brazylia

Jezeli odchody zalegaja na piasku, to znaczy ze masz zla i pewnikiem za slaba cyrkulacje.Przy dobrych filtrach i dobrze ustawionej cyrkulacji problem nie powinien istniec. Po opisie w Galerii widac ze masz za slaba cyrkulacje na taki litraz.Powinienes dolozyc jakis porzadny cyrkulator, ten Aquashut ma zaslaby przeplyw, filtry tez za duzo nie zdzialaja w takim akwa.

Poszukaj w firmach zajmujacych sie reklama a jak nie znajdziesz to tutaj masz na Allegro od wyboru do koloru, a tutaj prawie pod wymiar do twojego akwa.

Pogadaj z Marcinem (M_sobo) tutaj na forum moze ma, jezeli chodzi o Allegro to tutaj sa obydwa gatunki.Zrodlo sprawdzone.

Jezeli nie mozesz tego usunac z szyby, to tak ja powiedzial Mcbazo czarne spienione pcw i bedzie OK.Szybko prosto, estetycznie i co najwazniejsze bezpieczne dla ryb.

"Yellowek" jest wiecej mieso niz wszystkozerny i dieta z przewaga roslinna nie bedzie dla niego za dobra, dlatego zaproponowalem ci "Membe" ktora lepiej da sobie rade na roslinnej diecie z malym dodatkiem mieska od czasu do czasu.

Perez, widzisz ze Elongatus jest juz obiecany i musi byc w takim akwa elongatusa mozesz trzymac, a ze jest raczej roslinozerny to "yellowka" raczej bym do niego nie dawal.Saulosi tez jest pasiasty, zamiast saulosi moze np. Metriaclima Sp. "Membe deep" i powinno byc OK.

Nie wiadomo czy to tylko od slonca, osobiscie nie sadze.Powiedz jakie akwa, obsada, ostatnie testy i wtedy bedziemy myslac.

Z tym piaskiem to troche sie pospieszyles."Pyski" lubia kopac i ukladac piasek " po swojemu" dlatego najpier ukaldamy kamienie a pozniej wsypujemy piasek, aby nie dopuscic do podkopania kamieni i ich wywrocenia.Druga sprawa to po kamieniami w piasku moga ci sie tworzyc strefy beztlenowe, a to dobre dla akwa nie jest. Styropian wystarczy zwykly 1-2 cm z marketu budowlanego.Obetnij go tylko tak aby byl mniejszy o jakis centymetr niz powierzchnia dna.Na to postaw kamienie i wtedy zasyp piaskiem.

No i to sie nazywa sensowna decyzja.Powodzenia w aranzacji zbiornika. Czekamy na fotki w Galerii.

Walki? :shock: efektowne? :shock: Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi w tej wypowiedzi.Chcesz trzymac pyszczaki dla walk?

Nie sadze zebys znalazl tutaj i gdzie kolwiek indziej ( mam na mysli inne fora akwarystyczne) kokokolwiek komu podobaja sie takie rzeczy w akwa, a jezeli nie zalezy ci na naturalnym wygladzie to moze pomysl o pielegnicach ale papuzich.Sa tak samo nienaturalne jak ten statek i kto wie moze beda ci sie podobac.

No coz, twoje akwarium i wlozysz tam co ci sie spodoba.Osobiscie jak koledzy odradzam, jest to nienaturalne.Jezeli to cie nie przekonuje to pomysl jeszcze o tym ze we wnetrzu tego "czegos" beda sie zbierac odchody ryb, resztki pokarmu i inne brudki ktore wplyna na jakosc wody w akwarium. Odradzam.

AquaMedic Reef White

Z tych ryb ktore masz to do takiego akwarium tylko aulonki i "yellow", venustus i acei sa za duze, dieta jak dla mnie za malo urozmaicona. We wrozenie z fusow czy reki tez sie nigdy nie bawilem, a bez parametrow to to samo.

Najpier polecam przeczytanie tego co jest napisane tutaj i uzupelnienie postu o wymagane informacje.

Wlasnie dlatego pozbylem sie tla wew.Za duzo razy musialem je odchylac i wylapywac male ryby z poza niego Te cholery nie wiem jabym nie uszczelnil zawsze znalazly droge zeby znalesc sie z drugiej strony tla.

Tez nie spotkalem sie z certyfikatem do F1 z malawi.Mam F1 z Tan-mala i zadnego certyfikatu nikt mi nie wysylal.Wystarczy mi ze ryby sa ladne, a certyfikatu na scianie w ramkach wieszac nie zamierzalem, nawet jakby byl

Cynotilapie sobie odpusc, chyba ze chcesz isc w strone mbuny. Jezeli pozostajesz przy non-mbunie to tez tak jak mowil Mirkot, ewentualnie Fire fish.Banschi bym nie dawal, a zolty moze byc "yellow" tak jak sam propnujesz.Do tego P.taeniolatus red empress, P. phenochilus (wedlug mnie ladniejszy jest mdoka white lips) i O.litobathes Zimbabwe Rock. Jezeli bedziesz kupowal mode ryby to proponuje kupic conajmniej po 10szt i zobaczysz co sie "wykluje" i jakie beda proporcje plci.

Zrob tak jak juz ktos ci zaproponowal, owin folia alu i obejdzie sie bez malowania.No i zawsze bedziesz mogl zdjac folie jak stwierdzisz ze ci sie niepodoba.

Jakbym mial taka wanne do obsady to wpuscilbym P.Spinolotus tanzania, C.borylei kadango( P.red empress bym odpuscil wlasnie na rzecz borylei) Ze sciaenochromisow wedlug mnie ladniejszy jest fryeri, ale osobiscie to bym wpuscil albo harem C.Morri albo Placidochromis phenochilus Mdoka white lips.

Dla twojej informacji wszystkiego nie wiedzialem i nie wiem nadal i nie znam nikogo kto by wiedzial wszystko.Jezeli oburza cie to co ci powiedzialem to po co wogole prosisz o pomoc.Jak powiedzialem, dla mnie ryby nie sa zachcianka, jak w twojm przypadku, co potwierdziles.Sa to zywe stworzenia ktore sa skazane na nas i zakladajac akwarium bierzemy odpowiedzialnosc za nie i powinnismy stworzyc im godne ku temu warunki. W twoim przypadku niestety, jak juz mowilem, brak elemetarnej wiedzy akwarystycznej i w chwili obecnej ryby w twoim akwarium tylko wegetuja i nic po za tym.W 200 litrowym akwarium odjac piach i kamienie zostalo moze 100 pare litrow wody na 36 ryb, co daje 2.7 litra na jedna.Dla twojej wiedomosci za minimum i to absolutne minimum dla pyszcakow przyjmuje sie 15 litrow i to tylko dla mniejszych gatunkow. Moze chociaz troche zrozumiesz nasze oburzenie. Zaloze sie ze masz tam taki miks gatunkow ze niejeden tutaj zlapalby sie za glowe.Kupiles pewnie ryby aby duzo i kolorowo, beznajmniejszego zamiaru aby chociaz wiedziec jakie to gatunki.Dla ciebie to poprostu ryba i tyle. Jak juz mowilem z takim podejsciem daleko nie zajdziesz.

Z takim podejsciem to nie powinnienes wogole brac sie za akwarystyke.Brakuje ci podstawowaj wiedzy o hodowli ryb akwariowych, nie mowiac juz o pyszczakach z Malawi. Dla mnie jest to typowy przyklad zachcianki (kolega ma to ja tez) a nie swiadomego wyboru i checi zapewnienia rybom godziwych warunkow do zycia. Swiadczy o tym wszystko co kolega zrobil, od wpuszczenia ryb do niedojrzalego akwa, brak podstawowej wiedzy akwarystycznej, a juz zero wiedzy na temat malawi, 36 ryb w 200l :shock: Niechcialbym byc zlym prorokiem, ale z takim podejsciem to niechcem nawet myslec jak to sie skonczy, mam nadzieje ze dobrze dla ryb, ale jak to mowia nadzieja matka ...

Obydwie zaproponowane sa OK.Ja osobiscie mam druga wymieniona (Marine Day) i jest bardzo dobrze.

Moglbys to blizej wyjasnic, "oszukana mbuna" co miales na mysli.Chodzi o to ze nie trzyma sie skal czy cos innego? Na twojim miejscu ( z takim akwa) pomyslalbym tylko o non-mbunie, ale bez aulonek, bo bardzo lubia sie krzyzowac miedzy soba.Popatrz na Protomelasy i Placidochromisy a napewno cos ci sie spodoba.Mozesz dorzucic jakiegos drapieznika np.N.Livingstoni.