Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam nie pisze o baniaku obsadzie itd. Ponieważ nie wiem czy będzie to potrzebne, jeżeli stwierdzi ktoś że to choroba to wtedy dopiszę.

Chodzi o to że jeden pyszczak dość mały około 2cm chyba samiczka dziwnie się zachowuje a mianowicie kręci się wokól wlasnej osi jak by była na karuzeli. Kręci się i zatrzymuje przy dnie po kilku chwilach znowu to samo. Czy to jest normalne? Bo w necie jak wpisałem że się kręci to o tarle same niusy były, a ta rybka jest chyba za mała na tarło.

Mam taką teze że się nudzi, i się narkotyzuje ;p

A co wy o tym myślicie?

Opublikowano

Niestety pisze z tableta nie mam kabla ani wifi i nie mogę nic wysłać jak tylko dorwę sie do kompa to postaram się umieścić filmik. Rybka nadal sie kręci tylko już bez takiego impetu osłabła troszkę chyba albo ma już taką jazde że ma dość. ;p

W sumie to wygląda jakby goniła własny ogon jak pies. Tak się zastanawiam wczoraj wpuściłem im gupika i obgryzły go do ości może zjadła ościk i ją kłuje czy to raczej mało prawdopodobne?

Opublikowano

Hmm tyle to wiem ale ta się kręci jak by ogon goniła tak jak pies, i jest wygięta tylko w jedną strone i kręci się tak już od rana, coraz bardziej mnie to martwi. Niestety filmiku nie mogę wysłać po mimo prób, musze poszukać kompa z blututem bo nie mam kabla żeby się podpiać (może jutro). Więc jeżeli może ktoś coś podpowiedzieć bez filmiku będe wdzięczny.

Poza tym sprawdzałem parametry wody i są w normie nawet żelazo sprawdziłem

i mam pytanie apropo żelaza bo mam minimum albo wcale a na skali jest pokazane że to niedobrze. Jakie stężenie żelaza powinno być w akwa?

No i kilka sztuk mi się ociera ale to chyba od pokarmu mięsnego (gupika) bo jak już prędzej pisałem w innym poście karmiłem je ochotką i się ocierały, potem przestałem i było lepiej a po wczorajszej szarpaninie z gupikiem znowu zaczeło się ocierać kilka sztuk, no i ten jeden zakręcony wariat ;)

Opublikowano

w sumie to robiłem redukcje u gupików w akwa bo wyczytałem że na samca powinny być 2 samiczki a kumpel mówił mi na odwrót wiec wrzuciłem gupiki do pysków a że nie jadły cały dzień to zadowoliły się gupikiem. Starałem się z tableta wysłać filmik ale bez wifi nie mogę wiec zrobiłem z tableta ruter niby coś wysyłało ale na 25% się zatrzymało i dalej iść nie chciało.

Ogólnie odłowiłem tego pyska do gupików ale wygląda jak by miał paść nie pływa prosto tylko cały czas wykręcony w "U" w jedną stronę i nie idzie mu pływanie na wprost pływa tylko w koło. Czytałem w jednym poście że może być coś nie tak z pęcherzem pławnym, bo jak wrzuciłem gupika to w koło niego się gotowało od ryb, może go trąciła jakaś większa ryba? I teraz się kręci tylko w jedną stronę, a następnie pada na dno i siedział w jednym miejscu w ogólnym przez cały dzień.

Opublikowano

Więc temat można uznać za zakończony ponieważ maluszka nie ma już wśród żywych. Ale jeżeli chcecie to mogę jeszcze podpiąć filmik na wszelki wypadek jeżeli ktoś inny miał by taki problem, jeśli nie to po prostu zamknijcie temat.

Pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.