Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie jak w temacie, co do johani w 240 litrach ? Trochę poczytałem i ... jak to z osiołkiem, któremu w żłoby dano.

Może neon spot, może chewere, może hongi ....

Sporo tego, a na dodatek zalecenia od żony ma być kolorowo i tu mały problem co wybrać. Niestety niewiele widziałem dorosłych pyszczaków, żeby wiedzieć jak wygladają, ponieważ fotki w internecie no nie zawsze oddają piekno/brzydotę :wink: rybek.

Docelowo planuję pozostawić 2 x po 1+4 ( 10 ryb, na 240 l, JBL e900, Power Head 70 powinno obyć się bez komplikacji jesli chodzi o filltrację ) A johani musi byc i już i co do nich ?

POMOŻECIE ?

Opublikowano

Pomożemy ;). IMHO 10 ryb to za mało będzie pustawo. Jak nie więcej w 2 gatunkach to trzeci gatunek. Z melano więcej niż 1 samiec jest mało prawdopodobny w 120 cm akwa ale ten drugi próbowałbym na pewno wielosamcowo ... johannii 1 + 5 ( też spróbowałbym wielosamcowo chociaż przez pewien czas może być pięknie ). Byłoby dużo żółtego więc jednak ryby w innej tonacji. Neon spot odpada bo jako czarnuch jest traktowany przez melano jak rywal a to nic dobrego dla tej słabszej ryby. Biorąc elongatusy musisz mieć świadomość ze poza ornatusami czy luhuchi samice są brzydsze ( brzydkie to już chyba zbyt daleko powiedziane ). Gdyby to cię nie zrażało to chewere lub mphanga to fajne rozwiązanie. Oczywiście z próbą wielosamcową, 3 na 5 byłoby fajnym układem. Gdyby się nie udało i zostało np 1 na 3-4 to wtedy na pewno dałbym trzeci gatunek. Jaki ... hmm ... dałbym coś nie w paski ... te są w każdej konfiguracji ;)

Opublikowano

Harisimi dzięki.

Popatrzyłem i z tych które polecasz, to "mphanga" jest OK i samiczka namet, nawet.

A i żonie się podoba :D

Choć zobaczyła maluchy demasonków i tak się niesmiało pyta ...

Gdyby jednak nie, to jak rozumiem kupic po 10-12 sztuk johanów i mphangi i patrzeć co z nich wyrosnie.

Johanów zostawić 1+5, a "mphangi" 3+5/6 - oczywiście jak się uda.

Tylko te demasonki i błysk w oczach żony jak je zobaczyła ...

Opublikowano

Wiesz z kobietami tak jest ;) ... błysk oka na demasoni zmienić się może w błysk oka po demasoni ;) ... jeden trupek i Twoja żona powie co za głupie ryby ;). moje rady zrozumiałeś dobrze po 12 sztuk i nich się dzieje ;).

Opublikowano

To jeszcze takie pytanie techniczne, czy wpuścić 24 ryby za jednym razem ? Choc będa to maluszki, czy nie spowoduje to jednak zachwiania równowagi biologicznej w akwarium ? Trochę chemii posiadam ( aquatan, toxivec ) do ewentualnej korekty parametrów. Czy np. 12 i za tydzień następna 12-ka.

Opublikowano

Wpuść wszystkie i dodaj chemie będzie OK ... ja wpuszczałem nawet większą ilość ryb i Nitrivec zadziałał błyskawicznie o ile oczywiście filtry już masz żywe i pracujące.

Opublikowano

Filtry juz pracuja 12 dni, i jeszcze popracują do najblizszej soboty czyli łącznie 19 dni. Wtedy będe kupował rybki. Wczoraj robiłem testy PH - 8, No2 - 0, No3 - 20, GH - 21, KH - 14. wrzuciłem tez świderki. W czwartek lub piątek jeszcze powtórzę badanie parametrów i jeśli bedą OK to w sobotę jadę po pyszczaki.

Opublikowano

Akwa jest więc stosunkowo młode ... widać jednak że filtr już przetwarza amoniak chyba że masz NO3 w kranówce. Szkoda ze nie masz testu NH3 jeśli i ten byłby 0 wtedy wiadomo że coś się przez biologa przemieliło. Możesz dać jeszcze bakterie na dzień przed przyjazdem ryb. I IMHO mając w pogotowiu bakterie ... możesz ryby wpuszczać.

Opublikowano

Test na amoniak juz kupiony ( jedzie kurierem razem z pokarmami i witaminkami dla rybek ). Mam nadzieje, że jutro najpóźniej po jutrze dotrze.

Hary, a jesli się nie uda wielosamcowo z mphangą, to jaki trzeci gatunek można wrzucić, żeby pokarmowo i temperamentem pasował do mphangi i johani ?

Tak trochę czytałem o mpandze i jak to z pyszczakami bywa nigdy nic nie wiadomo, ma jednak ona swój charakter i potrafi pokazać zęby, a że z natury rzeczy jestem pesymistą to juz martwię się na zapas.

Na "dziale" Żywienie opisałem jakie mam jedzonka dla pyśków, jako stary wyjadacz :D , rzuć okiem i oceń, zasugeruj zmiany i ewentualne uzupełnienia.

Opublikowano

Na pewno trzeba by dać rybę mniej terytorialną i taką która nie da się zagonić ... może coś z mniejszych metriaclim ... można dać sprengerae bo ten jest szybki jak błyskawica i nawet zdominowany da sobie radę ... popatrz na te metriaclimy ( maylandie ) a jak nie to pomyślimy ... teraz uciekam więc nie spojrzę na karmy ale zrobię to jak sie dossam do kompa ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.