Skocz do zawartości

Czy możliwe jest Malawi bez glonów ?


Bart007

Rekomendowane odpowiedzi

Mutra:

O koncentracji zanieczyszczen. Nie spodziewalem sie, ze zanieczyszczenia moga sie az tak "spietrzyc" , ze az mi sie parametry wody chwilowo zmienia. Ale ok, teraz rozumiem.


Teraz o pokarmach.

Czy w przypadku Hikari Cichlid Excel 250g, ta ostatnia cyferka jest fragmentem nazwy? Czy waga? Bo w opisie w sklepmalawi.eu jest napisane, ze to wazy 100 gramow.


Te pokarmy, co mam, oczywiscie zuzyje. (tzn moze nie konkretnie JA je zuzyje, tylko rybcie). Docelowo stawiam na:


Tropical Spirulina super forte

Hikari Cichlid Excel

Naturefood Premium Cichlid Plant

Naturefood Premium Color Plus

i do tego dodatki typu robaczki. Sam ich sobie nie wyhoduje, nie mam na to warunkow.


Co do zwiekszania filtracji mechanicznej - poki co, sa zainstalowane dwa wewnetrzne Aquaszuty 750 jako mechanicy, mysle, ze to wystarczy. Czyszczone sa raz w tygodniu (nowe wklady). Czyszczenie akwa i odmulanie tez raz w tygodniu. Wode bede podmienial 2 razy w tygodniu.


Eljot:

pisales, ze Twoje rybki musza byc bardzo glodne, zeby wcinac cos z powierzni. U mnie pokarm nie zdazy opasc na dno. Praktycznie calosc jest zjadana z powierzni. Towarzyszy temu zawsze wielki chlupot i wylewanie wody z akwarium :-) Papu dostaja trzy razy dziennie po dwie malutkie lyzeczki.


Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie są żarłoczne może dlatego że podstawa to naturefood :D:D

U mnie jest spory ruch wody w akwa więc płatki po wrzuceniu "fruwają" wszędzie i ryby nie są wstanie wszystkiego wyłapać :wink: w związku z tym ich praktycznie nie używam. Podczas podawania mrożonek czy żywego wyłączam wew. a przepływ kubła minimalizuję do momentu aż wszystko wchłoną :wink:

Karmię 3-4 razy dziennie

Ja Hikari kupuję w małych paczkach po 57g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się teraz z tego już tylko śmieję, ale dawno dawno temu, kiedy zakładałem akwarium, i wiedzy miałem niewiele, bardzo dużo czytałem różne fora i chłonąłem całą wiedzę jak gąbka wodę. Również wtedy się naczytałem o stresie, jakiego doznają ryby, kiedy im się zgasi obie świetłówki na raz, albo zapali obie na raz :-) Po tej lekturze rozebrałem elektrykę obudowy, zrobiłem dwa niezależne obwody, każdy odpalany osobnym przełącznikiem czasowym :-) No ale miałem przynajmniej zabawę. Oczywiście nocne oświetlenie na diodach też mam :-) Też odpalane wyłącznikiem czasowym :-) W Castoramie zaopatrzyłem się w wąż ogrodowy, tak więc spuszczam wodę wprost z akwarium do brodzika, potem wąż podłączam pod kran (mam stosowną redukcje), i następuje przepływ w drugą stronę :-) Temperaturę reguluje termostat. Jeszcze tylko automatyczne karmniki, i będzie całkiem bezobsługowe :-)


Póki co, wygląda na to, że temat glonów wyczerpaliśmy. Dziękuję wszystkim za dyskuję.


Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Kolego moje akwa stoi naprzeciw okna (od południa) gdy okno mam zasłonięte glony rosną baaaardzo powoli praktycznie wcale ich nie był, jednak gdy przez tydzień świeciło słońce centralnie na akwarium glony momentalnie zaczęły się pojawiac wszędzie.

Myślę ,że światło słoneczne ma duży wpływ na to tak więc jeśli chcesz się pozbyc glonów ustaw swój zbiornik w innym miejscu.Może ta informacja przyda się innym akwarystom którzy walczą o to , aby miec ich jak najwięcej u siebie. ja sprawdziłem działa. w sumie to nie mam innej możliwości to jest jedyne miejsce w moim domu gdzie mogę trzymac swój zbiorniczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego moje akwa stoi naprzeciw okna (od południa) gdy okno mam zasłonięte glony rosną baaaardzo powoli praktycznie wcale ich nie był, jednak gdy przez tydzień świeciło słońce centralnie na akwarium glony momentalnie zaczęły się pojawiac wszędzie.

Myślę ,że światło słoneczne ma duży wpływ na to tak więc jeśli chcesz się pozbyc glonów ustaw swój zbiornik w innym miejscu.Może ta informacja przyda się innym akwarystom którzy walczą o to , aby miec ich jak najwięcej u siebie. ja sprawdziłem działa. w sumie to nie mam innej możliwości to jest jedyne miejsce w moim domu gdzie mogę trzymac swój zbiorniczek.



To powiedz mi kolego co mam zrobić bo mam dość duży zbiornik a chcę mieć glon możne wpadniesz do mnie to przestawimy te moje 1700kg pod okno :mrgreen: bo miejsce mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym poście tego wątku autor wspomniał o stosunku Redfielda, czyli wzajemnej zależności związków fosforu i azotu jako jednego z czynników mających wpływ na pojawienie się (lub nie) glonów w zbiorniku. IMHO bardzo ciekawa sprawa. Na forum daje się zauważyć tendencję do pomijania obecności fosforanów w naszych zbiornikach. Uwaga skierowana jest głównie na związki azotowe. Wiem, że dokładne, powtarzalne testy na obecność PO4 (Rowa, Macherey-Nagel czy mierniki Hanna) tanie nie są, ale do tego aby określić czy mamy PO4 na poziomie 0,25mg/l czy 1,0mg/l wystarczą IMHO np. testy Salifert'a.

A teraz przykład z mojego podwórka:

1. Przy NO3 utrzymywanym na poziomie 1-3mg/l i PO4 właściwie niewykrywalnym (używałem absorbera) zielenice pojawiły się po mniej więcej po miesiącu od dojrzenia zbiornika.

2. Przy NO3 na poziomie 6-7mg/l i PO4 ok.0,5mg/l glonów brak do tej pory (9 m-cy).

IMHO coś w tym jest i taka sytuacja wynika właśnie ze stosunku Redfielda, ale oczywiście to tylko jeden z wielu czynników wpływających na wzrost glonów.

A tutaj tabela, kalkulator i kilka bardziej fachowych informacji na ten temat:

http://www.xs4all.nl/~buddendo/aquarium ... ld_eng.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe acz u mnie odwrotnie, małe akwa roślinne i problem z zielonymi kłębami głonów przyrastających bardzo szybko, ograniczenie oświetlenia nie pomagało. Włałem środek wiążący fosforany i po następnej podmianie glony (nitkowate) zaczęły ustępować.No3 teraz ok. 15ppm, ale pomiar na pewno niedokładny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe acz u mnie odwrotnie, małe akwa roślinne i problem z zielonymi kłębami głonów przyrastających bardzo szybko, ograniczenie oświetlenia nie pomagało. Włałem środek wiążący fosforany i po następnej podmianie glony (nitkowate) zaczęły ustępować.No3 teraz ok. 15ppm, ale pomiar na pewno niedokładny.

Rozpatrując powyższe można przyjąć, ze pomimo zastosowania absorberów masz PO4 jeszcze na poziomie ok. 1,0mg/l, albo jak napisałeś pomiar NO3 jest niezbyt dokładny i faktycznie poziom azotanów jest niższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.