Skocz do zawartości

Dobór pyszczaków do 100/40/50 =180l


Majkell

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przeczytałem wszystkie tematy jakiekolwiek istniejące u was na forum :) Może zacznę od przedstawienia się. Nazywam się Michał. Jestem z okolic Gliwic a w akwarystyce mam ponad 4letnie doświadczenie. Miałem wiele gatunków ryb. Od żyworodnych, po kąsaczowate, karpiowate po pielęgnicy i w tym kochane pyszczaki :). Mineęo już z 7 lat przerwy w moim hobby jakoś tak wyszło ale w końcu czas odświerzyc zainteresowania. Do rzeczy:


Myślałem nad takimi rybkami jak:

-Melanochromis chipokae

-Labidichromis "yellow"

-Cynotilapia afra

-Pseudotropheus elongatus

-Melanochromis Cyaneorhabdos

-Pseudotropheus Demasoni


Oczywiście z pyszczakami miałem do czynienia wiem co te głuptasy potrafią narobic w akwarium(hehe).


Generalnie polecają wszędzie Saulosi, Yellowki. Mnie natomiast interesują rybki obyczajowe. Napewno chciał bym żeby rozkopywały akwa jak się da(bardzo widowiskowe zajęcie) i tutaj przykuł moja uwagę Melanochromis chipokae. Taki pracuś z niego dosyc.


Napewno wiem, że bede miec akwarium jednogatunkowe - ok może max 2 o podobnych poziomach agresji, czy żywieniowych.

Co polecicie z własnego doświadczenia?

Podoba mi się równierz Cynotilapia afra. Czyli popularno afro tak na nie sam mówię.

Sam nie wiem co będzie najlepszym wyborem bo jednak wybór jakiś tam jest


Chciuał bym miec na co poptrzec jkak nie na jakieś drobne potyczki to na to jak sobie kopią czy też eksponują swoje piękno. Yellowki chyba odpadają z tego względu bo prócz tego, że ładne żółte to takie neutralne te ryby pod względem zachowania.


Co do akwa będe miec 2 akwaria 100/40/50 oraz 100/40/40 czyli różnica tylko w wysokości 180 i 160l obydwa będe uruchamiac.


To teraz czekam na wasze opinie. Chętnie porozmawiam na priv. W Gliwicahc wiem, że jest hurtownia rybek akwariowych ale jeszcze tam nie byłem. Macie jakieś zdanie na jej temat?


Trochę bałaganu ale próbuję wszystko w miarę sensownie ogarnąc w jednym poście i liczę na was :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz pod uwage, ze wysokosc nie zmienia za wiele.

Twoj zbiornik bedzie ok dla obsady jednogatunkowej rzecz jasna. OT, jesli chcesz potyczek i kopania w takim litrazu to chyba Tanganika, ale NIE bo to zdrada-o tym napisze za chwile.

Jesli kreca Cie te melanochromisy to mozesz sprobowac. Wiecej gatunkow w tym zbiorniku trzymac sensu nie ma.


Yellowki chyba odpadają z tego względu bo prócz tego, że ładne żółte to takie neutralne te ryby pod względem zachowania.


Tu natomiast sie nie zgodze.

Wracajac do tematu pomyslal bym na Twoim miejscu o jednakowym akwa z M.livingstonii. Muszlowiec z malawi, kopacz-agresor wewnatrzgatunkowy.

Bardzo ciekawa ryba, troche niedoceniana wsrod malawistow, moze to dobry pomysl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz pod uwage, ze wysokosc nie zmienia za wiele.

Twoj zbiornik bedzie ok dla obsady jednogatunkowej rzecz jasna. OT, jesli chcesz potyczek i kopania w takim litrazu to chyba Tanganika, ale NIE bo to zdrada-o tym napisze za chwile.

Jesli kreca Cie te melanochromisy to mozesz sprobowac. Wiecej gatunkow w tym zbiorniku trzymac sensu nie ma.


Yellowki chyba odpadają z tego względu bo prócz tego, że ładne żółte to takie neutralne te ryby pod względem zachowania.


Tu natomiast sie nie zgodze.

Wracajac do tematu pomyslal bym na Twoim miejscu o jednakowym akwa z M.livingstonii. Muszlowiec z malawi, kopacz-agresor wewnatrzgatunkowy.

Bardzo ciekawa ryba, troche niedoceniana wsrod malawistow, moze to dobry pomysl?



Właśnie szukam jakiś kopaczy, byc może agresorów coś ciekawego na co da się popatrzec i zaobserwowac ciekawe zachowania wewnątrz gatunkowe.


Jasne, że bedzie to jednogatunkowe akwa. Jeśli pokusze się o 2 gatunki to...wyjątkowo.

Tj. pisze niech coś się dzieje w tym baniaku. Niech się troszkę nastroszą między sobą, niech rozkopią wielkie dziury- tego właśnie szukam widowiskowych rybek ale jednocześnie nie bojących się podpłynąc do ręki włąściciela a to już kwestia indywidualna jak oswoimy rybki. Nie chciuał bym żeby to były takie dzikuski-liski-chytruski co się podejdzie a one już schowane...Wiecie o co mi chodzi:)

.

Układ jaki wstępnie myślę to bedzie 1+4, lub 2+8,9 jednego gatunku.


Hmm Saulosi i Yellowków jest dośc dużo. Crabro nie wiem czy nie odpadną bo bodajże one lubią więcej przestrzeni. Afro też ładne i troszkę to agresywne jest. Hmm trochę chaosu jest ale myślę, że z waszą pomocą ogarnę temat..:)

Będę szczęśliwy jak będę mógł popatrzec jak ładnie demolują podłoże :) Wiem, że nawet yellowki bodajże rozkopywały mi akwarium ale już nie pamiętam.


Zgadzam się. Wysokośc tutaj nie gra olbrzymiej roli no ale 20l więcej i zawsze jak gdyby łatwiej zachowac bardziej stałe parametry wody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wlasnie uwazam iz.. co za zdanie.

M.livingstonii to jest to !

Afra tez bardzo fajna, ale imo ciut malo "kolorofa" jak na jednogatunkowe (patrz samice)

Demasoni - uwielbiam ten gatunek. Malo kopie,ale na pewno duzo robi. 100cm niestety ciut za krotko.

Crabro odpada, ciut za mala masz te kropelke malawi.

Kopaczy sporo wsrod nonmbuny, ale tu znowu - akwa za krotkie :/

Haremy ustawia sie same..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Crabro akwa na pewno za małe. Dla Demasoni też, mimo tego, że to mała ryba. Nad Afrą też bym się zastanowił. Fakt, że sam je wpuszczam do akwa 100cm, ale będę je zmieniał na większe. Jeśli Ty te nie będziesz tego robił, to dla dorosłej Afry może być mało. No i dochodzi kwestia, o której pisał sabotage - ubarwienie samic. Oczywiście nie mówię, że musi Ci to przeszkadzać, bo mnie np nie za bardzo to kłuje w oczy :D


Że Yellow nieciekawy/jego zachowania, też się nie zgodzę. Może spróbuj z Chisumulae, ponoć lubi wykoywać świderki, to musi fajnie wyglądać. Zapewne przy okazji dużo kopie :wink: mógłbyś nawet połączyć je wtedy z Yellowami w jednym akwa, w haremach po 5-6 ryb.


Do drugiego akwa możesz dać Maingano, Saulosi (jako jednogatunkowe oczywiście), może i Rdzawe na ciemnym wystroju zbiornika ciekawie się zaprezentują.


EDIT:

Zapomniałem - jeśli chodzi o hurtownie w Gliwicach Pana Andrzeja P., to nie polecam. Nie pamiętam ulicy, w każdym razie byłem u niego i średnio mi się to podobało. Z resztą słyszałem kilka nie najlepszych opinii na temat tego miejsca. Masz blisko do sklepu w sosnowcu (dostanę zniżkę za przysyłanbie klientów :?: :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Hmm nie wiem czy brac Saulosi strasznie tego dużo tak samo jak i Yellowków. Chisumulae i M. Livingstonii no już ciekawiej a jakie jeszcze macie propozycje? Ma byc ciekawie i widowiskowo. Rybki mają przemeblowywac akwa w zdłuż i w szerz - wiecie o co mi biega:)


Fakt na Crabro potrzebne jest większy baniak wobec tego one odpadają(ale wolałem się tak zciekawości was spytac)


Odradzacie hurtownie w Gliwicach - może jednak skoczę tak kiedyś poogladac - ponoc szok do wyboru do koloru. No cóż muszę się przekonac i sprawdzic.


Tutaj znalazłem zupełnym przypadkiem taką stronę z pysiami i fotkami obok(ale częśc niedostępna w Pl):

http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... l%26sa%3DG

Może z tego coś się znajdzie. Najlepiej jak są dostępne w sklepach, hurtowniach ew. od was Malawicze coś ciekawego (chętnie kupię ale to potem) :)


Więc szukam dalej coś interesującego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna rzecz która mnie zastanawia :) to to że wybieramy ryby których mało kto jest w posiadaniu.

Skąd ten pęd? Większość z nas miała i ma Sauloski czy Yelowki, ostatnio nowiciusze nie chcą mieć "obstukanej" obsady, ma być ciekawa i kolorowa - i tutaj jest to coś co mnie gryzie - czyżby mieli, widzieli jaka to obsada z sauloskami? Ryby to nie pudelek którego wyprowadza się na smyczy na miasto i siara by było dla niektórych spotkać tak samo wystrzyzonego pieska, jednak mówimy o rybach, których nie wozimy na spacery, wystawy - są to rybki ktore mają nas cieszyc, mają być ciekawe i kolorowe - i o ile rozumiem kogoś kto 10 lat trzymał sauloska czy yelowka i chce spróbować z nową obsadą to nie mogę zrozumieć tego pędu do bycia tym jedynym, ktory ma takie ryby.

Niech sobie ktoś taki odpowie dlaczego ich nie trzymają inni?

- bo są mniej ciekawe

- bo są mniej kolorowe

- bo może nie ma ich na rynku

- a może trudno je utrzymać przy zdrowiu w akwarium

Ja w pierwszej obsadzie miałem sauloski i uważam że to ryby które spełniają wymagania każdego akwarysty, szukamy czegoś niemożliwego a jedna z najpiękniejszych ryb mamy pod ręką, może i dlatego jest to powód dlaczego te ryby ma lub miała większość z nas.

Podsumowując swoje wypociny - poco szukać czegoś kolorowego, ciekawego i wszystkiego naj gdzieś daleko jak blisko są właśnie te ryby o których osoby, ktore pierwszy raz spotykają się z Malawi piszą że są obtrzaskane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. No moje podjeście jest troche inne ze względu, że takie ryby już miałem. Yellow, Afro, Saulosi, nawet wielobarwnego też miałem. Może teraz coś innego sobie wprowadzę po dłuższej przerwie z akwarystyką. Nie chce ryb dosłownie egzotycznych(czyt. rzadko spotykanych). Szukam ryb ciekawych pod względem zachowania, byc może kolorowych, lubiących pokopac, pogryźc się czasami. Z moich obserwacji wynika, że częśc pysi jest taka obojętna i zachowuje się neutralnie(jak wcześniej wspomniałem).


Yaro: Jasne, że posiadanie czegoś wyjątkowego, rzadko spotykanego tzw " rarytasa"(np. wzmacniacz, odtwarzacz, samochód itd) to super sprawa ale ja nie mieszam tego z rybami. Po prostu ma byc ciekawie i wcale nie mają byc to ryby rzadko spotykane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Hej, posiadamy akwarium 200x60x60 720l. W tym roku zauważyliśmy niepokojące przerwy w spoinie silikonowej na dole frontowej szyby, w załączeniu przesyłam zdjęcia, Akwarium ma 17 lat. Czy silikon się odparzył/rozwarstwił przez co akwarium może się rozszczelnić? Czy to nam się "wydaje", że coś jest nie tak bo tak pada światło? Nie mam porównania jak wygląda spoina w nowym akwarium, w tej chwili jest usunięte podłoże więc zapewne dlatego rzuciło się to w oczy, jaka jest trwałość takiego zbiornika, może już czas na nowe akwarium, proszę o doradzenie czy dalsze użytkowanie jest bezpieczne, może ktoś już coś takiego miał u siebie. Pozdrawiam.
    • Hej mam pytanie. Mam Sumpa i trójkątny komin wklejony w rogu. Akcja ratunkowa to nie małe wyzwanie ponieważ wyłowienie ryby pomiedzy rurkami jest praktycznie niemożliwe i konczy się na zatrzymaniu filrtacji spusczeniu wody z komina. Przez chwilę stosowałem gąbkę umiesczoną na górze ale mimo to rybie udało się jakoś ostatnio prześliznąć. Dodatkowo gąbka po przypchaniu powoduje ze poziom wody podnosi się i jest jej więcej w całym układzie co w przypadku braku prądu i mocno zabrudzonej gąbki może spowodować przelanie sumpa. Zastanawiam się teraz jeszcze nad jednym rozwiazaniem a mianowicie zasypaniem całego komina np żwirkiem lub ceramiką. Czy ktoś próbował czegoś takiego? Czy istnieją jakieś zagrożenia w przypadku wypełnionego komina ?
    • Nie kupujcie tego gówna  .najgorsze badziewie jakie miałem TYLKO FILTRY KUBELKOWE Z KLIPSAMI  WEZ TO SKREC ALBO ROZKREC LEPIEJ BY  BYLO I SZYBCIEJ  NA SRUBY I KLUCZ 13 PRZEPLYW WODY LEPIEJ NIE MOWIC 
    • Pogadaj z @Bartek_De i @aurban6. W duecie zmontują dla Ciebie światło, które się bardzo nadaje. Mam, używam, i wielce zadowolony jestem
    • Ma być pralka. Filtry mają zgarniać odchody ryb. Zupełnie inaczej niż przy roślinnym. Filtry opróżnij bo będziesz miał zgnilca. Wkłady można spróbować przepłukać czy nawet wygotować.  Gąbka 30ppi Punkty 1-3 ok, jak najbardziej. Co do korzeni to z moich wieloletnich obserwacji nic nie wskazywało na zainteresowanie Acei korzeniem. Miałem ze 3 lata i odpuściłem przy restarcie. Szkoda zagracać  akwarium. BTW Acei nie nadają się do tego akwarium tak jak pisał @yaro. To omówmy jednak w innym dziale...  
    • Zaraz będziesz pisał kolejne posty o  obsadzie, a to nie miejsce do tego, więc mod pewnie zaraz zacznie interweniować. Niestety z tego co widzę, zaczynasz iść w tej dziedzinie w złym kierunku, więc załóż w odpowiednim dziale temat i go rozwińmy.
    • Obawiam się, że Twoje akwarium jest za małe na ten gatunek. Nie mam na myśli pojemności, a powierzchnię dna, ta ryba potrzebuje minimum 150cm długości.
    • Dzięki za odpowiedź. Domyślam się że "prosty wylot filtra" oznacza że jest on około 1 ÷ 2cm pod powierzchnią wody i strumień wylotowy jest ustawiony równolegle do powierzchni wody żeby zgarniać napowietrzoną wodę i posyłać do reszty akwarium. Szybkość wypływania wody nie za duża, bo przy braku roślin łatwo można uzyskać "pralkę". Wypełnienie filtrów to wspomniane wcześniej Azoo active 4in1, ale filtry stoją wyłączone już ponad tydzień, więc cały cykl nitryfikacyjny będę musiał startować na nowo. Zakładałem że kupię nowe wkłady bo obecne są w tej chwili pełne martwej biomasy którą może być ciężko wypłukać? Czy przez "gąbka 30" masz na myśli "pory o wielkości 30 ppi" czyli taką gąbkę ? Dzięki za wskazówkę: lampę UV zostawię. CO₂ oraz nawożenie wywalam    Mam jeszcze pytanie: przy robieniu aranżacji, kładę rzeczy w tej kolejności: 1. spienione PCV na czyste dno 2. na spienione PCV kładę kamienie - chyba pozbieram kamienie z plaży nad morzem w Orłowie (mam niedaleko - tam jest taka kamienista plaża). Mam tylko nadzieję że fakt że leżały nad morzem za bardzo tu nie przeszkodzi. Pomoczę je trochę w misce z wodą i popłuczę żeby pozbyć się soli. Będę wybierał kamienie o ciemniejszych kolorach. 3. i dopiero na to piasek, jakiś żwir budowlany z castoramy średnicy około 1mm, np. do tynków, chyba będzie OK? Też go popłuczę w misce, żeby spłukać "pył" z tego piasku. Kolor niezbyt jasny, żeby ryb nie płoszyć. 4. na to chciałbym dać korzenie red moor wood, w książce "Pielęgnice Jezior Tanganika i Malawi - II wydanie" jest wzmianka o jednym gatunku Pseudotropheus sp. „acei” który lubi korzenie, więc ta ryba na pewno będzie w obsadzie akwarium  Do tego one pływają w toni a nie przy dnie, więc tym bardziej je muszę mieć, bo mam akwarium wysokie i nie chciałbym żeby wszystkie ryby siedziały przy dnie. 5. jak ułożę PCV, kamienie, żwir, korzenie to dopiero leję wodę i startuję cykl nitryfikacyjny. Wlewam bakterie (jeszcze nie wiem które) do akwarium żeby osiadły w filtrze i wrzucam dwie kostki mrożonego żarcia, żeby bakterie miały co jeść. zgadza się?   serdecznie pozdrawiam Janek
    • Wiesz, że tych ryb staramy się parami nie trzymać?  Samiec crabro powinien mieć min 3 samice, ale czas pokaże bo może będzie dobrze... z charakterem ryb jak ....
    • Witajcie. Czy ktoś ma w swoim baniaku, którąś z tych belek ? Zastanawiam się, która najlepiej sprawdzi się do malawi i ładnie odda kolory ryb. Z góry dzięki za odpowiedzi. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.