Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A do sanepidu jak byś zaniósł to ile wyjdzie ? Moja ciotka kiedyś badała wodę na działce, bo mają tragiczną i chyba coś wspominała, że też koło 100zł płaciła.

ps. dodam jeszcze, że nawet nie o koszt się rozchodzi a o wygodę :)

Opublikowano

No właśnie chodzi o wygodę :-) 

Ten test zrobię z piwem w ręce i jadąc do pracy na drugi dzień go oddam i tyle... 

Pytanie czy to działający test... 

Może rzeczywiście lepiej znaleźć sanepid... 

Opublikowano

Moim zdaniem koniecznie to wykonaj za te  120zł. choćby dla wiedzy na tym forum, chyba mamy konkurencję dla miejscowych Sanepidów - no bakteriologicznie nie badają.

Testu jak czytam ty nie wykonujesz tylko pobierasz wodę we fiolkę i wysyłasz do laboratorium, więc faktycznie wygoda ogromna .

Sam jestem ciekaw co  wyjdzie ci w Będzińskiej kranówie.

Szkoda że w pomiarach brak takich wyników jak  NH3, NH4 , NO2, NO3  ale za to masz PO4, Si O2, no i zasolenie.

Czytam i myślę iż Fajny biznes można rozkręcić - jak robienie lodów - podejrzewam że kilku kolegów z naszego forum też by mogło takie testy zrobić bo mają duże Hanki, i całe laboratoria z testami  ale do marine.;)

 

Opublikowano

Właśnie dzwoniłem do sanepidu i koszt badania wody to 400 + wat to najprostszy zestaw...z tym że też bakteriologiczne. 

Opublikowano
Godzinę temu, crav napisał:

Właśnie dzwoniłem do sanepidu i koszt badania wody to 400 + wat to najprostszy zestaw...z tym że też bakteriologiczne. 

Nic dodać nic ująć. 

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Myślę, że warto by zadać pytanie do tej firmy jaki rodzaj wyników przedstawią. Jakie jednostki miary. Może jakieś przykładowe wyniki by podali i jak je interpretować. Ze studiów pamiętam, że spektrofotometria średnio nadawała się do określania wartości ilościowych, a bardziej odpowiadała, czy dany związek, pierwiastek występował w roztworze. Ogólnie rzecz biorąc polega to na tym, że bada się absorpcję promieniowania przez dany roztwór. W wyniku otrzymujesz wykres, na którym poszczególne piki odpowiadają za dany związek chemiczny, lub pierwiastek.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

własnie dostałem odpowiedz z katowickiego sanepidu...o to część maila

"...

Aktualnie możemy wykonać badania  zawartości: Hg, Se, Cd, Sb, As, Al, Pb, Ni, Cr,Fe, Na, Ca, Mg, K, B, Sr , V, Zn, Mn, Ba, PO4, NO2, NO3, NH4 i pH.

Koszt badania tych parametrów w pojedynczej próbce wody (bez jej poboru) wyniesie: 830,00 zł + 23%VAT.

Do badań należy dostarczyć próbkę wody,  w ilości 1,5 l w pojemniku plastikowym. Instrukcje pobierania próbek i pojemniki na próbki, po złożeniu zlecenia, przygotowujemy i przekazujemy nieodpłatnie..."

 

tanio nie jest... ;]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nie wiem, jak to wygląda od tyłu, ile miejsca jest za nim. Widzę tylko front.  Jeśli przylega do tylnej szyby, to nie ma tematu. Natomiast jeśli jest przestrzeń za nim, to powinieneś jakoś uszczelnić te szczeliny.
    • Hmm, o tym nawet nie pomyślałem. Tło w miarę ściśle przylega... Ale jeszcze popatrzę. To pewnie tło z gotowych kawałków, na jakimś silikonie przyczepione? (Na pewno na czymś czarnym ). Zastanawiam się, czy by się dało je odkleić, lepiej spasować i przykleić ponownie... ALe może gra nie warta świeczki. ''może zaklej czymś od tyłu.'' - co masz na myśli? Nie bardzo rozumiem - od tyłu, czyli którędy mam się tam dostać?
    • @damian203 a dlaczego podmianka wodą po zmiękczaczu jest niemożliwa? W jeziorze woda jest raczej miękka, a zmiękczacz nie zmienia KH. A jak spuszczasz wodę z tego kranu zewnętrznego na zimę? Nie masz gdzieś drugiego spustu w domu?
    • Moim zdaniem powinieneś coś z tym zrobić. Młode ryby mogą tam się przedostawać i funkcjonować za tłem. Możesz nad tym nie zapanować. Spróbuj jakoś to uszczelnić, może zaklej czymś od tyłu.
    • Takie szczeliny spowodują, że maluchy będą miały się gdzie chować, a jeżeli tło odstaje od tylnej ściany akwarium to tam też będą mieć kryjówki 🙂
    • Dostałem dzisiaj serpentynit w Biskupicach, o. Wieliczki. Dzięki za rekomendacje!
    • Cześć i czołem, miło tutaj być Po wielu latach postanowiłem wrócić do akwarystyki i zrealizować swoje marzenie o afrykańskich pyszczakach. Na początek wyhaczyłem taki oto zestaw Juwela z drugiej ręki - a w nim już zamontowane 2 filtry wewnętrze, elegancko schowane pod tłem AquaDana. I teraz pytanie o to tło... Nie wiem, czy jest ono robione specjalnie do tego zbiornika, czy też było składane z poszczególnych elementów - ale mam wrażenie, że poszczególne elementy się trochę "porozjeżdżały" i powstały między nimi szczeliny. Pal licho że prześwituje to, co jest za akwarium - najwyżej dam jeszcze czarną tapetę, to nie będzie kłuło w oczy - ale czy takie długie i wąskie szczeliny nie stanowią niebezpieczeństwa dla ryb? Co z tym można zrobić? Czy też przesadzam z tym niebezpieczeństwem, lepiej zalać wodą i się nie przejmować? Z góry dzięki serdeczne za porady!
    • Witaj. Malawiana polecam. Mam od niego całą obsadę, byłem na hodowli, rozmawialiśmy dosyć chwilę. Godny polecenia. Współpracuje on z LUK&RAF, uzupełniają wzajemnie swoje oferty.  Żory również od wielu lat polecana na forum. Chociaż ma w ofercie raczej podstawowe gatunki. Oferta Malawiana i LUK&RAF znacznie szersza.  Co do kamyków, to najlepiej składy budowlane, sklepy ogrodnicze.
    • A jak z jakością rybek z Malawiana? Bo również szukam czegoś w okolicy Krakowa lub na Śląsku. Jeszcze rozważam Żory - https://pielegniceafrykanskie.pl/ I na Nowej Hucie w Krakowie jakaś mniejsza chyba hodowla jest - https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/1kEPF/ Jakieś zastrzeżenia do którejś z powyższych? A przy okazji, gdzie jakiś ładny serpentynit w okolicy dostanę?
    • Dopełniając aktualizacje gwoli udokumentowania wzrostu ryb wstawiam małą fotorelacje. Chyba największą frajdą w nowym akwarium będzie nieporysowane szkło i przejrzystość na zdjęciach. Tutaj niestety moje popisy blokuje stan szyby często przeszkadzający w złapaniu odpowiedniej ostrości… Na rozpoczęcie pokazywana wcześniej - Inkubująca samica M. Kingsizei Lupingu  Młody osobnik - moim zdaniem najprawdopodobniej samiec M. Kingsizei Lupingu Skubiąca kamienie samiczka M. Kingsizei Lupingu Samiczki M. Fainzilberi Makonde OB Dwóch Panów na tle panienki M. Fainzilberi Makonde Panowie w duecie M. Fainzilberi Makonde Niewyrostek (mam nadzieje samica) M. Fainzilberi Makonde Ruchliwy szefuncio, alfa M. Fainzilberi Makonde  „Brudniejące” samce M. Msobo Magunga  A teraz moi zdjęciowi faworyci Ziewająca ¿samiczka? M. Msobo Magunga Na koniec Pan w swoim gatunku, dominujący M. Msobo Magunga  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.