mateo35

http://forum.klub-malawi.pl/kazdego-cos-kolorowego-przykladowe-obsady-t13997.html same ładne ryby

Przepraszam za brak danych akwa 900l nimbochromis livingstoni1+1 firefish1+2 Sciaenochromis fryeri1+2 nimbochromis venustus2 yellow1+2 2xzewnetrzny , 2x atman 203 NO2-0 NO3-20 PH-7,8 pokarmy hikari , sera ,new era , tetra , jbl , zywe krewetki podmiana 10% tygodniowo

Ryby niestety nie udało się uratować , ale cały czas nie daje mi spokoju co się właściwie stało.Temat dotyczy samicy która bardzo często inkubowała ,myślałem że tak jest i tym razem , ale niestety się myliłem .Troszkę poszperałem w necie , ale nic na ten temat nie znalazłem. Może ktoś już miał taki przypadek i mi uświadomi co się stało. Samica wyglądała jak podczas inkubacji , jednak jej zachowanie w ostatnich dniach życia było dziwne.Obrała sobie miejsce przy samym dnie gdzie woda praktycznie stoi i potrafiła spędzić tak cały dzień.Po dwóch dniach takiego zachowania uświadomiłem sobie że coś jest nie tak i odłowiłem ją do kotnika . Podczas odławiania nie próbowała nawet uciekać.Jak miałem ją w siatce to zajrzałem do pyszczka i wielce się zdziwiłem , nie było w nim ikry.Po około trzech godzinach ryba zeszła.Sprawdziłem jeszcze raz na spokojnie przełyk czy przypadkiem coś jej nie utkneło , ale było czysto. Zastanawia mnie czy przypadkiem nie ma to związku z bardzo częstą inkubacją .

No proszę baniaczek zalany i nie cieknie . Jak to możliwe :-). Gratuluję i powodzenia w dalszych zmaganiach.

ten cytat pasuje tu chyba najlepiej wszyscy wiemy czyj to podpis :-)

Nie zostawiałbym tego <saulosi> , jaką masz pewność że nie jest to bastard.

Zdjęć z samego klejenia nie mam , chociaż miały być . Byłem raczej skupiony na tym czy wszystko jest przygotowane jak należy , żeby potem nie biegać za czymś.Doświadczenie z pierwszym baniaczkiem tu sie przydało. Do klejenia miałem dwóch pomocników , w sumie trzech bo przyssawki do przenoszenia szyb były również bardzo pomocne. Klejenie zacząłem od sklejenia spodu , w tym czasie kolega objechał silikonem tył , kiedy trzymak Karol pilnował tylu jeden jechał z bokami a drugi z przodem.Złożenie szyb w całość trwała chwilkę.Miejsce spoin uprzednio okleiłem taśmą papierową , trzeba ją w miarę możliwości jak najszybciej odkleić bo potem ciągnie się razem z silikonem. Na drugi dzień wkleiłem część wzmocnień . Miałem obawy co do wysokości akwa (60cm)przy 10mm szkle i ostatecznie wkleiłem wzmocnienia 5cm nizej . (spanikowałem trochę jak zobaczyłem te akwa w całości)

No cóż , słowa krytyki zawsze przychodzą łatwo.Ja kleiłem troszkę inaczej co nie znaczy ze lepiej od ciebie (moja wiedza na ten temat jest nadal znikoma , ale przy następnym baniaku będzie łatwiej).Lubię uczyć się na własnych błędach i mieć satysfakcje że zrobiłem coś sam . Kiedy przymierzałem się do swojego projektu próbowałem zasięgnąć porad odnośnie klejenia akwa niestety skutek zerowy , dlatego dziwie się że nagle tylu fachowców (nikogo nie obrażając).Jak skleiłeś wszyscy widzieli , ja wierzę że będzie ok i trzymam kciuki podczas zalewania.

Mniejsze poszło na pierwszy strzał z dwóch powodów 1.zamówiony silikon nie dotarł na czas 2.jest to moje pierwsze klejenie więc wolałem zacząć od mniejszego.W razie kłopotów łatwiej poprawić mniejszy :-)

Kiepskie te zdjęcia , wygląda na to ze sprzedawca wepchał ci jakąś zbieranine.Ja bym mu to oddał w cholere , a tak przy okazji możesz napisać jaki to sklep ku przestrodze innych.Ten dominant wygląda na afre , jasno pomaranczowa na jakąś krzyżówke reda. Do twojego baniaczka kup z dobrego źródła chociaż 12 saulosi i będzie git

3. to na pewno nie jest samica s. fryeri

Pierwsze do klejenia poszło 120x30x35 , dzielone na pół . Na razie będzie wykorzystane jako kotnik , szpital czy też kwarantanna dla nowych ryb , w późniejszym czasie , jeżeli się zdecyduje jako sump.

Jak napisał perez głodówka im nie zaszkodzi, a gąbkę bym dzisiaj przepłukał z tych resztek pokarmu.Takie resztki szybko przechodzą w proces gnilny i mogą szybko zasyfic wode , no i smrodek moze byc nie miły.

W moim baniaczku tez pływa Sciaenochromis fryeri , ale nie moge powiedziec na 100% ze to on jest eliminatorem narybku gdyz nigdy tego nie zaobserwowalem.Fakt jest jednak taki ze odkad je mam nic nie przezylo :-)

A jak ktos przyjdzie ten karmnik napelnic to nie moze przy okazji dwóch wiader wody wymienic?

Mateo, właśnie wszystko zależy od wysokości słupa wody do grubości szyby. Długość ma mniejsze znaczenie Długość ma mniejsze znaczenie , ale ma. Przykladowo przy akwa 50x50x50 ugięcie szkła wynosi 0,11mm , ale przy 200x50x50 0,32mm , takze różnica jest;)

1.wystarczy jedno poprzeczne , ale jeśli nie będzie ci przeskadzać i chcesz spać spokojniej mozesz dac dwa. 2.minimum 6cm , u mnie w 150cm jest 10cm

Metoda A dość ciekawa ale strasznie dużo z tym zachodu no i jak dobrze zauważył kunta to ja też bym docisnął chociaż ten 1mm , bo jaką będziesz miał pewność że wszędzie dobrze rozprowadziłeś silikon , a jak już dociskać to po co się bawić w takie innowacje.Zdecydowanie metoda B , sprawdzona i prosta. Co do wzmocnień to jeszcze to przemyśl , jakoś tego nie widze przy tej długości i szerokości.Osobiście mam 150cm z 10mm tylko z wzmocnieniami wzdłużnymi , ale 180cm bez zadnych wzmocnien i jeszcze z 10mm , nieciekawie to wygląda.

spokojnie można połączyć , miałem takie połączenie w 375l .Sciaenochromis fryeri 1+2 , dwa samce raczej nie dadzą rady w takim zbiorniku , yellow - kup chociaż 15 szt. i stadko samo wyjdzie z czasem.Możesz dorzucić jeszcze np. firefish.

Baza ryb na tej stronie jest nieaktualna , moge sprawdzic co aktualnie ma i jakie pysie bedzie mial w najblizszym czasie.Wiem ze zbiera zamowienie na pysie ktore sprowadza z niemiec , cena troche wyzsza ale pysie piekne i jestes pewny ze nie placisz za jakas krzyzowke , a jest tego w sklepach cale mnostwo.

Kleilem sam , ale moze zaczne od poczatku , czyli od ramy na szafke. W sumie zrobilem dwie ramy , pierwesza z jekla 30mm poszla na zlom , na szczescie material mialem od znajomego za przyslowiowa flaszke.Zle podszedlem do sprawy chociaz kolega spawacz przestrzegal mnie zebym uwazal przy spawaniu elementów w calosc.Spód i góra wyszla ok , ale kiedy spawalem nogi czyli spod z góra wszystko sie tak wykrecilo ze nie bylo co poprawiac. Nastepne podejscie bylo juz z jekla 40mm . Za porada kolegi spawacza wszystko spawalem na wypoziomowanych dwuteownikach zgodnie z jego instrukcjami i wyszlo wszystko super.Drobne poprawki szlifierka , farba hammerite i rama byla gotowa. Calosc oblozona plyta MDF 18mm , blat MDF 30mm , do tego okleina drewnopodobna. Drzwiczki w pierwszej wersji tez mialy byc z plyty MDF , ale ostatecznie beda ze szkla. Wszystkie elementy można szybko i łatwo zdemontować, płyty przykręcone są do stopek za pomocą wkrętów Dno podzieliłem na cztery części , w celu łatwego dostępu pod szafkę np. na wypadek zalania podłogi Jezeli chodzi o szafke to narazie tyle.

Po dluzszej przerwie projekt ruszyl cala para , akwa juz sklejone.Niestety w ferworze walki nie bylo czasu na robienie fotek z klejenia.Jak tylko znajde troche wiecej czasu to postaram sie cos wiecej napisac.

trche malo miejsca , nie myslales nad porzadnym kubelkiem?

Tez przymierzalem sie do malowania sprayem , ale ostatecznie pomalowalem pedzlem , czarny mat (olejna) z dodatkiem preparatu poprawjajacym przyczepnosc do szyby. Nie przejmuj sie zaciekami , od srodka sa zupelnie niewidoczne.

Dzieki za zainteresowanie. Szkło już mam pocięte , dno jest dzielone na pół i będzie klejone do wewnątrz. Niestety nie mogę jeszcze kleić bo zamówiony silikon nie dotarł , musiałem zamówic w innej firmie (mam nadzieje ze tym razem dojdzie ) , chciałbym w ten weekend wziąść się za sklejanie.