Perez666

Bardzo podobne samce,które mogą się uważać za konkurencję.Jeśli chcesz saulosi,to nie dobieraj drugiego pasiaka.Szukaj czegoś z poziomymi pasami bądź bez pasów.Po co dwie podobne ryby hodować.

Nie wiem dlaczego ale myślałem cały czas że dobieramy obsadę do 240l ehhh...W takim razie podtrzymuje swoje wcześniejsze wypowiedzi,iż yellowek do 200l się nie nadaje(nie chce mi się grzebać teraz w starych postach ) W takim razie co powiesz na saulosi-maingano?Bądź jednogatunkowo z saulosi?Tak serio to dużego wyboru nie ma...

Zgadza się,zapomniałem dopisać że tą wielkość osiągają w naturze,w akwa zazwyczaj większe.

Yellowy nie są dużymi pyszczakami,rosną do ok.10cm(w naturze,za Adkiem),z maingano mogą być jak najbardziej.

Skoro tak mówisz... Mój samiec Metriaclima sp.msobo Magunga ma aktualnie 11cm,tyle samo ma największa z samic.Ad Konings pisze że samiec osiąga 14 cm.Samiec ma około 3 lat więc jeszcze troszkę urośnie ale czy te 14 cm osiągnie... Do 200l się nie nadaje tak czy siak. Parallelus jak zauważył greghor również odpada,osiąga 14cm. Zostaje afra...i zrobiłbym akwa jednogatunkowe z nią w roli głównej,ewentualnie dołożyl drugi gatunek co jest imho maximum na to szkiełko.

Dlatego trzeba wiedzieć z jakim gatunkiem afry mamy do czynienia.Bo zestawienie planktonożernej afry z acei nie będzie imho najlepszym rozwiązaniem. Topielec możesz napisać co tam jeszcze pływa?

Zależy jakie afry,bo dużo ich przedstawicieli jest mięsożercami ale są i wszystkożerne(te lepiej zestawić z Metriaclima estherae red-red).

Zgadzam się.

Jest to akwa jednogatunkowe czy wielo-.Jeśli wielogatunkowe to co tam jeszcze pływa?

Z drugiej strony redzik jest łagodniejszy,olewa inne ryby(ale nie pozwoli również za wiele) a saulosi może tutaj coś naskrobać....

Pierwsze co, to ustabilizować cykl azotowy.Wpuszczenie obsady rozłóż na dwie części,po pierwszej partii kontroluj parametry,jeśli parametry nie podskoczą drastycznie to można po pewnym czasie uzupełnić obsadę.

Zostań przy pierwszym składzie z tym że ograniczyłbym się do max.4 gatunków.Zrezygnowałbym z Labidochromis caeruleus lub P.saulosi,po co dublować żółty kolor Drugi skład imho nie za dobry dla początkującego malawisty.

Alternatywa to narurowce,poczekać dłużej ,dozbierać kasy i budować!

Dając roślinożercom mięso możesz doprowadzić do bloat.W skrócie-roślinożercy mają długi układ pokarmowy i po prostu mięcho się w nim psuje...

:shock: no bez przesady, za niedługo będą pytania o kiryski...

Nie miałem i nie będę mieć(powód oczywisty). Tylko wyobraź sobie jak będzie wyglądał jeden samiec i dwie samice pływające same w akwarium....nuda...dla dwóch samców potrzeba już min.150cm

Tego koloru w Malawi jest malutko Firefish nie występuje w naturze to po pierwsze,po drugie zbiornik 240l jest za mały na takie ryby.

Tego koloru w Malawi jest malutko a jeśli już to przeważnie płetwy są tego koloru.Np.L.hongi SRT posiada czerwoną płetwę grzbietową oraz trochę podbrzusza i głowy.Niestety do Twojego baniaka jest on zbyt duży. Jak najbardziej tak.No chyba że mają te ryby z tego samego źródła....

W sumie to możesz połączyć każdy z każdym.Wziąłbym afrę i do tego caeruleusa.Afra wielosamcowo,yellowek mały haremik.Ale to tylko mój typ,dla zaczynających przygodę z pyszczakami może okazać się za mało "kolorowo" (nie powalające urodą samice afr...). Możesz zrobić standard-układ czyli yellow-maingano. Kup po 8-10szt. i czekaj... Jeśli masz możliwość do kup z kilku źródeł.

Co około 3 miesiące do pól roku...