Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam następujący problem:

- w akwarium pływa stadko 6 acei w tym jeden duży samice jedna na sto procent samica i cztery podrostki nie wiadomo jeszcze co (podrostki około 8 cm)

- dziś zastalem jednego z tych podrostkow w krytycznym stanie nie wiem jak to się stało, ale nie miał obydwu oczu i poocharatane lewe skrzelo i lewa pletwe piersiową.


Pytanie jest następujące, czy jest sens go jeszcze próbować ratować gdy widzę na sto procent ze nic nie widzi nie będzie widział, czy da sobie radę pózniej w stadzie?

Opublikowano
Hmm ok zrobię tak zastanawiam się która była zdolna do takiego okaleczenia innej ryby.


Wystarczy, że dostał strzał od silnego samca a potem lawinowo reszta obsady go chciała dopaść.

Ktoś kiedys pisał, że pyszczaki są jak dresiarze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.