Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przecież to jedno i to samo.

Poza tym wydawać 500 zł na termometr to trochę dużo (bo tylko to dostaje się w opcji startowej).

Poza tym na podobno oficjalnej stronie producenta nie ma nic o bezpieczeństwie tego urządzenia (chocażby certyfikat CE wymagany dla wszystkich urzadeń w UE)

Może to być coś fajnego ale raczej sądzę ze jakiś śmieć zaimportowany z Chin.

Opublikowano

Z tego co doczytałem to wystarczy dodać sondę pH i mamy pełny kontroler pH, a jak dodamy sondę Redox to i ozonem sterujemy, konstrukcja i produkcja też jest polska (na pierwszej stronie jest napisane). Komputer jest modułowy więc wystarczy dokładać "klocki" do raz kupionego startera. Nie spotkałem u nas niczego co może mierzyć i sterować jednocześnie

tyloma parametrami bez zakłócania się wzajemnego no i oświetleniem też wysteruje.

Ja się poprzyglądam jak to się będzie rozwijać.


PA

Opublikowano

Aqua Reed meter na allegro jako ARM mierzy wszystkie parametry kosztuje niewiele, jest polską konstrukcją i po dołożeniu wychodzącego za tydzień extendera tylko kawy nie parzy ;P

Opublikowano

Makok podrzuć linka jakiegoś bo na alledrogo nie mogę znaleźć.

Z tym mierzeniem wszystkich parametrów to też trochę przesadzasz znając życie ;-)

-- dołączony post:

Z tego co doczytałem to wystarczy dodać sondę pH i mamy pełny kontroler pH, a jak dodamy sondę Redox to i ozonem sterujemy, konstrukcja i produkcja też jest polska (na pierwszej stronie jest napisane). Komputer jest modułowy więc wystarczy dokładać "klocki" do raz kupionego startera. Nie spotkałem u nas niczego co może mierzyć i sterować jednocześnie

tyloma parametrami bez zakłócania się wzajemnego no i oświetleniem też wysteruje.

Ja się poprzyglądam jak to się będzie rozwijać.


PA



Jak się dokupi to może i będzie coś więcej (chociaz nie wiem gdzie to kupić), co nie zmienia faktu ze zestaw startowy jest termometrem za 500zł.

Opublikowano

Aqua Reef Meter znajdziesz. Extendera jeszcze nie ma w sprzedaży. Natomiast 500zł za sterter kita to jest pikuś w porównaniu do pierwszego lepszego konkurenta. Po odkupieniu elektrod mierzy pH, redox, przewodność. Poza tym temp. Steruje światłem w tym ledami, temp wody, urządzeniami na 4 pozostałych wyjściach za pomocą co najmniej 5 parametrów, a wszystko z kanapy z tableta. Nie dostaniesz tego u żadnej konkurencji poniżej 2200zł.

Więcej Ci nie powiem dopóki sam nie pomacam, ale dla mnie to dobry deal.

Choćby dlatego że byle miernik pH w sztyfcie + dwa zegary sterujące światłami to koszt = 150zł, także pytanie czy reszta w cenie 350 to dużo czy mało?

  • Dziękuję 1
  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Witam


Jestem konstruktorem od podstaw tego urządzenia - Aqua Reef Meter, czyli w skrócie ARM. Jak słusznie Grześ zauważył, jest to konstrukcja, która na "starcie" potrafi wiele. Historia konstrukcji sięga chyba 2008 roku, kiedy skonstruowałem ARM w pierwszej, zupełnie niedoskonałej wersji z 4 wyjściami sterującymi na własne potrzeby... Potem się pochwaliłem kolegom z forum morskiego i tak to się zaczęło. Do teraz wykonuję te komputery hobbystycznie, ale z uwagi na złożoność oraz obecny stopień zaawansowania tej konstrukcji (włączywszy nowy, profesjonalny projekt - ARX - czyli rozszerzenie do ARM), rozważam rozpoczęcie w niedalekiej przyszłości działalności komercyjnej...


Konstrukcja się go 2008 roku. Od tamtej pory sporo się w niej zmieniło, a zwłaszcza na przestrzeni ostatniego roku. W miejsce poprzedniego rozwiązania elektroniki wstawione zostały nowe pomysły.

Niestety często się zdarza, że z powodu krążących starych modeli urządzenia (w każdym można sprawdzić wersję oprogramowania), powielane są nieaktualne już informacje o niedopracowanych rzeczach tej konstrukcji, które na tą chwilę już rozwiązane.


Aby zdementować nieaktualne już, niepełne informacje o ARM, mogę więc w skrócie zachęcić to tej konstrukcji informując, że nie jest to prosty "timer za 500zł", chodź jeśli użytkownik tylko do takiego celu go użyje, to takim będzie...


Jest to komputer akwariowy spełniający wiele funkcji jednocześnie. Może być kontrolerem do 6 różnych urządzeń jednocześnie.

Posiada wbudowany czujnik temperatury w standardzie oraz wejście na dowolny czujnik poziomu wody.

ARM posiada 3 wejścia pomiarowe. Po zaopatrzeniu się w sondy pH, ORP, konduktancji, można zastosować go jako:

- pH-komputer

- mV-komputer

- LF-komputer

Każdy z parametrów mierzonych (T, pH, ORP, LF, RO-poziom wody) może sterować od 1 do 6 wyjść sterujących 230V (napięcie zasilające dowolne, można 12V/24V, są i tacy).

Czyli można stworzyć w szybki sposób sterowanie wszystkim względem wszystkiego.


Standardowo ARM posiada na dzień dobry funkcjonalność, którą bez dokupowania elektrod można użyć, czyli:

- pomiar T, a więc oprócz pomiaru również:

- sterowanie dowolnymi względem T (równoczesne chłodzenie i grzanie na osobnych wyjściach)

- załączenie wyjść sterujących:

- na przykład oświetlenie - na każde wyjście osobny obwód

- każde wyjście można sterować oprócz godziny załączenia, również dowolnym parametrem mierzonym:

- czyli można np. ustawić warunkowe wyłączenie oświetlenia w lecie przy przekroczeniu temperatury wody powyżej 30oC itp. (np. HQI)

- włączanie czy wyłączanie wszelkich elektrozaworów w zależności od poziomu np. czujnika RO (dolewka)

- włączać i wyłączać dowolne urządzenia dużej mocy (do 1500W na każde wyjście)


Po podłączeniu np. elektrody pH można powyższe funkcje urozmaicić o kolejne:

- pH komputer - włączanie i wyłączanie wybranego(nych) wyjścia(ść) w zależności od pH, a więc na przykład:

- sterowanie reaktorem wapniowym (morskie)

- sterowanie reaktorem CO2

- sterowanie dozowaniem CO2

- czyli można włączać cokolwiek i wyłączać cokolwiek, co tylko może zależeć od pH


Po dołączeniu mV elektrody ORP można dodać kolejne funkcje:

- mV komputer, czyli sterowanie wyjściami w zależności od wartości stopnia utleniania Redox w akwarium, na przykład:

- sterowanie ozonatorem w zależności od poziomu stopnia utleniania w akwarium

- j.w. tylko np. dodatkowo UV


Po dołączeniu sondy konduktometrycznej można mierzyć zasolenie w zbiornikach słonowodnych (morskie).


dodatkowo komputer ARM w standardzie posiada ciekawe funkcje. Można dla każdego wyjścia ustawić tryby działania:

- D- doser - ustawienie włącza wyjście w zadanym czasie na sekundowo ustawiony czas zadziałania, np. w celu dozowania jakiegoś środka, czy pokarmu

- F-generator - można sterować naprzemiennym włączaniem i wyłączaniem wyjścia w zadanym czasie, np. pomp, w celu uzyskania efektu fali, albo:

- osobiście używam tej funkcji jako ciekawy sposób na mieszanie pewnego czynnika w zasobniku. Generator przez 3 ustawione godziny w ciągu doby włącza co 9 sekund silnik mieszalnika na czas 9 sekund, i tak cyklicznie


Można zamiast sondy ORP podłączyć drugą sondę pH (tzw. pH2) i włączyć w menu opcję pomiaru drugiego pH na wejściu ORP:

- można mierzyć osobne pH w akwarium i osobne pH np. w reaktorze CO2

- czy też można mierzyć np. w 2 różnych zbiornikach


Jako czujnik poziomu wody można zastosować zupełnie dowolny czujnik:

- pływak zwierny

- pływak rozwierny

- połączyć kilka pływaków w celach bezpieczeństwa

- zastosować różne czujniki, w tym elektroniczne, optyczne (zasilanie 5Vm odporne na przeciążenie)


Ponadto oczywiście w standardzie ARM posiada port USB oraz od pewnego czasu w standardzie również port Bluetooth.

Ciekawa aplikacja na kilka platoform umożliwia programowanie urządzenia z poziomu zewnętrznego komputera.

Na tą chwilę jest darmowa aplikacja na PC: Win32/Win64 oraz na Mac OS X (32/64bit).


Za niedługi pojawi się wersja na iPhone iOS oraz na urządzenia z systemem Android.


Użytkownik może samodzielnie władować firmware do urządzenia we własnym zakresie.


Dopełnieniem wszystkiego ma być wkrótce zaawansowane urządzenie Aqua Reef Extender (ARX) dołączone do ARM za pomocą portu USB.

Z ciekawych dodatków wniesionych przez to urządzenie są:


- sieć LAN w standardzie (obsługa poprzez sieć ARM i ARX, pełna)

- opcjonalna sieć WiFi

- moduł powiadomień SMS

- moduł komunikatów głosowych audio w 6 językach (w tym oczywiście polski). Niezły bajerek :)

- moduł pomiaru dodatkowych parametrów (na razie eksperymentalnie, ale obiecująco) takich jak: NO3, PO4 oraz w przypadku akwarium słonowodnego również Ca i Mg. Dodatkowo empirycznie wyliczana może być twardość ogólna wody (na bazie ORP i NO3, itp.)

- moduł dodatkowych pomiarów pH - bardzo dokładnych 18-bitowych, dokładność 0,001pH

- sterowanie 4 kanałami PWM 5V dodatnie i ujemne, a więc:

- sterowanie 4 wyjściami do podłączenia sterowalnych urządzeń PWM, czyli na przykład:

- sterowanie oświetleniem LED (4 osobne kanały), czyli ściemnianie, rozjaśnianie, regulacje itp.

- sterowanie opcjonalnie przełączane oświetleniem T5 za pomocą strerowania 0-10V, czyli można:

- sterować jasnością oświetlenia T5 (rozjaśnianie, ściemnianie) podłączając do 4 wyjść ARX w trybie 0-10V odpowiednie przetwornice sterowalne T5 (ok.80-120zł /szt. dla lampy T5 o mocy do 2x54W)

- sterowanie 4 wyjściami do 230V, bezszelestnie (triaki), np. symulatory fali

Wszytskie funkcje ARM i ARX są jednakowo oprogramowane do każdego wyjścia. oznacza to, że w praktyce powiększa się sterowalność ARM z 6 do 14 wyjść sterujących....


Zapraszam do zapoznania się z konstrukcją ARM, stworzoną przez entuzjastę akwarystki wszelakiej maści!


Pozdrawiam

Wojtek


http://www.aquareefmeter.com

http://www.sq9gl.com

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Czyli posumowując dla biotopu Malawii w chwili obecnej jedynie tiimer sterowania oświetlenia (oczywiście z wszystkimi bajerami), termometr i mirernik pH.

Jeżeli testy NO3 i PO4 przejdą pomyślnie to już będzie co.

Szczerze kibicuje ale też bardzo sceptycznie podchodzę do tematu pomiaru NO3 bo z tego co wiem niejeden już się na tym przejechał (nawet sama Hanna instruments nie dała rady).

Pożyjemy, zobaczymy.

Opublikowano

Jakby tak podliczyć sprzęty które zatępuje sam ARM to wychodzi nas niewiele ponad 200zł więcej niż przy standardowych sprzętach. Jeśli ktoś planuje automatyczną podmianę wody to już cena nie różni się wogóle od wszystkich sprzętów które do tego potrzebujemy, więc w tym przypadku korzyść dla malawi jest już widoczna wyraźnie. To samo dotyczy osób prowadzących dwa zbiorniki.

Ale to dopiero ARX podnosi jakość obsługi akwarium poprzez zdalny monitoring i obsługę oraz pomiary niedostępnych do dzisiaj parametrów. Nawet jeśli miałoby pokazywać tylko dynamikę no3 to i tak jest to znaczący krok naprzód.


Ja polecam.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Czyli posumowując dla biotopu Malawii w chwili obecnej jedynie tiimer sterowania oświetlenia (oczywiście z wszystkimi bajerami), termometr i mirernik pH.


Tak, i tutaj nie trudno się zgodzić z kolegą. Są dwa sposoby podejścia do hobby: pierwsze to takie, gdzie mamy swój ulubiony baniaczek, ale jak najniższym kosztem, minimalnymi nakładami, aby osiągnąć maksymalne korzyści estetyczne, a drugie podejście to takie, gdzie owe hobby jest rozwijane. Staramy się dowiedzieć więcej, bardziej zautomatyzować wiele czynności, itd...

Dlatego są użytkownicy, którym wystarczy w zupełności grzałka z termostatem oraz lampy z mechanicznym timerem, a odparowaną wodę dolewają i tak samodzielnie, plus podmianki itd... (pomijając inne czynności, karmienie, czyszczenie itd...).

Ale i są użytkownicy, bardziej entuzjastycznie nastawieni na nowinki techniczne, którzy słyszeli o tym, że istnieje coś takiego jak "komputer, czy kontroler akwariowy", który wyręcza użytkownika z paru czynności, włączywszy karmienie.

Komputer przydaje się w wielu sytuacjach, a już na pewno podczas dłuższej nieobecności, niezależnie od posiadanego biotopu (czy to Malawi, czy Tanganika, czy Amazonia, czy wreszcie Morskie). Akuratnie osobiście miałem i mam nadal styczność praktycznie z każdym z tych zbiorników. Z racji własnego wieloletniego już doświadczenia wiem co mówię i zachęcam do rozwijania swojej technicznej ciekawości, ale też od razu mówię, że nie chodzi tutaj o przekonywanie kogoś do stosowania wyrafinowanej techniki. Nie o to chodzi. Jedynie zachęcam przy okazji tego wątku do rozwijania swojej wiedzy o możliwościach technicznych, które są w zasięgu ręki :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.