Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Exasperatus chciałbym zobaczyć to jak z takiego szczyla oceniasz czy to samiec czy samica, chyba że pracujesz z mikroskopem.

Opublikowano
Exasperatus chciałbym zobaczyć to jak z takiego szczyla oceniasz czy to samiec czy samica, chyba że pracujesz z mikroskopem.


Akurat P.saulosi jest dość małym pyszczakiem i szybko można rozróżnić płeć bez mikroskopu;)

Opublikowano
Exasperatus chciałbym zobaczyć to jak z takiego szczyla oceniasz czy to samiec czy samica, chyba że pracujesz z mikroskopem.


Akurat P.saulosi jest dość małym pyszczakiem i szybko można rozróżnić płeć bez mikroskopu;)



Zdradz nam wszystkim ta tajemnice, to wielu mlodych adeptow malawi, bedzie mogla kupowac juz ustalone haremy takie jakie chca :wink: , a nie jak dotad w kazdej hodowli mowia ze plec niemozliwa do odroznienia przy tej wielkosci. :wink:

Opublikowano

Pociągnę ten wątek ale wybiegnę troszkę w przyszłość. Załóżmy, że z zakupionych 13/15 maluchów po wybarwieniu i rozróżnieniu płci pozostawiamy planowaną obsadę np. 2+4 lub 2+6. Pytanko... co w takim przypadku robicie z pozostałymi rybkami? Jak wiadomo zoologii nie chcą przyjmować (z wiadomych powodów), nie zawsze w okolicy mieszka malawista aby się z nim wymienić lub oddać za free jak również wystawiając na sprzedaż nie każdemu się będzie kalkulowało podjechać x kilometrów lub kupować kilka sztuk i płacić za wysyłkę.

Opublikowano

Czemu to zoologi nie chcą przyjmować.


Obawiając się przytargania choróbska a na kilka sztuk nie chce im się robić pustego akwa do kwarantanny.

Opublikowano

Pewno jakiś nikły ułamek procenta robi. Pozostali na pewno nie chcą ich wpuszczać do innych ryb.

Mniejsza zresztą z tym....... nadal nie wiem jak sobie radzicie z tym "problemem" a nie uwierzę, że robicie im spływ kajakowy w rurach PCV :mrgreen:

Opublikowano
Pewno jakiś nikły ułamek procenta robi. Pozostali na pewno nie chcą ich wpuszczać do innych ryb.

Mniejsza zresztą z tym....... nadal nie wiem jak sobie radzicie z tym "problemem" a nie uwierzę, że robicie im spływ kajakowy w rurach PCV :mrgreen:



Osobiscie w chwili obecnej tak urzadzilem akwa, ze nie ma kryjowek dla narybku.Sila rzeczy i oczywiscie przy pomocy natury (czytaj: doroslych ryb) przezywalnosc narybku jest zerowa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.