodociagowa winna byc pozbawiona tychze) Tak.. Chodzi o to, ze praktydznie z dnia na dzien z parametrow, ktore wolaly o pomste do nieba (wartosci no2 powyzej 3, no3 powyzej 80), robi sie nam no2 niewykrywalne, no3 = 0, cos jest nie tak, bo.. Niestety.. wlasnie tu mamy taki problem, dlatego ciagle twierdze, ze te podmiany nie sa dobrym pomyslem, pomijam chlor itp.. Masz dojrzaly zbiornik - albo raczej dojrzaly filtr, ktory znakomicie daje sobie rade z przemianami.. Nasz kolega, jest niestety z jakis przyczyn pozbawiony tego i tego, no3=0 bez jakiejkolwiek denitryfikacji (nie mowie o podmiankach) nie prawa istniec.. Noo chyba ,ze dzien w dzien zmienimy 20% wody
-
To ma zla podmiane wody 10% na dobre to za duzo.. 5 % to IMO max, przy rybach ,ktore swiruja w "brudnej" wodzie- sa na nia baerdzo wrazliwe np dyski. Nie mniej jednak - stala podmiane uruchamiamy stopniowo nie pierwszego dnia/tygodnia (nie ma to sensu).. Zatem stala podmiana ma niewiele wspolnego z zaistniala u kolegi sytuacja.. Tutaj trzeba baniak ustabilizowac. Idac tropem Twojej mysli , po co w ogole czekac az baniak(woda w nim ) dojrzeje, po co sie to robi bo ja juz nie wiem? :roll: Wypuszczam wode wlewam nowa, wpuszczam ryby - 90% ze wszytskie padna w najblizszych dniach.. Dlaczego, przeciez woda czysta, temperatura odpowiednia, napowietrzona.. Wlasnie o to chodzi - ze w tym akwa nei ma co wyjalowic, bo woda jest kompletnie nie przygotowana do hodowli ryb.. takie podmianki 20%, stale podmiany wody sa oczywiscie bardzo na miejscu, sa wrecz konieczne, ale dopiero, gdy akwa bedzie ustabilizowane biologicznie (Skupmy sie TYLKO na przemianach azotowych, opisanych powyzej). Nie chce mi sie powtarzac tego, co inni doskonali napisali zatem:MateuszT: Idac dalej kawalki artykul p. Tomasza Nideckiego(mam nadziej, ze tak to odmiena sie to nazwisko ): Caly czas krece sie i lewituje wokol przemian azotowych, ktore przez ciagle podmianki nie zachodza prawidlowo , przez co rozumiem zachwiana biologie akwarium.
-
No, ale przeciez caly czas piszemy, zeby nie podmieniac wody, walcze o to w tym temiacie chyba juz drugi tydzien. Lekarstwo jest jedno, zaczac spokojnie od poczatku - bo widac, ze kolega nei moze sobie poradzic z nieustabilizowanym akwa. Co tylko deprymuje i wnerwia..
-
Optymista Chyba, ze jego rybki robia malo kupek a w malawi ma istnego holendra..
-
FAkt, kranowke mamy ok, testy uzywam jbl - cholera ! Wiem, to na pewno sa mlode ryby ktore jeszcze robia malo kupki, malo jedza - stad tak dobre parametry.
-
Spokojnie, to mlode ryby.. Najlepiej jednak zdjecie umiescic w galerii, dzial niezidentyfikowane.
-
Serio :?: niewazne.. Co do Twojego opisu, cud.. Mam 2x wieksze akwa z 10 rybami, mocniejsza-wydajniejsza filtracje, napowietrzanie 24/h, podmiak 20%, nie przekarmiam, lampy uv nie mam (niepotrzebne imo), musimy szukac dalej.. Nawet po podmiankach mam no3 okolo 20...