Ensa

A Ty w ogóle patrzyłeś jaką masz wodę. kranie? Większość wody w kranie ma odpowiednie parametry. pH stabilne będzie już przy KH3 tak że naprawdę trzeba mieć wyjątkowego (nie)farta żeby mieć taką wodę w kranie

Kurcze, zmierzyłam, chodzi że mam ok 20 no3, ale to i tak bardzo dużo jak na to ze podmiana była w środę. Dziwne, teraz podmieniam, a za chwilę sprawdzę no3 w wodzie. Ale woda idzie przez ustrojstwo wolno. Nic mi nie zdechło, karmię raczej mało. Ryb też mało. Co jest:-(?

Przecież biały wapień za chwilę będzie zielony/brązowy. Kompletnie bym się tym nie martwiła

Oczywiście niemam nadzieję, że drugi Tomek mi wybaczy

Te co się pienią polane octem:-) tak w skrôcie

Pamiętam jak pisałeś o testach. Ja robiłam podmianę w środę sporą, raczej mało możliwe żeby no3 było wysoko. Ale zaraz sprawdzę. Ja bardziej obstawiam, że nadmiar no3 spowodował u Ciebie, że warunki się pogorszyły i robale zaatakowały:-( Chyba dam Worner Plus i tyle, poczekam 2 dni z głodówką. 3 tyg to nie na moje nerwy. @tomala78a ile masz ryb i jakie akwarium? 50% to duża podmiana. Ja tak ze 30%

No3 i No2 ok, a jak najdłużej Ci nie jadły? Miały takie same odchody jak te moje?

Ponieważ reaguję absolutnie histerycznie na choroby ryb:D to najpierw napiszę, zanim coś zacznę robić. San Sani przestało jeść, najpierw patrzyłam i dumałam, czy może ze względu na to że wyczerpane są tarłem, obroną rewirów. Nie mam doświadczenia z pyszczkami i te zagadnienia są nowe. ALE dzisiaj u jednego zauważyłam, cienkie odchody, jak nić dentystyczna, długie. Nie jest to nicień, ani tasiemiec. Teraz tak, po dokształceniu się wiem, że może to być kwestia niestrawności. ALE czy niestrawność ryb nie powoduje, ze ze względu na osłabienie odzywają się robale? Czy takie odchody mogą być oznaką TYLKO niestrawności, czy zawsze i tak kończymy na robalu? Pytanie moje jest takie, ile dni głodówki, kiedy dać im procha jak już. Kolejne czy miał ktoś tak, że rzeczywiście po głodówce takie odchody zniknęły. bez chemii? Na pewno podałam im nowy pokarm Omega One, raz, bardzo mało, ale to wielkie kawałki, mogły zeżreć. Jak już pisałam, moja schiza po paletkach i robalach jest epicka, dlatego proszę o zrozumienie:-)

Dzieci narobiły, ale nadal dwa samce okupują swoje rogi w akwarium, gdzie usypały wały z piasku. Obecnie nikogo nawet nie gonią, no może czasami. Siedzą i pilnują miejsca

I co kupiłeś? Dużo ryb mieli?

Zaspakajam ciekawość, właśnie samiec jako 3, w tym samym czasie przystąpił do tarła. Chyba postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Sani budują gniazda usypując wały z piasku po rogach akwarium. A Blue Otter bez gniazda uderzył w konkury po środku jest wesoło Do tego Blue, ma farta i trafił na rozwiązłą damę, która fochów nie robi

Na Blue Otter od kolegi z grupypiękne, spokojne

No to planuj podróż

Jak dojedziesz do Szczecina to jedną parę mogę Ci oddać. 2 samce radzą sobie super, a brałam 3 ze względu na agresję tylko

I jak tam?

No przecież Dori jej przypomina, a nie miejscówkę Dori;-)

Nikolaj, ten od Aquahouse powiedział że Sani jest idealnym kompanem dla Blue Otter. Absolutnie wykluczył Kadango i Morii, bo pytałam. A jak będzie, zobaczymy. Na razie Sani nie wchodzi z Blue w żadne reakcje. Jakby ich nie było

Ze 12, 13 spokojnie. Blue Otter są większe, bo mają z 15. Kolory Sani są niesamowite

Popatrz na allegro na firmę Retne, od 10 lat kupuje u nich piasek, co prawda biały, ale jest rewelacyjny.

A kot o suchym pysku!!!

Mam 3 wkłady, być może to pozostałe dwa, ale nie zmienia to faktu, że na instrukcji miałam wyraźnie, że należy je przepłukać.

Taki, a w ogóle to wchodzi się na stronę ZWIKu i tam zamieszczają info, czy jest konserwacja rur i czy chloraminę dają i ile. Koledze wybili kiedyś obsadę ryb i wywalczył odszkodowanie. Padły mu 30 cm paletki. Wszystkie jak jeden mąż brzuchami do góry. Masakryczny widok

Węglowych

U mnie po nowych wkładach leciała mleczna woda przez godzinie. Nie zauważyłabym, gdybym nie chciała dolać i coś mi w wiaderku nie pasowało. Patrzę, a tam mleko z pianą. Na instrukcji też jest napisane, żeby przepłukać parę minut

Ze 12, 13 spokojnie. Blue Otter są większe, bo mają z 15