Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W takim razie wszystkie ryby kupię w jednym sklepie.


Co do aranżacji - byłem dzisiaj na spacerze. Pozbierałem kilka kamieni, wyczyściłem je a teraz "kąpią" się w "solance".


dsc00437nqg.jpg


Powiedzcie mi, która aranżacja będzie najlepsza?


dsc00438zcp.jpg


dsc00441z.jpg


dsc00442vqo.jpg


dsc00443vro.jpg


dsc00444oeu.jpg


Podoba się wam któraś? Może jakieś inne rozwiązania?


Zastanawiam się też nad kolorek tych kamieni. Albo zostawić takie jakie są, albo je pomalować na taki kolor jak tło. Na tym zdjęciu widać dokładniej kolory


dsc00445piw.jpg

Opublikowano

A myślałeś może o muszlowcach?


Jesli chodzi o księzniczki, to są to płochliwe ryby i muszą mieć swoją enklawę zwłaszcza w tak małym zbiorniku. Zabrałeś dużo pojemności tłem, więc pomyśl o wstawieniu kawałka łupka filitowego z lewej strony(w rogu). W taki sposób, aby stworzył grotę, w której dwie dorosłe ryby będą mogły się zmieścić.

Opublikowano

Pomalowałem z rana kamienie na kolor taki jak tło, postaram się ułożyć jakąś sensowną aranżację w akwarium. Na razie mam milion pomysłów na minutę :) już nie mogę się doczekać wpuszczenia rybek :)

Opublikowano

Kamienie po wyschnięciu moczyły się przez cały dzień a przez noc ponownie schły:


dsc00448i.jpg


dsc00449f.jpg


dsc00447g.jpg


Niedawno zrobiłem tą aranżację - myślę, że nie jest najgorzej:


dsc00466x.jpg


dsc00467faw.jpg


dsc00468r.jpg


dsc00465j.jpg


Jakość zdjęć mizerna ale robiłem je komórką a do tego mocno świeciło słońce. Myślę, że widać to co trzeba.

Opublikowano

Już zdecydowany jesteś co będziesz tam trzymał? Ja bym ubrał troszkę piachu, bo jest za dużo jak na moje oko, wrzucił jakiś większy korzeń, parę roślinek (koniecznie jakaś wyższa i większa) i wrzucił pielęgniczki.

Opublikowano

Dodałem 3xAnubias i 2xKryptokoryna


dsc00471t.jpg


dsc00472zlt.jpg


dsc00473ren.jpg


Jeszcze dodam kilka malutkich kamieni żeby zrobić mini gruzowisko.


Obsada to paka księżniczek z burundi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.