Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A czemu niby nie moga na kamieniu? Przeplyw wody masz chyba w calym akwarium bo by ryby zechly z braku tlenu. Najoptymalniejszy punkt dla nitryfikacji to 2mg tlenu, w akwarium nigdzie nie powinno byc mniej nz 4mg, w zadnym miejscu akwarium.


Jeszcze raz powtarzam - nie przenoscie wszystkich zasad bezposrednio z oczyszczalni sciekow - tam nitryfkacja zapiernicza na 110% i zuzywa z wody mnostwo tlenu, dlatego tak wazne jest jej natlenianie. A ludzie to przenosza z oczyszczalni do akwarium, robia filtry zraszane bo mysla, ze wiecej tlenu cokolwiek pomoze - nie pomoze, 4mg tlenu starczy az za dosc.


Ceramika tak samo zostala zaciagnieta z oczyszczalni (a zwlaszcza starszych wersji) - tam jest ona potrzebna, chodzi o to zeby przeplywajaca woda nie wyplukiwala bakterii nitryfikacyjnych i dlatego sie je pakuje do porowatego materialu, tam musza miec duzo swojego miejsca. W akwarium nie musza, rozmnoza sie gdziekolwiek i nic ich nie wyplucze, ceramika nie musi ich zbierac w filtrze. W oczyszczalni najwazniejszym elementem jest najwieksza wydajnosc niryfikacji im wyzsza tym wieksza wydajnosc ma oczyszczalnia i jest skuteczniejsza, bo tam pozywki dla bakterii nie brakuje. W akwarium to zupelnie inna bajka.


Akwarium to nie sciek a filtr to nie oczyszczalnia sciekow.


Jak bakterie maja sie z czego rozmnazac to im jest obojetne miejsca, napewno nie ograniczy ich to ze nie ma ceramiki w filtrze :) To nie sa ryby, ze musza miec odpowiednie warunki zagospodarowania przestrzeni :)

Opublikowano

Mam filtr kubelkowy. Ja nie jestem przeciwnikiem filtrow zewnetrznych, sa wygodne, mozna tam dawac rozne wklady zmieniajace parametry wody, mozna do nich podlaczyc lampe UV albo denitryfikator, same zalety.

Ale sa czasem gdzieniegdzie duze akwaria z pyszczakami gdzie jest tylko wewnetrzny filtr z gabką i jakoś żyją :) Ustabilizowane, NO2 na pewno nie ma.

Tylko wtedy w takim akwarium wszystkie bakterie sa w akwarium, grzebanie w podlozu, polaczone z czyszczeniem szyb wewnetrznych moze doprowadzic do destabilizacji. Jak jest filtr z bardzo duza iloscia ceramiki to z kolei w nim jest 80% bakterii i wtedy destabilizacje moze spowodowac dluzszy brak pradu albo tez inna "awaria" filtra. Dlatego ja uwazam, ze to powinno byc wywazone, niezbyt duzo ceramiki, niezbyt duzy filtr tak zeby padniecie akwarium nie spodowalo destabilizacji (albo az tak duzej destabilizacji) i padniecie filtra tez.

Co bys nie robil bakterii bedzie tyle samo :) W zaleznosci od tego jak duzo karmisz i jak czesto sprzatasz muł.


Na przyklad wez taki filtr denitryfikacyjny - wąż 20 metrów, obwód 4cm, to daje powierzchnie wewnetrzna jakies 8m2 a szyby w akwarium 240L maja powierzchnie 15m2. I w takim filtrze tylko i wylacznie na sciankach potrafi sie narobic tyle bakterii denitryfikacyjnych, ktore zamieniaja paredziesiąt miligramów NO3 na zero, albo prawie zero w calym akwarium, powiedzmy bez denitratora bylo by NO3=50 a z denitratorem jest 5mg. I co wystarczy ich? wystarczy, nie potrzeba tam dodatkowej ceramiki, a powierzchnia dla tych bakterii jest kilkadziesiąt razy mniejsza niż w akwarium i filtrze dla bakterii nitryfikacyjnych.

A przeciez skad sie bierze NO3? Wlasnie z tego NO2, ktore jest zamieniane na NO3 przez bakt. nitryfikacyjne, czyli roboty maja do wykonania tyle samo a denitryfikacyjne maja dziesiatki razy mniej miejsca :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.