Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie

Dawno nie zakładałem tematu :) Potrzebuje waszej pomocy, jutro jestem umówiony z pewnym gościem na oddanie nadmiarowej ilości samców z akwa. Poszukuję jak największej ilości zdjęć samców i samic z ryb: saulosi, socolofi i yellow. Rybki mają już ponad rok. W przypadku saulosi, poza jedną w Malawian, idzie oczywiście odróżnić. Natomiast co do socolofi i yellow mam kłopot. Na pewno są jakieś samice, bo mam po 1 szt. 5mm rybki :D


Zakupiłem dwa miesiące temu z Malawian po 2 szt saulosi, socolofi i yellow (miały być). Niestety chyba wszystkie okazały się chyba samcami. Wspomogę się zdjęciami tych ryb: saulosi, chyba się wybarwia, ma jedną atrapę jajową.

f7557e6cea37a9eam.jpg 5301cc7867eabea3m.jpg

Jeden mały socolofi, cały czas pływa pod powierzchnią

446db6b7ee94129em.jpg

Ogromnie dziękuje za pomoc w redukcji ryb z zbiornika. Niestety jeden saulosek, który wygląda tak jak ten na zdjęciu, wczoraj rano został pobity śmiertelnie :( Nie chce doprowadzić do kolejnej takiej sytuacji

pozdrawiam i dziękuje za pomoc jeszcze raz

Opublikowano

No tak najbliżej :) Znalazłem odpowiedź co do saulosi, jest to młody samiec. Co do socolofi i yellow nie mogę ich rozpoznać :/ Czy samiec saulosi może być z samicami saulosi coral?

Opublikowano

Ooo krzyżować nic nie chce. A jak jest socolofi i yellow? Jak wyglądają zdominowani samce? Mogą mieć szare pasy?

dzięki jeszcze raz

Opublikowano

Zdominowane samce zarowno yellowa jak i socolofi mają dokładnie taki sam kształt pyska i budowę ciała jak dominant. Jedyne co ich różni i świadczy o zdominowaniu to fakt, że ich kolorystyka nie jest tak zdecydowana jak dominanta i że schodzą z drogi na jego widok( albo się stawiają i uciekają po walce). Na przykładzie yellowa mogę ci powiedzieć że moje akurat pasów nie mają. Ale z tego co wyczytałem w literaturze mogą czasami mieć widoczne szare lub brązowe pasy (mówimy o zdominowanych), u socolofi może być podobnie. Tak więc nie musisz się przejmować. :wink:

Opublikowano

Był wątek, który sam założyłem odnośnie redukcji obsady socolofi, gdzie Hari objaśniał które to samce i które samice i po czym je poznać. Poszukaj dobrze na forum, bo chyba nie szukałeś jeszcze zbyt dokładnie.

Opublikowano
MateuszT - wielkie dzięki za poradę. Ja w gorącej wodzie company ;) i wszystko chciałbym naraz

Widzisz, mam podobnie jak Ty kiedyś ;)



Wracając do tematu, znalazłem go dopiero po Twoim poście. Czyli sprawa z socolofi będzie załatwiona, pozostaje tylko yellow

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.