Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
dlatego proponuję dokleić do przedniej szyby wenecką i ryby Cię nie zobaczą... ale trąca to fanatyzmem

można to tak określić, bo to już jakaś skrajność


bo tak naprawdę nienaturalnym jest całe to trzymanie ryb w zbiorniku wielkości kropli wody, w porównaniu z jeziorem ;)

masz całkowią rację, też tak uważam


wyraziłem swoją opinię, bo tak samo jak wspomniana "wenecka szyba" jest jakąś skrajnością tak samo wkładanie rąk aby potrzymać/pogłaskać rybę jest również skrajnością w drugą stronę - to jest moja opinia i nie po to ją pisałem, żeby mi na siłę inni próbowali udowadniać, że jest inaczej, każdy ma swoje podejście i może o nim pisać. Mi wystarczy to, że ryby płyną w moim kierunku z nadzieją, że dostaną jedzenie ale nic z tym nie zrobię, trudno. A jeżeli chodzi o trzymanie ryby na dłoni to też mam to na sumieniu i nie zastanawiałem się czy to był poważny stres dla niej czy nie, tak wyszło bo było wygodniej i szybciej.

Opublikowano

O co tutaj całe to zamieszanie, czytając te wszystkie posty to śmiech bierze, Panowie robicie po prostu z igły widły. Natura człowieka już jest taka że lubi sobie sprawę ułatwiać. Poza tym pachnie mi to trochę hipokryzją ,bo na pewno sprawca tego zamieszania niejednokrotnie sam wyławiał ryby z akwarium ręką.Taka już jest niestety przywara ludzka że co u jednych jest w porządku u drugich trzeba potępić.Jak ktoś już tu wspomniał co niektórzy wyznają prawo Kalego.Panowie sorki ale według mnie tego tematu wogóle powinno nie być.

Opublikowano

oczywiscie, że powinien być, bo jest interesujący - a nie tylko jaka obsada do stu litrów :P


Filas zgadzam się że każdy może uważać inaczej i nikt Cię nie próbuje przekonać - bardzo dobrze że masz własne zdanie ;)


pozdrawiam

Opublikowano

makok dobrze prawi :)


przyznam się bez bicia, że czasami specjalnie prowokuję różne tematy bo też nie mogę już czytać tych postów typu: ile saulosi do 112 litrów?


ale swoje zdanie mam czasami inne niż większość i tyle

Opublikowano
wkładanie rąk aby potrzymać/pogłaskać rybę jest również skrajnością


Jeśli do mnie pijesz to napisze tylko że kręcąc a później wrzucając tutaj ten film chciałem pokazać coś może dla niektórych nowego, innego. Było na tym forum kilka wątków nt łapania ryb ale nigdzie nie spotkałem się z takim sposobem - stąd ten film i cały zawarty w nim "cyrk". Na codzień nie bawie się z rybami, nie głaskam ich, nie przybijamy sobie piątek ;) Raz na jakiś czas tabletke podaję w palcach, czasem po przyklejeniu jej do szyby trzymam chwile dłużej ręke w jej pobliżu żeby ryby pozostawały oswojone z jej obecnością.


Szanuje Twoje zdanie, ale nie chce żebyś myślał że traktuje swoje ryby jak pięciolatek swojego chomika ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.